Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-19, 12:00 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska – trener Śląska: Nahuela Leivy nie da się zastąpić

Piłkarze Śląska Wrocław w niedzielnym meczu w Warszawie z Legią będą musieli sobie radzić bez Hiszpana Nahuela Leivy i trener Jacek Magiera przyznał, że to duże osłabienie. "Nie da się go zastąpić jeden do jednego. Z nim nasza siła byłaby większa" – dodał szkoleniowiec wicelidera ekstraklasy.

W ostatniej ligowej kolejce w meczu z Górnikiem Zabrze (0:2) Śląsk musiał sobie radzić bez swojego najlepszego strzelca Erika Exposito, a teraz wypadł z powodu kartek Nahuel Leiva. Magiera nie ukrywał, że to duże osłabienie jego zespołu.


"Byłem zirytowany, kiedy Nahuel został ukarany kartką w Zabrzu. To było przypadkowe zagranie, poślizgnął się, końcówka meczu i nie miało to już żadnego znaczenia. Stało się i musimy sobie jakoś teraz radzić. Wraca Erik, ale doskonale wiemy, że nasza siła z Nahuelem byłaby większa. Nie da się go zastąpić jeden do jednego, ale na pewno coś wymyślimy" – powiedział opiekun Śląska.


Wrocławianie przegrali w Zabrzu, ale poległa również liderująca Jagiellonia (1:3 z Cracovią) i do ekipy z Białegostoku Śląsk traci nadal tylko dwa punkty.


Magiera nie ukrywał, że mecz w Warszawie będzie ważny w kontekście walki o mistrzostwo i medale, ale zaraz zaznaczył, że na tym spotkaniu sezon się nie kończy.


"Jeżeli mamy nie wygrać na Legii, ale później zdobyć mistrzostwo, to ja to biorę w ciemno. Nikt takiej gwarancji jednak nie da. Dlatego jedziemy tam walczyć, aby zdobyć punkty. Trzeba wyjść na boisko z uśmiechem, bo szykuje się wielkie święto piłki nożnej. Wszystkie bilety wyprzedane, mecz transmitowany przez telewizję publiczną i komentowany przez Dariusza Szpakowskiego. Dla wielu z tych piłkarzy, którzy w niedzielę wyjdą na boisko, będzie to jedyna okazja, aby ten legendarny dziennikarz wykrzyczał jego nazwisko, kiedy strzeli gola. Takich meczów nie gra się co tydzień" – dodał.


Jesienią Śląsk rozbił Legią na własnym stadionie 4:0, ale historia pojedynków w Warszawie zdecydowanie przemawia za zespołem stołecznym. Ostatni raz wrocławianie przy Łazienkowskiej wygrali w 2011 roku.


"Może to trochę dziwić, ale popatrzymy, jak to wyglądało przez ostatnie 13 lat. Jakie perypetie miał Śląsk, jakie problemy, a jak to wyglądało w Legii, która przez ten okres cały czas była w czubie ligi. W Legię zostały zainwestowane ogromne środki, ma trzy, cztery razy większy budżet niż Śląsk. Oczywiście, pieniądze to nie wszystko, ale mają jednak duży wpływ. Teraz to jednak my wyjdziemy na ten mecz będąc wyżej w tabeli i postaramy się udowodnić, że to nie przypadek" – skomentował trener wrocławian.


Do tej pory Magiera dwukrotnie prowadził Śląsk na stadionie Legii, w której spędził kilkanaście lat jako zawodnik i trener. I tak się składało, że były to wyjątkowe spotkania. Po pierwszym przegranym 0:1 został zwolniony z wrocławskiego klubu, a w drugim - rozegranym w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu - walczył o utrzymanie w ekstraklasie.


"Ten drugi mecz też przegraliśmy, ale prowadziliśmy 1:0, mieliśmy szanse na kolejne gole i kto wie, jakby się to ułożyło, gdyby udało nam się strzelić na 2:0. Do 40. minuty graliśmy naprawdę dobrze. Później indywidualne błędy zadecydowały o naszej porażce. Nie wytrzymaliśmy też biegowo. Ale utrzymaliśmy się i dzisiaj znowu szykujemy się do meczu z Legią w Warszawie. Może sprawdzi się przysłowie, że do trzech razy sztuka i wygramy" – podsumował Magiera.


Początek meczu Legia – Śląsk w niedzielę o godz. 17.30.(PAP)


marw/ pp/


Kraj i świat

2024-08-02, godz. 17:30 Ekstraklasa piłkarska - trener Cracovii: chcielibyśmy rozpocząć serię zwycięstw 'Chcielibyśmy rozpocząć serię zwycięstw' - powiedział Dawid Kroczek, trener piłkarzy Cracovii, przed poniedziałkowym meczem 3. kolejki ekstraklasy z Widzewem… » więcej 2024-08-02, godz. 17:30 Paryż/siatkówka – trener Asseco Resovii Martilotti: Włosi są mentalnie gotowi, żeby zagrać w finale Reprezentacja Polski siatkarzy w sobotę zmierzy się w ostatnim meczu grupowym igrzysk olimpijskich z Włochami. „Moim zdaniem Włosi są mentalnie gotowi do… » więcej 2024-08-02, godz. 17:10 Paryż - polskie medale (dokumentacja) Iga Świątek zdobyła brązowy medal igrzysk w Paryżu. W meczu o trzecie miejsce wygrała ze słowacką tenisistką Anną Karoliną Schmiedlovą 6:2, 6:1. … » więcej 2024-08-02, godz. 17:10 Prokuratura wystąpiła o wyłączenie sędziego sprawozdawcy rozpoznającego zażalenie ws. Romanowskiego Prokuratura wystąpiła w piątek o wyłączenie sędziego sprawozdawcy rozpoznającego zażalenie na decyzję sądu o niearesztowaniu Marcina Romanowskiego; powołała… » więcej 2024-08-02, godz. 17:10 Paryż/żeglarstwo - Barwińska 28. po trzech wyścigach w klasie ILCA 6 Agata Barwińska (MOS SSW Iława) zajmuje 28. miejsce po trzech wyścigach olimpijskich regat w klasie ILCA 7. Prowadzi Holenderka Marit Bouwmeester. W tej konkurencji… » więcej 2024-08-02, godz. 17:10 Kraków/ Z plenerowej wystawy skradziono pracę białoruskiej artystki przedstawiającą serce Z plenerowej wystawy przy ul. Kopernika skradziono eksponat będący częścią pracy białoruskiej artystki Antaniny Slabatchikavej pt. 'Stół negocjacyjny'… » więcej 2024-08-02, godz. 17:10 Paryż/tenis - Świątek brązową medalistką (opis) Liderka światowego rankingu Iga Świątek zdobyła brązowy medal igrzysk w Paryżu. W meczu o trzecie miejsce wygrała ze słowacką tenisistką Anną Karoliną… » więcej 2024-08-02, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, piątek 2 sierpnia, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Liderka światowego rankingu Iga Świątek zdobyła brązowy medal igrzysk olimpijskich w Paryżu. W meczu o trzecie… » więcej 2024-08-02, godz. 17:10 Mikroskopijne grzyby zabijają afrykańskie ropuchy W Afryce rozgrywa się scenariusz jak z serialu „The Last of Us”: na kontynencie rozprzestrzenia się zabójczy grzyb. Gatunek uważany wcześniej za mało… » więcej 2024-08-02, godz. 17:00 Białoruś/ Ekspert: Łukaszenka zrobił przysługę Putinowi, dając mu Rico Kriegera Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka pomógł Władimirowi Putinowi, podając mu na tacy Rico Kriegera jako dodatkowy argument w jego targach z Zachodem… » więcej
46474849505152
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »