Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-12, 12:10 Autor: PAP

Lekkoatletyczne MŚ - Polacy z szansami na medale w Eugene (zapowiedź)

Pierwsze w historii lekkoatletyczne mistrzostwa świata w USA miały się odbyć w 2021 roku. Na drodze stanęła jednak pandemia COVID-19. Świat sportu wrócił do normalności, kibice na trybuny, a Polacy w igrzyskach w Tokio pokazali, że są na fali. W Eugene także mają apetyty na medale.

Mistrzostwa świata w katarskiej Dausze trzy lata temu to 40 stopni Celsjusza na termometrach, klimatyzacja na stadionie, maraton w środku nocy oraz, co bardzo niecodzienne, jesienna pora zawodów. Nikt wówczas nie spodziewał się, że kolejne dwa lata upłyną pod znakiem walki ludzkości z pandemią COVID-19, która spowoduje przełożenie o rok igrzysk olimpijskich w Tokio, zamknie na wiele miesięcy obiekty sportowe, a później uczyni je dostępnymi tylko dla zawodników. Ci, którzy poczuli smak rywalizacji przy pustych trybunach wiedzą już doskonale, ile sportowa rywalizacja na tym traci.


W USA wszystko ma wrócić do normy. Zawody przełożono o rok, ale pomimo bardzo trudnych sezonów 2020 i 2021 "królowa sportu" odnalazła nowe gwiazdy, których szukano w 2019 roku po przejściu na emeryturę króla sprintu Usaina Bolta. Są nimi genialny tyczkarz Szwed Armand Duplantis, gladiator o twarzy dziecka, któremu poprawianie rekordu świata przychodzi z niezwykłą wręcz lekkością, długonoga i niezwykle energetyczna specjalistka od trójskoku Wenezuelka Yulimar Rojas, a także silny jak tur, a do tego szybki w kole Amerykanin Ryan Crouser — już dwukrotny mistrz olimpijski, ale nadal zawodnik bez tytułu mistrza świata na stadionie.


Polska lekkoatletyka tak dobrych lat, jak ostatnie nie miała od pięciu dekad. Dziewięć medali olimpijskich w Tokio — w tym cztery złote — były pokazem siły zespołu budowanego konsekwentnie od wielu lat. Trzy lata temu w Katarze biało-czerwoni wywalczyli sześć medali: złoty, dwa srebrne i trzy brązowe. Czy w USA uda się powtórzyć taki wynik?


"Na pewno odpadła nam jedna murowana szansa medalowa, czyli Anita Włodarczyk. Trzykrotna mistrzyni olimpijska była w tym roku w świetnej formie. Niestety, kontuzja odniesiona w dość niecodziennych okolicznościach pokrzyżowała jej plany walki o piąty tytuł mistrzyni świata" - powiedział PAP dyrektor sportowy PZLA Krzysztof Kęcki.


Dość ostrożnie mówił o tym, że biało-czerwoni mają swoje atuty i szanse. Zarówno on, jak i wiceprezes PZLA Tomasz Majewski wymieniali młociarzy Wojciecha Nowickiego i Pawła Fajdka, sztafetę pań 4x400 m i mieszaną, ale przy kilku nazwiskach stawiali znaki zapytania.


Według Majewskiego — jak i wielu kibiców oraz ekspertów — zagadką jest forma wicemistrzyni olimpijskiej w rzucie oszczepem Marii Andrejczyk.


"To trochę wróżenie z fusów. Wiele zależy od tego, jaki będzie miała dzień. Może być dobrze, może być bardzo przeciętnie — jak w nielicznych startach w tym sezonie. Finalnie na starcie zobaczymy, na co ją stać. A wszystko przez zdrowie. Pocieszające jest, że akurat w oszczepie kobiet poziom w tym roku nie jest szczególnie wysoki" - podkreślił Majewski.


Nikt nie wie też, na co będzie stać na dystansie 35 km chodziarza Dawida Tomalę, który sensacyjnie zapisał się na kartach polskiego sportu, zdobywając złoto igrzysk w Tokio po morderczych 50 km marszu.


Trudno też jednoznacznie orzec, na co stać Patryka Dobka. Debiutancki sezon na dystansie 800 m zakończył on brązem igrzysk, ale w tym sezonie legitymuje się on dopiero 17. w świecie. Część ekspertów ma jednak nadzieję, że doświadczony trener Zbigniew Król wie, co robi i Dobek znów okaże się "królem polowania".


Na wielkie rzeczy gotowa może być na dystansie 1500 m Sofia Ennaoui, ale to także zawodniczka, która przez wiele miesięcy borykała się z poważną kontuzją. Już sam fakt jej powrotu i wejścia na życiowy poziom w tym roku — w bardzo krótkim czasie — należy uznać za niemały wyczyn. Apetyty w jej obozie zdają się jednak większe.


Na wiele stać z pewnością "Aniołki Matusińskiego". Tak szybko biegających aż trzech zawodniczek: Natalii Kaczmarek, Anny Kiełbasińskiej i Justyny Święty-Ersetic polska lekkoatletyka nie miała na tym dystansie nigdy. Dobre spasowanie sztafety i umiejętne dobranie czwartej - największe szanse ma Iga Baumgart-Witan - pozwala realnie myśleć o kolejnym rekordzie kraju. Czy to jednak pozwoli zagrozić Amerykankom na ich ziemi? Okaże się w Eugene.


"Stany Zjednoczone powinny te mistrzostwa zdecydowanie wygrać. Będą u siebie. Chyba każdy zdaje sobie z tego sprawę. Widać po wynikach, że w różnych konkurencjach będzie jednak różnie. Ale i oni nie we wszystkich specjalnościach mają kłopoty bogactwa. A my wiemy, gdzie mamy swoje szanse i mocne punkty" - powiedział PAP Majewski.


Amerykanie przez lata popełniali błędy w aklimatyzacji, gdy mistrzostwa odbywały się w Europie czy Azji. Teraz tego kłopotu mieć nie będą, ale świat też nie śpi. Mogą być to mistrzostwa rekordów — tak z uwagi na bardzo silną rywalizację w wielu konkurencjach, jak i postęp technologiczny w zakresie głównie obuwia.


Sportowcy Rosji i Białorusi odsunięci zostali w marcu od udziału w imprezach organizowanych pod egidą World Athletics wskutek lutowej agresji Rosji na Ukrainę. Bez nich na pewno mniej będzie też pytań o doping i czystość rywalizacji. Wielu znawców lekkoatletyki nie ma jednak złudzeń, że znów na starcie pojawią się także ci, którzy wybrali drogę na skróty i postanowili rywali oszukać. Organizatorzy mają jednak zrobić wszystko, aby impreza zapamiętana została jako wielki powrót odradzającej się po czasie pandemii "królowej sportu".


Impreza rozpocznie się w piątek o godz. 18.05 czasu polskiego eliminacjami rzutu młotem mężczyzn. W tej konkurencji wystartuje aż trzech reprezentantów Polski: mistrz olimpijski Wojciech Nowicki, czterokrotny z rzędu mistrz globu Paweł Fajdek, a także Marcin Wrotyński. Pierwsza realna szansa medalowa biało-czerwonych wypadnie już w sesji popołudniowej pierwszego dnia mistrzostw (noc z piątku na sobotę), gdy do biegu stanie sztafeta mieszana 4x400 m. W igrzyskach olimpijskich w Tokio zaskoczyła ona lekkoatletyczny świat i zdobyła złoto.


Mistrzostwa potrwają do 24 lipca. Zakończy je tradycyjnie sztafeta 4x400 m, tyle że tym razem kobiet, a nie mężczyzn. Najpewniej w jednej z głównych ról spektaklu na zakończenie zobaczymy "Aniołki Matusińskiego", najbardziej utytułowany żeński team w polskim sporcie ostatnich lat.(PAP)


autor: Tomasz Więcławski


twi/ pp/


Kraj i świat

2024-08-03, godz. 22:30 Paryż - Ledecky szóstym sportowcem z co najmniej dziewięcioma złotymi medalami (dokumentacja) Amerykańska pływaczka Katie Ledecky, triumfując w sobotę w wyścigu na 1500 m, została szóstym sportowcem w historii letnich igrzysk, który zdobył co… » więcej 2024-08-03, godz. 22:30 Paryż - tabela medalowa Po ósmym dniu igrzysk olimpijskich w Paryżu w tabeli medalowej prowadzą wciąż Chiny - 16 złotych, 12 srebrnych i 9 brązowych. Polska zajmuje 43. miejsce… » więcej 2024-08-03, godz. 22:30 Łódzkie/ Nie żyje kierujący motocyklem, który zderzył się z osobówką na DK 91 (aktl.) Nie żyje motocyklista, który zderzył się z samochodem osobowym na drodze krajowej nr 91 w miejscowości Miłosna (Łódzkie). Trasa jest zablokowana w obu… » więcej 2024-08-03, godz. 22:30 Ekstraklasa piłkarska - 3. kolejka (wyniki) Wyniki meczów 3. kolejki ekstraklasy piłkarskiej: 2024-08-02:Zagłębie Lubin - Puszcza Niepołomice 1:0 (0:0) Bramki: 1:0 Igor Orlikowski (53-głową).Żółta… » więcej 2024-08-03, godz. 22:30 Paryż/lekkoatletyka - Polacy na siódmym miejscu w sztafecie 4x400 m po dyskwalifikacji Francuzów Polska sztafeta mieszana 4x400 m po dyskwalifikacji Francuzów przesunęła się na siódme miejsce w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Pierwotnie Maksymilian… » więcej 2024-08-03, godz. 22:30 Paryż/lekkoatletyka - Rooth zwycięzcą dziesięcioboju Norweg Markus Rooth z dorobkiem 8796 pkt wygrał dziesięciobój i zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu. Drugi był Niemiec Leo Neugebauer (8748)… » więcej 2024-08-03, godz. 22:30 Paryż/siatkówka – Honorio z Developresu: Polki znalazły miejsce w światowej czołówce Reprezentacja Polski siatkarek w niedzielę zmierzy się w ostatnim meczu grupowym igrzysk z Brazylią. „Myślę, że Polki znalazły swoje miejsce w światowej… » więcej 2024-08-03, godz. 22:30 Paryż/lekkoatletyka - Święty-Ersetic: nie czuję, że świat aż tak nam uciekł Maksymilian Szwed, Justyna Święty-Ersetic, Karol Zalewski i Alicja Wrona-Kutrzepa czasem 3.12,39 zajęli siódme miejsce w sztafecie mieszanej 4x400 m podczas… » więcej 2024-08-03, godz. 22:20 Mazowieckie/Zderzenie cysterny z osobówką pod Płońskiem; jedna osoba w szpitalu, zablokowana droga Cysterna zderzyła się z samochodem osobowym na odcinku Płońsk-Nowe Miasto drogi wojewódzkiej nr 632. Doszło do wycieku i zapłonu ładunku z cysterny; droga… » więcej 2024-08-03, godz. 22:20 Ekstraklasa piłkarska - Lech - Lechia 3:1 (wynik) Lech Poznań - Lechia Gdańsk 3:1 (3:0) Bramki: 1:0 Mikael Ishak (3-głową), 2:0 Dino Hotic (35-głową), 3:0 Mikael Ishak (40), 3:1 Karl Wendt (90+3). Żółta… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »