W środę władze miasta - które są organizatorami tego konkursu - podpisały kolejne umowy ze sportowcami, którzy dołączyli do tegorocznych Ambasadorów Białostockiego Sportu. W sumie będzie ich w tym roku siedmiu, wcześniej miasto podpisało umowy z lekkoatletami m.in. młociarzem Wojciechem Nowickim.

W środę do grona ambasadorów dołączyły po raz czwarty zawodniczki short tracku: wicemistrzyni świata w short tracku na 500 m Natalia Maliszewska i jej siostra Patrycja Maliszewska, po rocznej przerwie także niepełnosprawny tenisista stołowy, wicemistrz świata Rafał Czuper.

"Cieszę się, że kolejne trzy osoby podpisały umowę na Ambasadora Białostockiego Sportu" - mówił w środę zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki. Podkreślił, że zdaniem władz miasta "promocja poprzez sport, poprzez zawodników, którzy odnoszą sukcesy na poziomie ogólnopolskim, ale też Europy i świata, jest doskonałą promocja miasta Białegostoku".

Rudnicki mówił, że sportowcy za każdym razem powtarzają, że są z Białegostoku, prezentują barwy miejscowych klubów. "To doskonały sposób, by pokazywać, że Białystok jest miastem, w którym sportowcy mają się dobrze, mogą się rozwijać, mogą się przygotowywać do zawodów rangi mistrzowskiej i osiągać później sukcesy" - powiedział.

Sportowcy dziękowali za znalezienie się w gronie ambasadorów. Natalia Maliszewska mówiła, że cieszy się, iż to grono się powiększa, bo oznacza, że tych sportowców, których można wyróżnić, jest coraz więcej. "To ogromna duma zawsze +wozić+ logo miasta na kombinezonie, reprezentować miasto" - mówiła Maliszewska.

Patrycja Maliszewska podziękowała, że w ten sposób przez lata miasto inwestowało w rozwój jej kariery. "Inwestując we mnie, inwestowało także w Natalię" - mówiła. Patrycja kilka dni temu poinformowała o zakończeniu swojej kariery. Miasto - jak wyjaśniał Rudnicki - uznało, że warto podpisać umowę z zawodniczką, bo jest ona aktywna w social mediach i w jej aktywności Białystok jest zawsze obecny.

Czuper mówił, że jest dumny, iż po roku przerwy może wrócić do bycia ambasadorem. Dziękował miastu za to wsparcie, ale też za przyznawane mu stypendia sportowe. "To jest bardzo duże wsparcie, które pozwala rozwinąć się sportowo a także myśleć tylko i wyłącznie o treningach" - podkreślił sportowiec.

W konkursie na Ambasadora Białostockiego Sportu mogli wziąć udział zawodnicy białostockich klubów, uprawiający dyscypliny mieszczące się w programie igrzysk olimpijskich, którzy zdobyli co najmniej jeden medal w oficjalnych zawodach rangi mistrzowskiej. Zadaniem Ambasadorów Białostockiego Sportu jest umieszczenie logo miasta na oficjalnym stroju sportowym, na sprzęcie sportowym, a także na profilach w mediach społecznościowych. Do obowiązków sportowców należy też informowanie m.in. podczas wywiadów o przyznaniu tytułu ambasadora.

W tym roku środki przeznaczone na konkurs wynoszą do 210 tys. zł; Natalia Maliszewska otrzymała 50 tys. zł, Rafał Czuper - 15 tys. zł, a Patrycja Maliszewska - 10 tys. zł.

Wcześniej takie umowy miasto podpisało z lekkoatletami: młociarzem Wojciechem Nowickim a także biegaczkami Natalią Kaczmarek oraz Marleną Granaszewską. Umowa ma być też podpisana z kajakarką Sylwią Szczerbińską.(PAP)

autorka: Sylwia Wieczeryńska

swi/ sab/