Prezes HSW: system wieży bezzałogowej został opracowany przez polskich inżynierów
We wtorek wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak zatwierdził w Stalowej Woli umowę na 70 bezzałogowych wież do kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Wartość kontraktu to 1,7 mld zł.
Jak podkreślił w rozmowie z PAP Bartłomiej Zając, wieża bezzałogowa (ZSSW-30) jest przede wszystkim wspólnym tworem spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej, a w szczególności Huty Stalowa Wola i WB Electronics.
„Najważniejsze przy tym systemie wieży bezzałogowej jest to, że jest opracowany w całości przez polskich inżynierów i w całości wykonywany w Polsce. Oczywiście są elementy i komponenty z kooperacji zagranicznej, ale to są technologie, których na dzień dzisiejszy w Polsce nie posiadamy. Ale całość tej pracy do stworzenia wieży została opracowana przez polskich inżynier, w polskich zakładach i to jest największa wartość tego systemu” – uważa prezes HSW.
W ocenie Zająca, opracowana w Polsce wieża jest jedną z najnowocześniejszych tego typu konstrukcji na świecie.
Prezes HSW zdradził, że wieżą interesują się również inne kraje. „Niemniej jednak my myślimy w pierwszym momencie o zaspokojeniu potrzeb sił zbrojnych i potencjału obronnego naszego kraju. To znaczy, że pierwsze sztuki wieży pójdą na Rosomaki, a później na nasze Borsuki (Bojowe Wozy Piechoty). Potem, w zależności od naszych zdolności produkcyjnych, będziemy myśleli o rynkach trzecich. Teraz najważniejsze jest jednak bezpieczeństwo Polski” – powiedział.
Prezes HSW zadeklarował, że pierwsze sztuki wieży będą gotowe już w przyszłym roku. „Dalsza produkcja jest uzależniona od tego, jak szybko będziemy mogli zbudować potencjał w HSW, żeby te dostawy były jak największe. Podpisany przez nas kontrakt jest na tyle elastyczny, że wraz ze wzrostem możliwości produkcyjnych zakładu będziemy mogli zwiększać dostawy. Dlatego o końcu tego procesu dostaw 70 wież możemy mówić w formie otwartej, może być to być rok 2027, ale równie dobrze może być 2025 rok” – powiedział.
Zając zwrócił uwagę, że kluczowa w zwiększeniu produkcji wież będzie kwestia zabezpieczenia łańcucha dostaw. „W dobie pandemii Covid i w dobie wojny w Ukrainie to będzie bardzo duże wyzwanie” – powiedział.
W jego ocenie, konflikt w Ukrainie pokazał, jak wielkie zapotrzebowanie jest na sprzęt wojskowy. „Naszym zadaniem jako przemysłu jest to, żeby jak najszybciej ten sprzęt wyprodukować” – zadeklarował.
Jak podał Zając, w związku z uruchomieniem produkcji wież konieczne były inwestycje w sam zakład. „Oczekujemy na kolejne roboty spawalnicze i kolejne obrabiarki, specjalnie dedykowane pod wieżę bezzałogową. Te urządzenia zostały zamówione około półtora roku temu” – powiedział Bartłomiej Zając.
W przyszłym roku wyprodukowanych ma został pierwsze 5 sztuk wież. Jak przyznał Zając, wartość prac badawczo-rozwojowych nad wieżą kosztowała ok. 88 mln zł. (PAP)
Autor: Wojciech Huk
huk/ par/