Radio Opole » Kraj i świat
2023-03-22, 20:00 Autor: PAP

W. Brytania/ Były premier Johnson zeznając pod przysięgą zaprzecza, że kłamał w sprawie "Partygate"

Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zeznając w środę pod przysięgą przed komisją Izby Gmin ds. przywilejów, zaprzeczył, że kłamał w sprawie "Partygate”, czyli nielegalnych przyjęć na Downing Street podczas restrykcji związanych z pandemią Covid-19.

Johnson powiedział z naciskiem, że "z ręką na sercu" zapewnia, iż nigdy nie kłamał w sprawie imprez w oficjalnej siedzibie premiera - relacjonuje Associated Press.


"Jeśli ktoś myśli, że imprezowałem w czasie lockdownu, to kompletnie się myli" - oświadczył były premier i skrytykował przesłuchującą go komisję parlamentarną, która jego zdaniem działa jako "śledczy, prokurator, sędzia i ława przysięgłych".


AFP podkreśla, że podczas trzygodzinnego przesłuchania Johnson trzymał się swej dotychczasowej wersji wydarzeń i nie przyznał do żadnego ze stawianych mu zarzutów, mimo iż komisja przestawiła zdjęcia z przyjęć na Downing Street, zeznania świadków i wcześniejsze deklaracje samego bylego premiera, które wskazywały na to, że przedstawiał sprzeczne wersje wydarzeń.


Johnson przeprosił Izbę Gmin za "nieumyślne" wprowadzenie posłów w błąd w sprawie nielegalnych przyjęć, zastrzegł jednak, że gdy twierdził, że ich organizowanie nie było złamaniem prawa "to szczerze w to wierzył", ponieważ został wprowadzony w błąd przez swych doradców.


Dodał, że nie uważał spotkania 19 czerwca 2020 roku, w swoje urodziny, za "przyjęcie", ponieważ nikt nie śpiewał "happy birthday", a tort urodzinowy był schowany w pudle, więc go nie zauważył.


Komentując zdjęcie z jednej z imprez Johnson powiedział: "Zdaję sobie sprawę, że osoby patrzące na tę fotografię pomyślą, iż było to wydarzenie towarzyskie (...). To nie było wydarzenie towarzyskie. To nie było przyjęcie".


Komisja Izby Gmin oceniła w ujawnionym wcześniej w środę, liczącym 110 stron raporcie, że Johnson jako premier cztery razy wprowadził w błąd parlament, składając wyjaśnienia w sprawie imprez, które odbywały się na Downing Street w czasie restrykcji covidowych. Uznała też, że "dowody silnie sugerują, iż naruszenia wytycznych były oczywiste dla pana Johnsona w czasie, gdy uczestniczył w tych zgromadzeniach. Istnieją dowody na to, że ci, którzy doradzali panu Johnsonowi, co powiedzieć prasie i w Izbie (Gmin), sami mieli problem z uargumentowaniem, że niektóre zgromadzenia były zgodne z zasadami".


Komisja ds. przywilejów prowadzi dochodzenie w sprawie kilkunastu przyjęć wydanych na Downing Street, kiedy bardzo surowe restrykcje przeciwepidemiczne zakazywały mieszkańcom Wielkiej Brytanii opuszczania domów i spotkań towarzyskich. Przewodnicząca tej komisji Harriet Harman podkreśliła podczas środowego przesłuchania, że brytyjska demokracja "opiera się na pewności, że to co ministrowie mówią posłom w parlamencie jest prawdą".


W oświadczeniach, które Johnson składał po wybuchu skandalu, utrzymywał, że zasady obowiązujące podczas pandemii nie były łamane, a wytyczne sanitarne - przestrzegane. Ujawniane przez media od jesieni 2021 roku kolejne informacje na temat imprez organizowanych na Downing Street podczas pandemii Covid-19 sprawiły, że Johnson zaczął tracić poparcie posłów własnej Partii Konserwatywnej i w efekcie w zeszłym roku podał się do dymisji.


Świadome wprowadzenie w błąd parlamentu jest w Wielkiej Brytanii bardzo poważnym przewinieniem i od członka rządu, któremu zostanie to udowodnione, oczekuje się rezygnacji. Wprawdzie Johnson i tak już we wrześniu 2022 roku odszedł ze stanowiska premiera, ale jeśli w końcowym raporcie komisja dojdzie do wniosku, że świadomie wprowadził w błąd parlament, może on zostać zawieszony w prawach posła na 10 dni, co z kolei jest podstawą do złożenia petycji w jego okręgu wyborczym o odwołanie go z funkcji posła.


Johnson stał na czele brytyjskiego rządu od lipca 2019 do września 2022 roku. Jak podają brytyjskie media, jego obrona, której podjął się David Pannick, jeden z najsłynniejszych brytyjskich adwokatów, kosztowała podatników ponad 220 tys. funtów. (PAP)


fit/ ap/


arch.


Kraj i świat

2024-08-02, godz. 09:00 Rosja/ Patrole lotnicze z atrapami rakiet na ćwiczeniach sił nuklearnych Rosyjskie jednostki lotnicze przeprowadziły patrole ze specjalnymi atrapami pocisków w ramach ćwiczeń niestrategicznych sił jądrowych - poinformowała w… » więcej 2024-08-02, godz. 08:30 Paryż/pływanie - złoty medalista Maertens: w nagrodę do Disneylandu Niemiecki pływak Lukas Maertens, mistrz olimpijski z Paryża na 400 m stylem dowolnym, sukces chce uczcić m.in. wycieczką do Disneylandu. 'Byłem tam dwa lub… » więcej 2024-08-02, godz. 08:30 Fotografia uliczna z San Francisco - wystawa "What We Love" od piątku w Warszawie Zdjęcia pokazują to, co w tym mieście kochamy - powiedział w rozmowie z PAP Adam ('CappStreet'), organizator wystawy, która pokazuje różne oblicza San Francisco… » więcej 2024-08-02, godz. 08:20 Pomorskie/ Rozpoczyna się 28. edycja Sopot Molo Jazz Festival W piątek rozpocznie się 28. edycja Sopot Molo Jazz Festivwal. W muszli koncertowej przez dwa dni wystąpią m.in. Marek Piowczyk Trio, Sylwester Bugajak Quartet… » więcej 2024-08-02, godz. 08:10 Nowy Jork/ Flaga powstańcza, mural i billboard na Times Square upamiętniły rocznicę Powstania Warszawskiego Podniesieniem flagi powstańczej na maszt nowojorskiej Unii Kredytowej, odnowieniem muralu na fasadzie Polskiego Domu Narodowego „Warsaw” i okolicznościowym… » więcej 2024-08-02, godz. 07:50 Paryż/boks - kolejna rywalka Algierki Khelif: skupiam się na sobie i walce Węgierka Anna Luca Hamori, kolejna rywalka Imane Khelif w olimpijskim turnieju pięściarek w kategorii 66 kg, przyznała, że zamieszanie wokół Algierki jej… » więcej 2024-08-02, godz. 07:40 Narodowe Centrum Krwi: wakacje to najtrudniejszy czas dla publicznej służby krwi Wakacje to zazwyczaj najtrudniejszy czas dla publicznej służby krwi. Dawcy krwi przebywają na urlopach, często poza miejscem swojego zamieszkania, w tym również… » więcej 2024-08-02, godz. 07:20 Prof. Izdebski: seks nie pogarsza wyników sportowych, jeśli ma miejsce najpóźniej 10-12 godzin przed zawodami (wyw… Seks nie wpływa negatywnie na uzyskiwane wyniki sportowe, jeśli ma miejsce najpóźniej 10-12 godzin przed zawodami - twierdzi seksuolog prof. Zbigniew Izdebski… » więcej 2024-08-02, godz. 07:20 Dyr. Festiwalu Teatralnego "Pociąg do Miasta": teatrowi niezbędny jest powrót do opowieści (wywiad) Obecnie teatrowi niezbędny jest powrót do opowieści, do ukazywania odbiorcom sensu w historii - mówi PAP reżyserka Ewa Ignaczak, dyrektorka Teatru Gdynia… » więcej 2024-08-02, godz. 07:10 Piosenka "Pałacyk Michla" stała się hymnem Powstania Warszawskiego (wideo) 'Pałacyk Michla' to jedna z najbardziej znanych piosenek pochodzących z okresu Powstania Warszawskiego. Melodia spodobała się żołnierzom, śpiewali ją często… » więcej
143144145146147148149
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »