Indie/ Minister: błąd w elektronicznym systemie sygnalizacji doprowadził do katastrofy kolejowej
Błąd ten, jak podkreślił minister, spowodował niewłaściwą zmianę torów.
Natomiast agencji prasowej ANI Ashwini Vaishnaw powiedział: "Zidentyfikowaliśmy przyczynę wypadku i osoby za niego odpowiedzialne". Dodał, że "nie jest właściwe" ujawnianie dalszych szczegółów przed ostatecznym raportem z dochodzenia.
Dziennik "Times of India", powołując się na wstępny raport z dochodzenia, poinformował w niedzielę, że "błąd ludzki" mógł spowodować zderzenie trzech pociągów, jedną z największych katastrof kolejowych w historii tego kraju.
Według gazety pociąg Coromandel Express, jadący na południe, otrzymał w piątek zielone światło, aby jechać głównym torem, ale został przekierowany z powodu błędu ludzkiego na tor, na którym znajdował się już skład towarowy. Pociąg pasażerski uderzył w towarowy z prędkością około 130 km/h.
Następnie trzy wagony wypadły na sąsiedni tor, uderzając w tył pociągu Howrah Superfast Express, jadącego na północ. To właśnie ta kolizja spowodowała największe szkody - dodaje "Times of India", powołując się na wstępny raport.
Była to najtragiczniejsza katastrofa kolejowa w Indiach w tym roku i jedna z najtragiczniejszych w skutkach katastrof kolejowych w historii Indii.
Najtragiczniejsza miała miejsce w 1981 roku, kiedy pociąg spadł z mostu do rzeki w stanie Bihar. Zginęło wówczas około 800 osób.
W Indiach koleje przewożą codziennie 13 mln pasażerów. Ze względu na przestarzałą infrastrukturę i zły stan techniczny taboru uważane są za jedne najniebezpieczniejszych na świecie. (PAP)
sp/