Radio Opole » Kraj i świat
2023-03-31, 06:50 Autor: PAP

UE/ Europoseł Brudziński dla PAP: Niemcy systematycznie powołują się na argumenty ekologiczne, żeby osiągać swoje egoistyczne interesy

Do sposobu działania niemieckich polityków i samorządowców należy wyciąganie argumentów ekologicznych, kiedy jakieś przedsięwzięcie jest sprzeczne z ich interesem narodowym; Polska musi o tym pamiętać i nie może się na to nabierać - mówi w rozmowie z PAP eurodeputowany PiS Joachim Brudziński.

"Wszystkie ważne inwestycje infrastrukturalne, które były i są prowadzone w ostatnich latach w Zachodniopomorskiem Niemcy próbowali oprotestowywać i blokować podnosząc argumenty ekologiczne. W poufnych rozmowach przyznawali jednak wprost, że inwestycje te są niekorzystne dla ich interesów i dlatego należy je za wszelką cenę utrącić. +Ekologia+ jest tu tylko pretekstem" - podkreśla Brudziński.


"Jak rozpoczęliśmy pracę nad budową gazoportu w Świnoujściu, to zza Odry podniósł się krzyk +ekologów+, że oto zostanie naruszona równowaga biologiczna na Zatoce Pomorskiej; że jakieś rzadkie gatunki nietoperzy, które zimują po niemieckich bunkrach będą zestresowane. A o co chodziło? O to, żeby Niemcy mogły się dogadać na budowę gazociągu Nordstream 1, Nordstream 2; liczyli na tanie węglowodory i próbowali utrącić budowę gazoportu. Dzisiaj próbuje się pod tym samym pretekstem utrącić budowę terminala kontenerowego. Zawsze w tle są interesy narodowe" - wskazuje były szef MSWiA RP.


Jak podkreśla, "politycy niemieccy, którzy nie mieli żadnych oporów przed współpracą, a wręcz nawet braniem pieniędzy od rosyjskich oligarchów - którzy wspólnie z Gazpromem realizowali politykę Putina, która dziś skutkuje tragedią wojny na Ukrainie - dziś próbują blokować inwestycje na Pomorzu Zachodnim, jak chociażby modernizację Odry".


"My na pewno nie będziemy oglądać się na to, co mówią tacy czy inni samorządowcy niemieccy, co piszą gazety. Czymś skrajnie niemądrym, nieodpowiedzialnym jest sądzić, że w polityce międzynarodowej - również w ramach naszej obecności w Unii Europejskiej - interesy nie odgrywają pierwszoplanowej roli. Zawsze dla Francuzów najważniejsze będą interesy firm francuskich. Dla Niemców interesy firm niemieckich. Tylko nas, Polaków, próbuje się ustawiać w roli ludzi drugiej kategorii" - przekonuje Joachim Brudziński.


"Polska ma być brzydką panną bez posagu. Na szczęście od 2015 roku u sterów władzy jest rząd, który uważa, że Polska racja stanu jest najważniejsza, a nie ogląda się na pohukiwania, czy strachy ze strony czy to niemieckich mediów, czy niemieckich polityków" - deklaruje europoseł.


Brudziński zauważył, że innym przykładem niemieckiej hipokryzji jest kwestia reparacji za zniszczenia dokonane podczas II wojny światowej.


"Niemcy przyznają się do ludobójstwa w Tanzanii i są gotowe wypłacić reparacje za swoje zbrodnie sprzed stu lat, a metodą strusia udają, że w Polsce, która została przez niemieckich zbrodniarzy zniszczona, nic się nie stało. Więc z jednej strony Niemcy wypłacają reperacje Tanzańczykom za - trzeba to przyznać - straszne zbrodnie; z drugiej jednak +nie widzą+, że skala ich barbarzyństwa z II wojny światowej była daleko bardziej porażająca i znacznie większa. Będziemy w imię tej prawdy historycznej upominać się i konsekwentnie stawiać te sprawy na forum międzynarodowym i będziemy chcieli reparacje od rządu niemieckiego uzyskać" - skonkludował eurodeputowany.


Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)


asc/ jar/


Kraj i świat

2024-05-02, godz. 06:10 Rumunia/ Ekspert: Radykalna prawica rośnie w siłę Radykalny prawicowy AUR i prorosyjska S.O.S Romania mają już razem 25 proc. głosów w sondażach. „Te siły polityczne na prawo od prawicy rosną w siłę… » więcej 2024-05-02, godz. 06:00 Piłkarski PP - Pogoń przed historyczną szansą, Wisła marzy o sensacji w finale Uznawana za faworyta Pogoń Szczecin ma szansę po raz pierwszy w historii wywalczyć piłkarski Puchar Polski, natomiast pierwszoligowa obecnie Wisła Kraków… » więcej 2024-05-02, godz. 05:40 Gwiazdy Hollywood planują dalsze inwestycje w klub piłkarski Wrexham Znani hollywoodzcy aktorzy Ryan Reynolds i Rob McElhenney, którzy od 2020 roku są właścicielami jednego z najstarszych klubów piłkarskich świata - walijskiego… » więcej 2024-05-02, godz. 05:30 Prognoza pogody na 2 i 3 maja Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Północna i Wschodnia znajdują się w zasięgu wyżu z centrami nad Zatoką Botnicką i Białorusią… » więcej 2024-05-02, godz. 05:20 Charles Michel dla "Rzeczpospolitej": musimy być gotowi do 2030 roku Na geopolityczny chaos musimy odpowiedzieć kolejnym rozszerzeniem - mówi przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel w rozmowie z 'Rzeczpospolitą'. Jego… » więcej 2024-05-02, godz. 05:10 Hołownia dla "Rz": decyzję o kandydowaniu w wyborach prezydenckich podejmę we wrześniu lub październiku Nie podjąłem jeszcze decyzji o kandydowaniu w wyborach prezydenckich. Podejmę ją we wrześniu lub październiku - mówi w rozmowie z czwartkową 'Rzeczpospolitą'… » więcej 2024-05-02, godz. 04:20 ME 2024 - 22 razy decydowały karne (dokumentacja) W historii turniejów finałowych piłkarskich mistrzotw Europy odbyły się 22 mecze, w których do wyłonienia zwycięzcy konieczne okazały się rzuty karne… » więcej 2024-05-02, godz. 04:20 ME 2024 - karni pechowcy (dokumentacja) W finale mistrzostw Europy 2021 Włosi Andrea Belotti i Jorginho oraz Anglicy Marcus Rashford, Jadon Sancho i Bukayo Saka dołączyli do grona piłkarzy, którzy… » więcej 2024-05-02, godz. 04:20 ME 2024 - najszybciej zdobyte bramki (dokumentacja) Dmitrij Kiriczenko jest autorem najszybciej zdobytego gola w historii meczów piłkarskich mistrzostw Europy. Rosjanin trafił do siatki po minucie i siedmiu… » więcej 2024-05-02, godz. 04:20 ME 2024 - mecze z największą liczbą goli (dokumentacja) Dziewięć goli w półfinale turnieju w 1960 roku, kiedy Francja uległa Jugosławii 4:5, to największa liczba bramek w spotkaniu piłkarskich mistrzostw Europy… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »