Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-29, 06:10 Autor: PAP

Badanie: Co trzeci badany Polak nie zareagowałby na mobbing bojąc się zemsty mobbera

33 proc. badanych pracowników w Polsce nie zrobiłoby zupełnie nic, gdyby w swoim miejscu pracy doznało mobbingu. Najczęstszym powodem bierności jest obawa przed zemstą mobbera lub przełożonych - wynika z badania.

Co trzeci badany pracownik w Polsce nie zrobiłby nic, gdyby w swoim miejscu pracy doznał mobbingu. 16 proc. anonimowo złożyłoby skargę do Państwowej Inspekcji Pracy, 11 proc. zgłosiłby sprawę zwierzchnikom lub pracodawcom, 7 proc. badanych odeszłoby z pracy, a tylko 4 proc. zwróciłoby się do sądu - wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez UCE RESEARCH i platformę ePsycholodzy.pl.


Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) przez platformę analityczno-badawczą UCE RESEARCH i platformę ePsycholodzy.pl wśród 1007 dorosłych Polaków, którzy w dniu badania byli zatrudnieni na etacie lub w oparciu o umowy cywilnoprawne w firmach bądź w instytucjach. Próba była reprezentatywna pod względem płci, wieku, wielkości miejscowości, zarobków, wykształcenia i regionu.


Zdaniem radcy prawnego Karoliny Mazur, konsultantki merytorycznej, mobingowani pracownicy nie podejmują żadnych działań, bo często wątpią, że faktycznie mogą zmienić swoją sytuację. „Nie wierzą, aby zgłoszenie mobbingu w miejscu pracy przyniosło jakiekolwiek rozwiązanie. Często nawet nie wiedzą, czy ich pracodawca wdrożył odpowiednią procedurę antymobbingową. I zupełnie nie mają pojęcia, jak ewentualnie należy zainicjować postępowanie wyjaśniające w zakładzie pracy" - wyjaśniła.


20 proc. ankietowanych nie wie, jak by się zachowało w sytuacji mobbingu, co pokazuje, że konieczne jest podniesienie świadomości i wiedzy prawnej wśród pracowników. Ponadto 9 proc. respondentów nie zgłosiłoby nigdzie sprawy, aby nie wyjść na donosiciela. 8 proc. badanych nie chciałoby wchodzić w konflikt z pracodawcą. Natomiast 3 proc. wykazałoby bierność, uważając, że przedstawienie komukolwiek problemu nie miałoby większego sensu.


W opinii Mazur pracownicy mogą nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, że są ofiarami mobbingu. „W takiej sytuacji trudno mówić o właściwych reakcjach i bronieniu swoich praw. Zachowanie mobbera ma wywołać zaniżoną ocenę przydatności zawodowej lub nawet wyeliminować ofiarę z zespołu. Osoby mobbowane często tego tak nie odbierają, tylko odczuwają pogorszenie samopoczucia, lęk czy obniżenie samooceny. To z kolei oznacza, że nie podejmują działań prawnych przeciwko sprawcom" - powiedziała.


16 proc. badanych pracowników anonimowo złożyłby skargę do Państwowej Inspekcji Pracy, a 11 proc. zgłosiłoby sprawę przełożonym. Z kolei na oficjalne zgłoszenie, pod imieniem i nazwiskiem, zdecydowałoby się tylko 4 proc. badanych. „Problemem jest to, że mobberami są często osoby na wysokich, kierowniczych stanowiskach, będące bezpośrednimi przełożonymi ofiar. Dlatego prześladowani, zwłaszcza zatrudnieni w niewielkich firmach, mogą nie mieć fizycznie do kogo się zwrócić ze swoim problemem" - podkreśliła Mazur.


Jak zauważył psycholog, współautor badania Michał Murgrabia "w wielu organizacjach działających w Polsce występuje poważny problem ze wzajemnym szacunkiem i równym traktowaniem”. „Z tego wynikają trudności z budowaniem zaufania i dobrej atmosfery w pracy. A jedynie w takich warunkach pracownik może bez obaw zgłosić się do swojego szefa i zakomunikować mu trudną sytuację, która ma miejsce w zespole" - ocenił.


Z badania wynika, że w sytuacji mobbingu 7 proc. badanych odeszłoby z pracy, a tylko 4 proc. ankietowanych wystąpiłoby z taką sprawą do sądu. „Niewielka liczba osób, która zdecydowałaby się odejść z pracy lub wytoczyć proces oznacza, że większość pracowników jest w stanie zaakceptować mobbing albo stara się go ignorować, by po prostu przetrwać. Często wynika to z lęku przed zmianą lub brakiem innej, na przykład dobrze płatnej, pracy" - wskazała.


25 proc. respondentów, którzy wykazaliby bierność w przypadku doświadczenia mobbingu, wskazywało na obawę przed zemstą mobbera lub przełożonych za ujawienie sprawy. „Z jednej strony mobbowana osoba może czuć się bardzo źle w swoim miejscu pracy, a z drugiej ma prawo obawiać się utraty stałego źródła utrzymania czy też premii. W czasach szalejącej inflacji właśnie to może faktycznie hamować wiele ofiar przed podjęciem jakiegokolwiek działania – zauważa ekspert z platformy ePsycholodzy.pl Michał Pajdak.


16 proc. badanych bałoby się ewentualnego procesu w sądzie, oficjalnych zeznań i konfrontacji ze sprawcą. „Ofiara musi udowodnić przed sądem istnienie wszystkich elementów świadczących o występowaniu mobbingu. Powinna wykazać nie tylko bezprawność działania mobbera, ale też jego cel - czyli poniżanie, ośmieszanie, izolowanie i skutki działań, czyli rozstrój zdrowia" - zaznaczyła Mazur i dodała, że postępowania przed sądem są długotrwałe i negatywnie wpływają na psychikę ofiary mobbingu. "Istotne jest również to, iż wysokość zadośćuczynienia zasądzana przez sąd może nie zrekompensować doznanych krzywd" - dodała.


12 proc. respondentów stawiających na bierność w przypadku doświadczania mobbingu wskazało na chęć przeczekania tej sytuacji. „Warto jednak znać swoje prawa. Zgodnie z przepisami, pracownik, u którego mobbing wywołał rozstrój zdrowia, może wystąpić o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę. A w przypadku rozwiązania umowy o pracę z tego powodu, jest w stanie uzyskać od pracodawcy odszkodowanie" - wyjaśniła Karolina Mazur.(PAP)


Autorka: Agnieszka Gorczyca


ag/ mir/


Kraj i świat

2024-05-04, godz. 17:10 Ekstraklasa piłkarska - ŁKS - Śląsk 1:2 (opis1) ŁKS Łódź - Śląsk Wrocław 1:2 (0:0). Bramki: 1:0 Dani Ramirez (53-karny), 1:1 Jehor Macenko (71-głową), 1:2 Piotr Samiec-Talar (76). Żółta kartka… » więcej 2024-05-04, godz. 17:00 Uganda/ Przez jemeńskich Huti w katolickich kościołach zabrakło mszalnego wina Kościołowi katolickiemu w Ugandzie brakuje mszalnego wina, informuje portal BBC, powołując się na lokalne media. Winę za niedobory ponoszą jemeńscy Huti… » więcej 2024-05-04, godz. 17:00 Prognoza pogody na 5 i 6 maja Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Europą przeważać będą niże. Wpływ wyżów zaznaczy się na południu kontynentu oraz w północnej… » więcej 2024-05-04, godz. 16:30 Poznań/ Gdzie rozpalić grilla lub ognisko w Poznaniu? W mieście są do tego specjalne miejsca W Poznaniu grilla - poza własnym podwórkiem - można rozpalić także na określonych ogólnodostępnych, miejskich terenach - przypomniał poznański magistrat… » więcej 2024-05-04, godz. 16:30 Kierwiński: zbadano mnie alkomatem, wynik = 0,0 Szef MSWiA Marcin Kierwiński poinformował w sobotę na portalu X, że poddał się badaniu alkomatem. 'Zanim wydacie wyrok posłuchajcie moich wypowiedzi, których… » więcej 2024-05-04, godz. 16:20 Szejk Al-Sabah z Kuwejtu zawieszony przez MKOl na 15 lat Kuwejcki szejk Ahmad Al-Fahad Al-Sabah z powodu naruszenia zasad etyki został zawieszony przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) na 15 lat i w tym czasie… » więcej 2024-05-04, godz. 16:10 Liga angielska - Ipswich Town wraca do elity Piłkarze Ipswich Town pokonali w sobotę 2:0 Huddersfield Town Michała Helika i zajęli drugie miejsce w rozgrywkach Championship. W przyszłym sezonie 'Blues'… » więcej 2024-05-04, godz. 16:00 Ekstraklasa piłkarska - ŁKS - Śląsk 0:0 (do przerwy) ŁKS Łódź - Śląsk Wrocław 0:0 do przerwy Żółta kartka - Śląsk Wrocław: Nahuel Leiva. Sędzia: Karol Arys (Szczecin).(PAP) bap/ mak/ cegl/ » więcej 2024-05-04, godz. 16:00 Brazylia/ Liczba ofiar śmiertelnych powodzi wzrosła do co najmniej 56 W spowodowanych przez ulewne deszcze powodziach w południowej Brazylii zginęło co najmniej 56 osób, a 67 uznano za zaginione, podała w sobotę krajowa obrona… » więcej 2024-05-04, godz. 16:00 Szef MSWiA: resort jest przygotowany do przekazania mojemu następcy (korekta) Szef MSWiA Marcin Kierwiński zapewnił w sobotę, że jego resort jest przygotowany do przekazania następcy, gdyby on sam uzyskał mandat europosła w czerwcowych… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »