Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-18, 19:00 Autor: PAP

Kielce/ Mieszkańcy protestują przeciwko wycince ponad 80 drzew

Już niedługo w stolicy regionu świętokrzyskiego rozpocznie się przebudowa skrzyżowania, które ma ułatwić dostęp do znajdującego się niedaleko Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. Ofiarą inwestycji ma paść ponad 80 drzew przy ulicach Karczówkowskiej i Kamińskiego. Przeciwko tej decyzji w czwartek protestowali mieszkańcy osiedla Jagiellońskiego.

Przebudowa skrzyżowania ulic Jagiellońskiej i Karczówkowskiej w Kielcach oraz innych dróg ma poprawić dojazd do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. Przy tej okazji wycięte mają zostać 84 drzewa oraz wiele krzewów po obu stronach ulicy Karczówkowskiej i przy ulicy Kamińskiego.


W czwartek przeciwko planowanej wycince drzew protestowało ponad 100 mieszkańców osiedla Jagiellońskiego. „Ta decyzja jest skandaliczna. Nie możemy przechodzić do porządku dziennego nad projektem, który otrzymał zgodę środowiskową siedem lat temu. Przez ten czas wiele się zmieniło. Wszyscy dobrze wiemy, jak ważna jest dla nas zieleń. Nie możemy bezrefleksyjnie akceptować projektów, które tę zieleń wycinają” – powiedział PAP Wiktor Pytlak, przewodniczący Stowarzyszenia mieszkańców osiedla Jagiellońskiego. Zaapelował też do kieleckich radnych i prezydenta Kielc o ponowne konsultacje w tej sprawie.


Władze miasta wydały w tej sprawie w czwartek komunikat. Wynika z niego, że pierwotnie do wycinki przeznaczonych było 100 drzew, ale dzięki zmianom w projekcie udało się wycinkę ograniczyć do 84.


„Do wycinki zakwalifikowano m.in. 16 drzew tworzących aleję przy wschodnim wlocie ul. Karczówkowskiej do ul. Jagiellońskiej. Nie zostaną one jednak usunięte przed przystąpieniem do przebudowy. Wykonawca został zobowiązany do analizy możliwości zachowania części z nich w toku prowadzonej inwestycji” – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej Urzędu Miasta w Kielcach, w którym podkreślono, że „przed przystąpieniem do prac w terenie nie wiadomo, czy i jak duża zachodzi kolizja systemu korzeniowego z sieciami podziemnymi”.


„Naszym priorytetem jest ocalenie jak największej liczby drzew, dlatego MZD (Miejski Zarząd Dróg) przeanalizuje także możliwość przesadzenia pojedynczych drzew w przypadku kolizji. Podczas prac budowlanych obowiązywać będą także standardy ochrony drzew i krzewów na placu budowy” – zaznaczono w komunikacie.


Protestujących mieszkańców ta decyzja jednak nie zadawala. „Będziemy walczyć o każde drzewo. Niedaleko jest dom pomocy społecznej. Tutaj spacerują osoby starsze, rodzice z dziećmi, to dawna +aleja kasztanowa+. To najstarsza ulica Kielc, na której natężenie ruchu jest bardzo małe” – powiedziała PAP Agata Mariańska, mieszkanka osiedla Jagiellońskiego. Zaznaczyła, że „decyzja o wycięciu drzew jest dla niej co najmniej dziwna i nie wie, co kierowało urzędnikami, którzy ją wydali”.


„Z tego komunikatu wynika, że te 16 drzew nie zostanie na swoim miejscu, tylko zostanie przesadzonych i że +będą się przyglądać tym drzewom+. My mamy być zadowoleni, że ktoś będzie się drzewom przyglądał. Chodzi nam o to, żeby te drzewa nadal cieszyły nasze wnuki i nasze dzieci” – dodała Mariańska.


W akcję ratowania drzew włączyli się kieleccy radni Koalicji Obywatelskiej i Stowarzyszenie Młodzi Demokraci. Kielecka radna Anna Myślińska (przewodnicząca komisji gospodarki komunalnej i środowiska) zwróciła się tydzień temu do prezydenta Kielc, aby komisja, którą kieruje, miała wgląd we wszystkie projekty i inwestycje, które kolidują z terenami zieleni.


"Będziemy przyglądać się każdemu drzewu, czy ono musi być wycięte, czy może zostać przeniesione w inne miejsce. Koszt przeniesienia jednego drzewa wynosi od 1500 do 3500 złotych. Nie są to ogromne pieniądze, a to samo drzewo o rozwiniętej koronie może rosnąć w innym miejscu" – zaznaczyła wówczas Myślińska, która podczas czwartkowego protestu powiedziała PAP, że wszystkich drzew, o które walczą mieszkańcy, nie da się uratować.


„Dlatego, że projekt przewiduje rozszerzenie drogi, być może nawet do dwóch pasów ruchu. Rozumiem jednak mieszkańców, że nie godzą się na wycięcie tak dużej ilości drzew. Będziemy prowadzić jeszcze rozmowy z Miejskim Zarządem Dróg i wiceprezydent Kielc Bożeną Szczypiór. Może uda się znaleźć jakiejś rozwiązanie tego problemu” – powiedziała kielecka radna, która zwróciła uwagę, że w proteście mieszkańców uczestniczyło bardzo dużo młodych ludzi.


„Młodzi ludzie nie są zazwyczaj skorzy do protestów, a jednak widać, że zależy im na środowisku. Bez względu na to, czy dla kogoś jest to wygodne, czy nie, to zainteresowanie własnym miastem i najbliższym otoczeniem zasługuje na pochwałę” – podkreśliła Myślińska.


Wojciech Pytlak poinformował PAP, że pod petycjami w obronie drzew przeznaczonych do wycinki podpisało się już blisko tysiąc osób. (PAP)


Autor: Janusz Majewski


maj/ ok/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 07:20 Lider The Exploited: Prawdziwy punk jest zawsze przeciw rządom (wywiad) Piosenki o wojnie, o cholernych problemach, o życiowych ciężkich sprawach - to jest punk. To jedyny rodzaj muzyki, który naprawdę przeciwstawia się rządom… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Paryż - Sifan Hassan chce być jak Zatopek i poprawić osiągnięcie z Tokio Mistrzyni olimpijska z Tokio w biegach na 5 000 m i 10 000 m i brązowa medalistka na 1500 m Sifan Hassan zamierza w igrzyskach w Paryżu przejść po raz kolejny… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Jak wyglądały wczasy za Gierka - wakacje w PRL na plakatach Plakaty turystyczne związane z wycieczkami i obozami harcerskimi, prace nawiązujące do okresu żniw czy plakaty o wymiarze propagandowym przygotowywane z okazji… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Rząd chce przyjąć projekt o związkach partnerskich najpóźniej w październiku (opis) Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek powiedział PAP, że rząd chciałby przyjąć projekt ustawy o związkach partnerskich na przełomie sierpnia… » więcej 2024-07-12, godz. 07:00 "Rzeczpospolita": Górnictwo znów na minusie, a zgody na pomoc brak Zgody Brukseli na pomoc publiczną dla kopalń węgla kamiennego wciąż nie ma, a stanowiska Ministerstwa Przemysłu i Komisji Europejskiej nie dają nadziei… » więcej 2024-07-12, godz. 07:00 Ekspert: niezbędna jest konsolidacja szpitali Niezbędna jest konsolidacja szpitali - powiedział PAP dr Jerzy Gryglewicz, ekspert z Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego. Stwierdził… » więcej 2024-07-12, godz. 07:00 Rząd chce przyjąć projekt o związkach partnerskich najpóźniej w październiku (krótka) Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek powiedział PAP, że rząd chciałby przyjąć projekt ustawy o związkach partnerskich na przełomie sierpnia… » więcej 2024-07-12, godz. 06:40 "Rz": Sąd szuka szpiegów Dwóch Ukraińców skazanych za szpiegostwo dla Rosji nadal ukrywa się przed odsiadką - informuje w piątek 'Rzeczpospolita'. » więcej 2024-07-12, godz. 06:40 Badanie: zadłużenie branży fitness na koniec kwietnia br. to 88 mln zł Na koniec kwietnia br. zadłużenie branży fitness wyniosło 88 mln zł, to wzrost o 17,4 mln zł w ciągu roku - wynika danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor… » więcej 2024-07-12, godz. 06:20 Włochy/Ponad ćwierć wieku czekała na etat w przedszkolu, dostała go przed emeryturą Po 26 latach nauczycielka przedszkolna z okolic włoskiego miasta Frosinone w centrum kraju doczekała się stałego miejsca pracy z pełnym etatem. Finał jej… » więcej
50515253545556
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »