Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-30, 06:50 Autor: PAP

Białoruś/ Ekspert o nowej doktrynie wojskowej Łukaszenki: to kropka nad „i” jego prorosyjskości

Nowa doktryna wojskowa Białorusi to kropka nad „i” w prorosyjskości Alaksandra Łukaszenki, która dopasowuje formalne dokumenty strategiczne do retoryki i orientacji geopolitycznej Mińska – ocenia w rozmowie z PAP Kamil Kłysiński z Ośrodka Studiów Wschodnich.

W ubiegłym tygodniu Ogólnobiałoruski Zjazd Ludowy przyjął jednogłośnie nową koncepcję bezpieczeństwa oraz doktrynę wojskową. Analityk OSW ocenił, że dokumenty te, a zwłaszcza doktryna wojskowa stały się „formalnym odzwierciedleniem antyzachodniej retoryki Alaksandra Łukaszenki i Mińska oraz obecnej orientacji geopolitycznej władz Białorusi”.


„Znamy już pełną wersję publiczną doktryny wojskowej oraz jawną część koncepcji bezpieczeństwa. Dokumenty te potwierdzają ten nurt, który znamy od kilku lat, zwłaszcza od 2022 r., kiedy Białoruś wsparła rosyjską agresję przeciwko Ukrainie” – powiedział Kłysiński.


Według niego skupić się należy przede wszystkim na doktrynie wojskowej, która jest ważniejszym dokumentem.


„Nowością jest wskazanie wrogów, czyli źródeł zagrożenia. Wymienione zostały Polska, kraje bałtyckie, Ameryka, nazywana +zachodnim kuratorem+, Wielka Brytania” – powiedział Kłysiński, dodając, że w poprzedniej wersji doktryny Polska nie była wymieniona, „nie było tak ewidentnego wskazania”.


„To jest pełne odzwierciedlenie narracji Łukaszenki, jego ludzi, propagandy. Według nich Polska jest dzisiaj źródłem wszelkiego zła, zagrożenia wojskowego i prowokacji” – zauważył rozmówca PAP.


„Wbrew temu, co sugerowano, nie ma w doktrynie nic o użyciu taktycznej broni jądrowej (którą Moskwa rozmieściła na Białorusi). Bo nie jest to białoruska broń. Jedna rzecz, kiedy Łukaszenka popuści wodze fantazji i grozi naciśnięciem guzika, a druga, kiedy mówimy o dokumencie formalnym. Moskwa mogłaby zaprotestować, że Łukaszenka uzurpuje sobie rzeczy, które do niego nie należą” – podkreślił ekspert.


Rosyjskie media propagandowe wybiły, że „Białoruś uważa za możliwe udzielenie pomocy wojskowej państwom zaprzyjaźnionym na podstawie umów dwustronnych lub wielostronnych”. Podkreśliły też, że Białoruś uzna ewentualne użycie siły wobec któregokolwiek z członków państwa związkowego (Rosji i Białorusi) za zamach na jedną strukturę i będzie reagować „z wykorzystaniem wszystkich sił i środków”, którymi dysponuje.


„Jest w tym dokumencie pewna aberracja, która również odzwierciedla retorykę Mińska. Z jednej strony narasta bardzo silnie opowieść o zagrożeniu ze strony Zachodu, następuje eskalacja atmosfery wojny. Z drugiej, Łukaszenka przekonuje siebie samego i obywateli, że Białoruś absolutnie nigdy na nikogo nie napadnie i jest krajem miłującym pokój” – zwrócił uwagę Kłysiński.


Ta narracja, jak ocenił analityk, „ma służyć przerzucaniu pełnej odpowiedzialności za wszystkie problemy w regionie na Zachód, tworzeniu obrazu wroga zewnętrznego, który ma konsolidować społeczeństwo wobec Łukaszenki”.


„Nowelizacja białoruskich dokumentów strategicznych dostosowuje to, co mówi i sygnalizuje Mińsk, co mówią wspólnie Łukaszenka i Putin, jak postrzegają Zachód. To podciągnięcie dokumentu do obecnego poziomu wrogości oraz konfrontacyjnej retoryki” – powiedział Kłysiński.


Zaznaczył przy tym, że doktryna jest „dokumentem krajowym”, dlatego nie porusza kwestii związanych ze współpracy wojskowej z Rosją, regulowanej przede wszystkim przez umowy w ramach państwa związkowego. „W tym kontekście należy stwierdzić, że armia białoruska pełni rolę służebną wobec armii rosyjskiej” – zaznaczył.


„Jeśli ktoś na Zachodzie miał jeszcze złudzenia, że Alaksandr Łukaszenka będzie usiłować prowadzić jakąś grę z Zachodem, to zarówno tekst doktryny wojskowej, jak i jego antyzachodnie wypowiedzi, poprzedzające jej przyjęcie, przekonały ostatnich nieprzekonanych. Łukaszenka jest politykiem zupełnie zorientowanym na Rosję, dlatego że musi i dlatego że chce. Ta doktryna jest taką kropką nad +i+ prorosyjskości Alaksandra Łukaszenki i jego bliskiej współpracy z Rosją” – podsumował Kłysiński.(PAP)


rsp/ kar/


Kraj i świat

2024-06-03, godz. 07:40 Tatry/ Turysta spadł ze szlaku na Świnicę; nie miał odpowiedniego sprzętu W poniedziałek o świcie ratownicy TOPR na pokładzie śmigłowca przetransportowali do szpitala w Zakopanem turystę z Litwy, który spadł ze Świnicy około… » więcej 2024-06-03, godz. 07:30 Susan Jacoby: przeraża mnie perspektywa powrotu Trumpa (wywiad) Mogłam przewidzieć wygraną Trumpa, uważałam ją za możliwość, choć nie pewnik. Przeraża mnie perspektywa jego powrotu. Boję się, że wyprowadzi nas… » więcej 2024-06-03, godz. 07:30 Indie/ Prawie 25 tys. przypadków udaru cieplnego; co najmniej 56 osób zmarło z powodu upałów Co najmniej 56 osób zmarło z powodu ekstremalnych upałów, które trwały w Indiach od marca do maja - podały w poniedziałek lokalne media, powołując się… » więcej 2024-06-03, godz. 07:20 85 lat Toru Służewiec w Warszawie. To na nim Brzechwa napisał "Akademię Pana Kleksa" 3 czerwca 1939 r. otwarto Tor Wyścigów Konnych Służewiec, na którym można było oglądać jedną z najszlachetniejszych rywalizacji. 'Jest pomostem pomiędzy… » więcej 2024-06-03, godz. 07:20 Ekspert: 31 proc. posłów kandyduje do PE - to sytuacja bez precedensu Ponad 31 proc. posłów na Sejm ubiega się o mandat europarlamentarzysty. To sytuacja bez precedensu - ocenił w rozmowie z PAP dr Bartłomiej E. Nowak politolog… » więcej 2024-06-03, godz. 07:10 BGK: musimy utrzymać poziom doganiania przez nasz region najbardziej rozwiniętych krajów UE (MediaRoom) Demografia, polityka przemysłowa, innowacje, przyszłość Ukrainy, a także rola krajowych banków rozwoju w utrzymaniu sukcesu związanego z akcesją do UE… » więcej 2024-06-03, godz. 07:10 Wybory/ Pozostały 4 dni, aby pobrać zaświadczenie o prawie do głosowania lub zmienić miejsce głosowania Jeszcze tylko przez 4 dni - do czwartku 6 czerwca - można pobierać zaświadczenia o prawie do głosowania lub zmienić miejsce głosowania. » więcej 2024-06-03, godz. 07:10 Sondaż prezydencki dla WP: Trzaskowski - 29,2 proc., Morawiecki - 25.6 proc. Gdyby w najbliższą niedzielę odbywały się wybory prezydenckie, Rafał Trzaskowski mógłby liczyć na 29,2 proc. głosów, Mateusz Morawiecki na 25,6 proc.… » więcej 2024-06-03, godz. 07:00 DGP: Polacy najwięcej rosyjskich wpływów dostrzegają w polityce i biznesie Polacy najwięcej rosyjskich wpływów dostrzegają w polityce (40,8 proc.) i biznesie (31,5 proc.) - wynika z najnowszego sondażu United Surveys by IBRiS dla… » więcej 2024-06-03, godz. 07:00 Filipiny/ Zełenski dziękuje Marcosowi za zaangażowanie na rzecz Ukrainy Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się w poniedziałek z prezydentem Filipin Ferdinandem Marcosem Jr. i podziękował mu za 'jasne stanowisko' w… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »