Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-08, 08:20 Autor: PAP

Prof. prawa Anna Łabno: Sąd Najwyższy nie jest uprawniony do jakiejkolwiek oceny wyroku Trybunału Konstytucyjnego

Sąd Najwyższy nie jest uprawniony do jakiejkolwiek oceny wyroku Trybunału Konstytucyjnego; jest norma konstytucyjna, z której jasno wynika, ze orzeczenie TK kończy sprawę - powiedziała PAP prof. Anna Łabno, konstytucjonalistka z Uniwersytetu Śląskiego o decyzji SN w sprawie M.Kamińskiego i M.Wąsika.

Sąd Najwyższy uchylił we wtorek umorzenie sprawy Mariusza Kamińskiego i innych b. szefów CBA, skazanych w pierwszej instancji i ułaskawionych przez prezydenta Andrzeja Dudę; sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania do sądu okręgowego. "Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym jest wyłączną domeną sądów powszechnych i Sądu Najwyższego" - zaznaczył w ustnym uzasadnieniu wtorkowego wyroku SN sędzia Piotr Mirek.


W ostatni piątek orzeczenie związane z tą sprawą i sporem kompetencyjnym między SN a prezydentem wydał też Trybunał Konstytucyjny. Orzekł, że prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją Prezydenta RP, wywołującą ostateczne skutki prawne. Trybunał dodał, że Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do sprawowania kontroli na wykonywaniem przez prezydenta prawa łaski.


Prof. Łabno z rozmowie z PAP podkreśliła, że "Sąd Najwyższy nie jest uprawniony do jakiejkolwiek oceny wyroku Trybunału Konstytucyjnego". "Nie ma możliwości podważenia przez Sąd Najwyższy stanowiska Trybunału. Jak Sąd Najwyższy jest innego zdania, to prywatnie, natomiast musi postąpić zgodnie z konstytucją, to znaczy uznać ostateczność wyroku Trybunału Konstytucyjnego i sprawy umorzyć" - podkreśliła profesor. Jak dodała, nie mają znaczenia podnoszone w uzasadnieniu do wtorkowego wyroku SN argumenty, wedle których "metoda rozstrzygnięcia" TK spowodowała brak jakichkolwiek skutków prawnych dla Sądu Najwyższego.


"Sąd Najwyższy nie ma kompetencji, ażeby to oceniać. Każdy organ działa tylko na podstawie i w granicach prawa i nie może według tego, co sam sobie myśli, decydować. Nie ma normy prawnej, na podstawie której mógłby tak działać. Odwrotnie - jest norma konstytucyjna, z której jasno wynika, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego kończy sprawę" - podkreśliła konstytucjonalistka. Zaznaczyła również, że prerogatywa prezydenta - prawo łaski - jest niepodważalna.


Jak wskazała, do tej pory nie było precedensów, by jakikolwiek podmiot podważył orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. "Prawo nie przewiduje środka tego typu" - mówiła. Wskazała, że możliwość odwoływania się od wyroków TK przez sądy mogłaby np. prowadzić do nieskończonej spirali wzajemnych odwołań. "To anarchia. Jesteśmy na granicy anarchii, ponieważ sąd złamał prawo" - powiedziała prof. Łabno.


Sprawa Kamińskiego i Wąsika ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego (dziś - szefa MSWiA) i Macieja Wąsika (ówczesnego zastępcę Kamińskiego w CBA; obecnie wiceministra SWiA) na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych b. członków kierownictwa CBA.


Zanim Sąd Okręgowy w Warszawie zbadał apelacje, w listopadzie 2015 r. prezydent Andrzej Duda ułaskawił wszystkich czterech nieprawomocnie skazanych. W marcu 2016 r. SO uchylił wyrok SR i wobec aktu łaski prezydenta prawomocnie umorzył sprawę. Od tego orzeczenia SO kasacje do SN złożyli oskarżyciele posiłkowi.


Sprawa potem była przez długi czas w SN zawieszona, w związku m.in. ze sporem kompetencyjnym między Prezydentem RP a SN wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego przez marszałka Sejmu. Wcześniej jednak - przed wniesieniem sporu kompetencyjnego do TK - SN w maju 2017 r. wydał uchwałę odnoszącą się do kwestii prawa łaski.


Wówczas siedmioro sędziów SN - w odpowiedzi na pytanie sędziów SN rozpatrujących kasację ws. b. szefów CBA - uznało, że prezydenckie prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych. Byli szefowie CBA nie zostali zaś prawomocnie skazani. "Zastosowanie prawa łaski przed datą prawomocności wyroku nie wywołuje skutków procesowych" - stwierdzała ponadto tamta uchwała SN.


We wtorek sędzia Mirek w uzasadnieniu wyroku wskazał, że rozstrzygnięcie wyrażone tamtą uchwałą przesądziło o tym, że orzeczenie sądu okręgowego było błędne. "Przedstawiona uchwała SN jest dla sądu orzekającego w tej sprawie wiążąca, nawet w sytuacji, gdyby miał inne zdanie lub w całości nie podzielał tego poglądu, a konsekwencją jest uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania" - mówił sędzia.


W ostatni piątek TK wydał orzeczenie związane z tą sprawą i sporem kompetencyjnym. Trybunał orzekł, że prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją Prezydenta RP wywołującą ostateczne skutki prawne, a SN nie ma kompetencji do sprawowania kontroli nad wykonywaniem przez prezydenta prawa łaski. Orzeczenie to w poniedziałek zostało opublikowane w Monitorze Polskim.


Jak jednak mówił sędzia Mirek w uzasadnieniu wtorkowego wyroku SN, to piątkowe orzeczenie TK nie wywołuje - zdaniem SN - żadnych skutków prawnych, a brak tych skutków wynika z "metody rozstrzygnięcia" przez TK.


SN ocenił, że sentencja postanowienia TK nie dokonała wykładni przepisu konstytucji o prawie łaski w sposób mogący wpłynąć na wtorkowe orzeczenie SN. Zdaniem sędziego Mirka postanowienie TK "nie dokonało w istocie rozgraniczenia między kompetencjami konstytucyjnych organów". "Trybunał Konstytucyjny nie rozstrzygnął żadnego sporu kompetencyjnego" - wskazał sędzia SN.


"W istocie rzeczy Trybunał orzekł o własnym wyobrażeniu dotyczącym kompetencji Sądu Najwyższego, które nie jest elementem treści normatywnych badanych przepisów konstytucji" - dodał sędzia Mirek.(PAP)


mml/ par/


Kraj i świat

2024-08-01, godz. 15:20 Kidawa-Błońska: Powstanie Warszawskie wybuchło w imię wartości (krótka2) Powstanie wybuchło w imię wartości. Po latach okupacji wolność, godność, podstawowy szacunek można było odzyskać tylko z bronią w ręku na ulicach Warszawy… » więcej 2024-08-01, godz. 15:10 Warszawska prokuratura nadzoruje postępowanie ws. podejrzanego pracownika WBH Warszawska prokuratura nadzoruje postępowanie ws. podejrzanego pracownika Wojskowego Biura Historycznego. Zatrzymany Paweł P. podejrzany jest o przestępstwa… » więcej 2024-08-01, godz. 15:10 TVP: Babiarz wraca do komentowania Igrzysk Olimpijskich w Paryżu Telewizja Polska poinformowała w czwartek, że Przemysław Babiarz wraca do komentowania Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Powrót komentatora nastąpi w najbliższy… » więcej 2024-08-01, godz. 15:10 Politycy koalicji podzieleni w ocenie dot. odroczenia posiedzenia PKW W ocenie Marka Sawickiego (PSL) decyzja PKW o odroczeniu posiedzenia ws. sprawozdania PiS jest skandaliczna; zdaniem Anity Kucharskiej-Dziedzic (Lewica) decyzja… » więcej 2024-08-01, godz. 15:10 Metsola: 80 lat od Powstania Warszawskiego oddajemy hołd pokonanym, ale niepobitym Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola w 80. rocznicę Powstania Warszawskiego oddała hołd uczestnikom powstania. Wpisy upamiętniające powstańców… » więcej 2024-08-01, godz. 15:00 Ekstraklasa piłkarska – GKS zagra z Rakowem bez Nowaka Piłkarze beniaminka ekstraklasy GKS Katowice w sobotę (14.45) podejmą Raków Częstochowa. Wszystkie bilety zostały sprzedane. W ekipie gospodarzy nie zagra… » więcej 2024-08-01, godz. 15:00 Marszałek Sejmu do powstańców warszawskich: patrząc na was, patrzymy na bohaterów (krótka) Nie mamy wątpliwości co do tego, że dzisiaj, patrząc na was, patrzymy na bohaterów - powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia, zwracając się do powstańców… » więcej 2024-08-01, godz. 15:00 Próbki genetyczne rybki z Hawajów trafią na Księżyc Naukowcy pracują nad metodą przechowywania próbek genetycznych, która pozwoli na wysyłanie materiału biologicznego na Księżyc. Chcą tam stworzyć bank… » więcej 2024-08-01, godz. 15:00 Paryż/strzelectwo - Kochańska awansowała do finału w karabinie na 50 metrów z trzech postaw Natalia Kochańska (Gwardia Zielona Góra) awansowała do finału strzelania z karabinu na 50 metrów z trzech postaw igrzysk olimpijskich w Paryżu zajmując… » więcej 2024-08-01, godz. 14:50 Bloomberg: dziennikarz Gershkovich i inny Amerykanin zwolnieni w ramach wymiany więźniów (aktl.) Korespondent amerykańskiego dziennika 'Wall Street Journal' Evan Gershkovich oraz inny Amerykanin, były żołnierz Paul Whelan, skazani w Rosji na 16 lat więzienia… » więcej
81828384858687
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »