W poniedziałek komisja śledcza planuje przesłuchanie Mariusza Kamińskiego
Będzie to druga próba przesłuchania Kamińskiego, minister spraw wewnętrznych i administracji w latach 2019-2023 oraz koordynatora służb specjalnych w latach 2015-2023. Poprzednie przesłuchanie miało się odbyć w czwartek, ale polityk nie pojawił się na nim, gdyż na tę sama godzinę miał stawić się w prokuraturze.
"Kamiński był odpowiedzialny za to, by służby opiniowały akty prawne. Z dotychczasowych przesłuchań wynika, że tak naprawdę nie zasięgał opinii w tej sprawie poszczególnych służb" - mówił PAP Szczerba pytany o poniedziałkowe przesłuchanie.
"Mam wrażenie, że wszyscy wiedzieli o tym procederze i było pełne przyzwolenie na to przez cały 2022 r. Służby zaczęły działać dopiero wtedy, kiedy ta sprawa się rozlała, kiedy dowiedzieli się o niej sojusznicy, m.in. Amerykanie" - dodał.
Pytany na czym się skoncentruje podczas przesłuchania Kamińskiego, polityk odparł, że "będą to konkretne pytania oparte na dokumentach". "Będziemy pytać o konkretne dokumenty, o konkretne decyzje które zostały podjęte lub też ich nie podejmowano" - odpowiedział.
Szczerba wcześniej mówił PAP, że z dokumentów, które dotychczas zgromadziła komisja, wyłaniają się zaniechania i zaniedbania w koordynacji służb w celu przeciwdziałania i zatrzymania wizowej afery korupcyjnej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, a także nieprawidłowości w rządowym programie Poland.Business Harbour, w ramach którego - w czasie wojny na Ukrainie - wizy biznesowe otrzymało kilka tysięcy Rosjan.
Według Szczerby, komisja ma też wiedzę, że wizy biznesowe były używane do nielegalnego przekraczania granicy meksykańsko-amerykańskiej.
"Zaniedbania, o które chcemy pytać, dotyczą kwestii stworzenia kilku kanałów przerzutowych z udziałem polskich wiz i niedopełnienia obowiązków w procesie legislacyjnym. Ostatnie zeznania byłych szefów Agencji Wywiadu potwierdziły, że służby specjalne były wyłączone z opiniowania rozporządzenia ws. Centrum Decyzji Wizowych w Łodzi. To centrum miało wydawać do 400 tys. wiz, na odległość, bez udziału konsulów, bez możliwości weryfikacji tych osób i miało odnosić się do 21 krajów, w tym Iranu i Pakistanu. Mimo negatywnej opinii MSWiA wobec rozporządzenia prace były kontynuowane przez rząd PiS do czasu ujawnienia sprawy przez Donalda Tuska w spocie z 1 lipca 2023 r." - powiedział Szczerba.
Kamiński w czwartek deklarował, że pojawi się na poniedziałkowym przesłuchaniu. "Bardzo się cieszę, że będę mógł opinii publicznej w poniedziałek przedstawić istotne fakty związane ze sprawą, którą zajmuje się komisja śledcza" - mówił.
Komisja bada nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce w okresie od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r. Zakończenie jej prac jest planowane na koniec czerwca. Ostatnim świadkiem ma być prezes PiS Jarosław Kaczyński. (PAP)
autorzy: Rafał Białkowski, Karolina Mózgowiec
rbk/ kmz/ par/