W 42-tysięcznym Sieradzu, w drugiej turze wyborów w walce o urząd prezydenta miasta zmierzą się 31-letni Pabich z Koalicji Obywatelskiej oraz urzędujący prezydent Paweł Osiewała.

Trzaskowski podczas konferencji prasowej w Sieradzu podkreślił, że wspiera kandydatów, którzy niosą ze sobą nadzieję na sensowną zmianę i są obietnicą lepszej przyszłości. Dodał, że Pabicha popierają wszystkie ugrupowania współtworzące rząd.

"Jesteśmy świadomi, że takie miasta, jak Sieradz muszą mieć szansę na to, żeby się dobrze rozwijać, żeby się tu dobrze żyło, żeby ludzie mieli perspektywy na dobrą przyszłość. I przede wszystkim, żeby byli traktowani poważnie. Michał Pabich to wszystko gwarantuje, bo w swoim planie dla Sieradza skupia się na tym, żeby konsultować swoje decyzje, żeby schodzić na poziom konkretnych osiedli, ulic i rozmawiać, co tam musi być zmienione" – mówił wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Dodał, że dla kandydata KO istotne jest, jak wykorzystać w mieście energię młodzieży i seniorów oraz jak skorzystać z pieniędzy z KPO. "Takie miasta, jak Sieradz mają szansę z nich skorzystać. Choćby jeśli chodzi o zazielenianie ulic, walkę z wykluczeniem komunikacyjnym, o mądre planowanie miasta. To wszystko jest w planie dla Sieradza, który Michał Pabich proponuje" – zauważył Trzaskowski.

Prezydent Warszawy mobilizował wyborców do głosowania w niedzielę w drugiej turze wyborów. Podkreślił, że te wybory mają wielką wagę. "Namawiam, żeby iść do wyborów i głosować na tych, którzy są wiarygodni i niosą obietnicę przyszłości. A tu, w Sieradzu namawiam do oddania głosu na Michała Pabicha" - zaznaczył.

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk dodał, że zmiana w Sieradzu jest potrzebna i konieczna. "To jest moment, w którym Sieradz musi pójść do przodu. Potrzebujemy nowych projektów i energii" - powiedział.

"7 kwietnia przełamaliśmy w Sieradzu monopol, bo doprowadziliśmy do drugiej tury wyborów oraz będziemy rządzić razem z Trzecią Drogą w radzie miejskiej i wprowadzać plan dla Sieradza. Teraz musimy wziąć sprawy w swojej ręce, pójść tłumnie do wyborów i zdecydować o tym, jaki będzie nasz Sieradz. Wierzę, że będzie on obywatelski, pełny dialogu i nastawiony na potrzeby mieszkańców. O to będziemy walczyć do ostatniego dnia" – zadeklarował Pabich.

Pabich jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji UŁ, ukończył studia podyplomowe MBA. Jest wicestarostą sieradzkim, przewodniczącym PO powiatu sieradzkiego.

W planie kandydata KO dla Sieradza znalazły się m.in. postulaty darmowej komunikacji miejskiej, wprowadzenia budżetu obywatelskiego i Sieradzkiej Karty Mieszkańca, inwestycje na osiedlach, zwiększenie obszaru terenów zielonych, stworzenie strefy park&ride oraz ringu rowerowego okalającego największe osiedla w mieście.

Pabich w pierwszej turze wyborów uzyskał 33,05 proc. głosów. W niedzielę jego rywalem będzie rządzący od 2014 r. Sieradzem Paweł Osiewała (KKW Solidarne Miasto Sieradz), który w pierwszej turze zdobył 47,77 proc. głosów.(PAP)

autor: Bartłomiej Pawlak

bap/ par/