Jak poinformował PAP dyżurny zimowego utrzymania dróg Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich (PZDW) w Rzeszowie Michał Sarabura, obecnie wszystkie drogi w regionie są przejezdne, nawierzchnie są zazwyczaj suche, gdzieniegdzie mokre, ale na wielu odcinkach leży błoto pośniegowe.

Panująca w całym regionie ujemna temperatura sięgająca od 12 do 6 stopni Celsjusza poniżej zera powoduje, że lokalnie nawierzchnie dróg są śliskie, co dodatkowo utrudnia jazdę, zwłaszcza w rejonie Bieszczadów i Beskidu Niskiego oraz na północy województwa, w Kotlinie Sandomierskiej, w okolicach Mielca, Stalowej Woli.

Tam też jest najzimniej: na północy regionu temperatura waha się od minus 12 do minus 7 stopni Celsjusza, zaś w górach – od minus 11 do 7 kresek poniżej zera.

Wiatr w całym województwie jest słaby. Nigdzie nie pada.

Dyżurny przekazał, że na trasach pracuje 12 pługopiaskarek, trzy ładowarki oraz 12 osób, które dbają o jakość warunków drogowych.

PZDW przypomina jednocześnie, że warunki na drogach mogą się zmienić; lokalnie na drogach zalesionych lub w okolicach cieków i rzek może wystąpić śliskość spowodowana specyficznym mikroklimatem.

"Prosimy wszystkich użytkowników dróg o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości oraz techniki jazdy do warunków panujących na drogach" – apelują służby.(PAP)

Autorka: Agnieszka Pipała

api/ maak/