Radio Opole » Kraj i świat
2023-07-07, 09:30 Autor: PAP

Wąsik: Pakt migracyjny jest szkodliwy dla Polski; wydaje się, że przekonaliśmy Kosiniaka-Kamysza

Pakt migracyjny jest szkodliwy dla Polski, a korzystny dla Niemiec i innych krajów; wydaje się, że spotkanie u premiera przekonało szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, by w sprawie paktu mówić jednym głosem - ocenił w Programie Pierwszym Polskiego Radia wiceminister SWiA Maciej Wąsik (PiS).

W czwartkowym spotkaniu premiera Mateusza Morawieckiego z przedstawicielami części klubów i kół parlamentarnych w sprawie relokacji migrantów nie wzięli udziału przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polski 2050.


Uczestniczyli w nim szef klubu PiS Ryszard Terlecki, wicemarszałek Senatu Marek Pęk, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, szef koła Kukiz'15 Paweł Kukiz, szef koła Konfederacji Krzysztof Bosak, szefowa Porozumienia Magdalena Sroka, szef koła Wolnościowcy Jakub Kulesza i Andrzej Sośnierz (koło Polskie Sprawy) oraz szef MSWiA Mariusz Kamiński, minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk.


W ocenie Wąsika zwolennikiem relokacji jest tak naprawdę Platforma Obywatelska i Donald Tusk. "To nie przypadek, że przedstawiciela Donalda Tuska czy Platformy nie było na tym spotkaniu u premiera" - powiedział w audycji Sygnały dnia w PR1 wiceminister spraw wewnętrznych i Administracji.


"Nie było także przedstawiciela Szymona Hołowni" - przypomniał.


"To spotkanie przyniosło już pewien efekt, bo Senat procedował dwie uchwały dotyczące relokacji - uchwała, która wspierała rząd przygotowaną przez senatorów PiS i uchwała przygotowana przez opozycję, czyli większość senacką, która z zadowoleniem przyjmowała pakt migracyjny" - tłumaczył.


"Po tym posiedzeniu wydaje mi się, że środowisko PSL-u dało stosowny sygnał i Senat zawiesił procedowanie nad tymi uchwałami. Oczywiście obydwoma, ale trzeba powiedzieć, że okazało się, iż nie ma większości, żeby poprzeć przymusową relokację w Senacie" - powiedział Wąsik w radiowej Jedynce.


"Ta uchwała senacka nie została podjęta, czyli jednak wydaje się, że chociażby Kosiniaka-Kamysza przekonaliśmy do tego, żeby mówić jednym głosem, mocno, żeby zablokować pakt migracyjny, bo pakt migracyjny jest szkodliwy dla Polski, a jest korzystny dla Niemiec i innych krajów" - podkreślił.


Przypomniał, że nie jest znana pula uchodźców do rozlokowania - mowa jest o dwóch tysiącach osób, ale chodzi o pierwszy rok. "A co w kolejnych latach? To nie jest mechanizm jednorazowy, to jest mechanizm stały" - podkreślił wiceminister.


Wąsik pytany o obecną presję migrantów na polską granicę z Białorusią i ukończone zabezpieczenia powiedział, że ze względu na korzystną pogodę presja się nasila. Ocenił, że nie ma tam przypadków, w których nie ma udziału służb białoruskich w próbach nielegalnego przekroczenia naszej granicy.


"To jest wszystko sterowane przez służby białoruskie" - powiedział.


Zaznaczył, że budowa zabezpieczeń - zapory i zapory elektronicznej - pozwala dużo mniejszymi siłami utrzymać tę granicę. "Dziś to są śladowe ilości osób, którym faktycznie udaje się przejść przez granicę" - stwierdził.


Dodał, że gdyby nie pomoc białoruskich służb, to nikt tej granicy by nie przeszedł. To one próbują za wszelką cenę przecisnąć przez nią migrantów - pokazują im ścieżki, groble na rzekach, odciągają uwagę w jedno miejsce, by w innym próbować przeprowadzić większa grupę.


Dopytywany o zapowiedzi przejazdu grupy Wagnera na Białoruś podkreślił, że taka sytuacja może być niebezpieczna nie tylko dla Polski, Łotwy, Litwy, ale też dla Ukrainy. Przypomniał, że to najemnicy, którzy m.in. zdobywali Bachmut i może się okazać, że zdecydują się oni z Białorusi zaatakować Ukrainę od północy i dlatego Ukraina musi zachować pewną rezerwę strategiczną, żeby być przygotowanym na ewentualny atak.


Podkreślił, że my też musimy być przygotowani na najgorszy scenariusz. "Być może on nie nastąpi, ale my musimy już dzisiaj przewidywać, że Grupa Wagnera będzie na Białorusi i że będzie użyta do prowokacji na naszej granicy, albo żeby wzmagać nielegalną migrację" - stwierdził.


Przypomniał, że jest jeszcze szczyt NATO w Wilnie i na jakie prowokacje stać Aleksandra Łukaszenkę, i czy użyje do tego Grupy Wagnera nie wiemy, ale jako rząd, Unia Europejska i NATO musimy być gotowi zawsze na najgorszą sytuację.(PAP)


autor: Aleksander Główczewski


ago/ mark/


Kraj i świat

2024-08-01, godz. 08:50 Paryż/surfing - kolejne opóźnienie rywalizacji na Tahiti Pogoda cały czas komplikuje olimpijską rywalizację w surfingu, która odbywa się na Tahiti. Z powodu zbyt wysokich fal wywołanych przechodzącymi w regionie… » więcej 2024-08-01, godz. 08:30 Dolnośląskie/ Bus uderzył w drzewo na trasie S8; dwie ofiary śmiertelne Dwie osoby zginęły a jedna została ranna po wypadku busa na drodze krajowej nr 8 w miejscowości Pustków Wilczkowski (Dolnośląskie). Auto wypadło z drogi… » więcej 2024-08-01, godz. 08:30 MZ: Od 1 sierpnia zmiany przy wystawianiu recept rocznych Od 1 sierpnia system teleinformatyczny będzie wymagać wprowadzenia na receptach rocznych okresu stosowania i ilości leku do podania - przypomina Ministerstwo… » więcej 2024-08-01, godz. 08:30 Wielkopolskie/ Od piątku wystawa „Co jadano na Ostrowie Lednickim” Ceramika naczyniowa, pobrane próbki różnych pyłków, zbóż i pestek prezentowane będą od piątku w Małym Skansenie przy Ostrowie Lednickim w ramach wystawy… » więcej 2024-08-01, godz. 08:30 Olsztyn/ Po 10 latach przywrócono urząd miejskiego konserwatora zabytków Od czwartku w Olsztynie rozpoczyna działalność biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków. Ma m.in. prowadzić gminną ewidencję zabytków i przygotować program… » więcej 2024-08-01, godz. 08:30 Analiza: po szczepionkach przeciw Covid, zawały i udary występowały rzadziej Analiza danych na temat 46 mln dorosłych osób pokazała, że po szczepieniach przeciw COVID-19 spadła liczba zawałów, udarów oraz zakrzepów różnego rodzaju… » więcej 2024-08-01, godz. 08:20 Katowice/ Prawie sto koncertów na sześciu scenach OFF Festivalu Prawie sto koncertów na sześciu scenach zaplanowali organizatorzy OFF Festivalu. Impreza potrwa od 2 do 4 sierpnia 2024 r. w Dolinie Trzech Stawów w Katowi… » więcej 2024-08-01, godz. 08:20 Paryż/lekkoatletyka - męski chód rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem Z powodu porannej burzy w Paryżu z półgodzinnym opóźnieniem rozpoczął się męski chód na 20 km, pierwsza lekoatletyczna konkurencja igrzysk olimpijkich… » więcej 2024-08-01, godz. 08:00 Paryż/strzelectwo - olimpijska odyseja Ruano Olivy: od wolontariuszki do mistrzyni Podczas igrzysk w Rio de Janiero Gwatemalka Adriana Ruano Oliva była... wolontariuszką. Osiem lat później w Paryżu została mistrzynią w strzeleckiej konkurencji… » więcej 2024-08-01, godz. 07:40 Hermeliński o odroczeniu posiedzenia PKW: taka sytuacja w historii PKW się nie zdarzyła W historii PKW taka sytuacja się nie zdarzyła - powiedział PAP b. prezes PKW, sędzia TK w stanie spoczynku Wojciech Hermeliński, pytany o odroczenie posiedzenia… » więcej
77787980818283
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »