Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-18, 12:00 Autor: PAP

Jonah Hill wycofuje się z wystąpień publicznych, bo wywołują u niego ataki paniki

Gwiazdy coraz śmielej podejmują w publicznych dyskusjach temat zdrowia psychicznego. Tej kwestii poświęcony jest też film dokumentalny „Stutz”, w którym aktor Jonah Hill opisuje swoją terapię. Gwiazdor „Wilka z Wall Street” nie będzie jednak promował tego dokumentu, który trafi na ekrany jesienią. Hill w oświadczeniu wyjaśnił, że powodem tej decyzji są ataki paniki związane z medialnymi występami. Ta decyzja ma dotyczyć także promocji jego innych projektów.

Jonah Hill rozpoczął karierę jako nastolatek, wcielając się w postaci pulchnych wesołków. Jego późniejsze kreacje pokazały, że doskonale sprawdza się nie tylko w komediach. Jednak lata pracy w branży filmowej i rozpoznawalność odcisnęły na jego zdrowiu psychicznym wyraźne piętno. W wywiadach mówił, jak bardzo dołujące było dla niego słuchanie przez lata kpin i komentarzy na temat jego sylwetki. "Zyskałem popularność jako nastolatek, potem spędziłem większość mojego życia słuchając, jak ludzie mówią, że jestem gruby, obrzydliwy i nieatrakcyjny" - powiedział występu w "The Ellen Show" w 2018 roku. Rok temu w bardzo osobistym wpisie na Instagramie aktor podzielił się ze swoimi fanami przemyśleniami na temat akceptacji ciała i przekonywał, że tzw. body shaming dotyka również mężczyzn.


O tym, ile kosztowały go zmagania z hejtem i budowanie samoakceptacji, Hill opowie w swoim filmie dokumentalnym „Stutz”. Tytuł nawiązuje do nazwiska dr Phila Stutza, terapeuty, z którym pracował aktor. Film jest intymnym zapisem terapii Hilla, jego spotkań z psychologiem, prób zrozumienia przyczyn napadów lęku i ataków paniki. W oświadczeniu przesłanym do mediów gwiazdor wyraził nadzieję, że film dostarczy widzom kilku niezbędnych terapeutycznych narzędzi, które on sam poznał w trakcie terapii. A przy okazji ogłosił też ważną decyzję - postanowił, że nie będzie uczestniczył w uroczystych pokazach i spotkaniach promocyjnych swojego nowego dzieła ani innych nowych filmów. Obawia się bowiem, że stres związany z wystąpieniami publicznymi wywoła u niego napady paniki.


„Dzięki tej podróży i odkrywaniu siebie zrozumiałem, że ataki paniki i napady lęku, których doświadczam od prawie 20 lat, są potęgowane przez wystąpienia w mediach i udział w wydarzeniach publicznych. Cieszę się, że film będzie miał swoją światową premierę na prestiżowym festiwalu filmowym tej jesieni i nie mogę się doczekać, kiedy podzielę się nim z widzami na całym świecie w nadziei, że pomoże on walczącym. Jednak nie zobaczycie mnie promującego ten film ani żaden z moich nadchodzących filmów. Podejmuję ten ważny krok, aby chronić siebie” - napisał Hill w oświadczeniu cytowanym przez serwis „Deadline”.


W tym samym oświadczeniu gwiazdor podkreślił, że zdaje sobie sprawę, że - w przeciwieństwie do wielu jego fanów - jest osobą uprzywilejowaną, bo może pozwolić sobie na to, aby pochylić się nad swoim zdrowiem psychicznym i podjąć tak ryzykowną decyzję, jak wycofanie się z życia medialnego. Ma jednak nadzieję, że jego postawa, jak i sam film, zachęcą widzów do walki o lepsze samopoczucie. „Wiem, że należę to tego nielicznego grona osób uprzywilejowanych. Nie stracę pracy, pracując nad swoim lękiem. Mam jednak nadzieję, że dzięki temu listowi i filmowi ludzie podejmą kroki w kierunku lepszego samopoczucia, a ich bliscy lepiej zrozumieją ich problemy” - dodał. (PAP Life)


mdn/ gra/


Kraj i świat

2024-07-31, godz. 21:20 Piłkarska LM - Bodoe/Glimt potencjalnym rywalem Jagiellonii w 3. rundzie eliminacji Piłkarze FK Bodoe/Glimt awansowali do 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów, gdzie będę rywalami Jagiellonii Białystok, jeżeli mistrz Polski poradzi sobie z… » więcej 2024-07-31, godz. 21:20 Zakopianka/ Samochód stanął w płomieniach; jezdnia zablokowana Na dwupasmowym odcinku zakopianki na wysokości Krzeczowa, na jezdni w kierunku Zakopanego w środę wieczorem zapalił się samochód, ciągnący przyczepę kempingową… » więcej 2024-07-31, godz. 21:20 Prezydent Niemiec: nie wolno nam zapomnieć o Powstaniu Warszawskim (krótka3) Polacy nigdy nie zapomną o Powstaniu Warszawskim, a Niemcom nie wolno nigdy o nim zapomnieć - powiedział prezydent RFN Frank-Walter Steinmeier podczas uroczystości… » więcej 2024-07-31, godz. 21:20 Piłkarska LK - trener FC Ryga: musimy się skupić na boisku Trener FC Ryga Simo Valakari przed rewanżowym meczem drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji ze Śląskiem we Wrocławiu przyznał, że jego zespół czeka… » więcej 2024-07-31, godz. 21:10 Senat poparł wraz z poprawkami ustawy reformujące Trybunał Konstytucyjny Senat poparł w środę dwie ustawy mające zreformować Trybunał Konstytucyjny, m.in. odpolitycznić tę instytucję poprzez wprowadzenie większości 3/5 głosów… » więcej 2024-07-31, godz. 21:10 Paryż/pływanie - 100 m st. dowolnym kobiet (wyniki) Wyniki pływackiego wyścigu na 100 m st. dowolnym kobiet: 1. Sarah Sjoestroem (Szwecja) 52,16 2. Torri Huske (USA) 52,29 3. Siobhan Haughey (Hongkong) 52,33… » więcej 2024-07-31, godz. 21:10 Paryż/gimnastyka sportowa - wielobój mężczyzn (wyniki) Wyniki wieloboju gimnastycznego mężczyzn: 1. Shinnosuke Oka (Japonia) 86,832 pkt 2. Boheng Zhang (Chiny) 86,599 3. Ruoteng Xiao (Chiny) 86,364 4. Ilja Kowtun… » więcej 2024-07-31, godz. 21:10 Paryż/pływanie - 200 m st. motylkowym mężczyzn (wyniki) Wyniki pływackiego wyścigu na 200 m st. motylkowym mężczyzn: 1. Leon Marchand (Francja) 1.51,21 2. Kristof Milak (Węgry) 1.51,75 3. Ilya Kharun (Kanada)… » więcej 2024-07-31, godz. 21:10 Paryż/pływanie - Krzysztof Chmielewski czwarty w finale na 200 m "motylkiem" Pływak Krzysztof Chmielewski, czasem 1.53,90, zajął czwarte miejsce w finale igrzysk olimpijskich w Paryżu na dystansie 200 m stylem motylkowym. Zwyciężył… » więcej 2024-07-31, godz. 21:10 Senat nie wniósł poprawek do nowelizacji ustawy w sprawie renty wdowiej Senat nie wniósł w środę poprawek do nowelizacji ustawy w sprawie renty wdowiej. Regulacja przewiduje, że drugie świadczenie będzie wypłacane od 1 lipca… » więcej
73747576777879
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »