Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-01, 12:20 Autor: PAP

Lekarz: upały to nie tylko zasłabnięcia i omdlenia; wzrasta też liczba zgłoszeń do wypadków

Upały to nie tylko zasłabnięcia i omdlenia. Ekstremalna temperatura powoduje także wzrost liczby zgłoszeń dotyczących urazów, a także wyjazdów do wypadków drogowych i zdarzeń na kąpieliskach - mówi w rozmowie z PAP dyrektor Szpitala Powiatowego w Garwolinie Krzysztof Żochowski.

W piątek w całym kraju obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przed upałami. Dla części kraju wydano najwyższy alert przed upałami. Na obszarze objętym alertem temperatura może osiągnąć 37 st. C. Takie upały oznaczają wzrost liczby interwencji lekarzy i zespołów ratownictwa medycznego.


Dyrektor Szpitala Powiatowego w Garwolinie, lekarz chirurg pracujący również w zespołach ratownictwa medycznego Krzysztof Żochowski zwrócił uwagę, że upały nasilają dolegliwości sercowo-naczyniowe, ponadto mogą prowadzić do udarów mózgu i odwodnienia, ale także powodują szereg objawów, które na pierwszy rzut oka nie są związane z wysoką temperaturą.


"Wczoraj na moim dyżurze miałem np. kilka kolek nerkowych. To jest tak, że ludzie mniej piją, odwadniają się i dochodzi do nasilenia się objawów na skutek odwonienia organizmu. Podczas upałów jest więcej takich sytuacji, niż w czasie normalnego dnia pracy" - powiedział Żochowski.


Żochowski przypomniał, by w czasie upałów unikać nasłonecznienia i przyjmować odpowiednią ilość płynów. "Tendencję do tego, żeby nie dopijać mają zwłaszcza osoby starsze. W czasie upałów pijmy jak najwięcej płynów i uważajmy na siebie" - powiedział.


Lekarz zaznaczył, że oprócz większej liczby wyjazdów do zasłabnięć spowodowanych wysoką temperaturą, w czasie upałów wzrasta też liczba zgłoszeń dotyczących urazów, bo wysoka temperatura m.in. spowalnia nasz refleks. "Zdejmijmy nogę z gazu. Jeśli już musimy gdzieś jechać, róbmy przerwy, odpocznijmy" - powiedział.


Dodał, że powiat garwoliński, gdzie pracuje liczy 110 tys. mieszkańców i jest jednym z większych powiatów na Mazowszu w sensie areału. "Ile w pana ocenie karetek zabezpiecza ten powiat? Otóż 3,5 karetki, z czego pół oznacza 12 godzin w ciągu dnia, więc jeśli z powodu upałów zasłabną nam trzy osoby, to mamy bardzo duży kłopot" - zaznaczył Żochowski.


"W zeszłą niedzielę zapomniałem o moim stanowisku dyrektorskim i innych tytułach, i jako zwykły pracownik, jako lekarz dyżurny wsiadłem do karetki, bo taka była potrzeba. Pojechaliśmy na +ulubione+ miejsce zderzeń samochodów w powiecie garwolińskim, gdzie krzyżują się drogi nr 801 i 76, przy wjeździe do Wilgi. Zderzyły się tam dwa samochody, było kilka osób poszkodowanych z czego pięć wymagało przewiezienia karetką. Do dwóch włożyliśmy po dwie osoby, do jednej kolejną osobę, a i tak ta ostatnia została wysłana z Konstancina Jeziorny, bo nasze karetki wykonywały w tym czasie inne czynności" - powiedział.


Żochowski podkreślił, że liczba zespołów ratownictwa medycznego jest policzalna i zaapelował, by nie wzywać karetek do błahych przypadków.


Pytany o najpoważniejsze interwencje związane z upałami wskazał na wypadki drogowe, wypadki w rolnictwie i utonięcia. Zwrócił też uwagę, że ryzyko w czasie upałów potęguje picie alkoholu.


"To z czym mi się kojarzą upały i dramaty, to prace polowe i wypadki w rolnictwie, bo rolnicy spieszą się, żeby ten czas dobrej pogody wykorzystać. To także wypadki komunikacyjne. I jeszcze trzecia rzecz - upał plus woda. Skok na główkę i tetraplegia, czyli porażenie czterokończynowe. To jest chyba największe nieszczęście jakie jestem sobie w stanie wyobrazić. Młody, sprawny facet, bo częściej zdarza się to w przypadku panów, w ciągu kilku sekund z normalnego, w pełni korzystającego z życia aktywnego człowieka, staje się w pełni od innych uzależnionym ciężkim inwalidą" - powiedział.


Żochowski zaapelował też, by nawet podczas największych upałów zawsze wchodzić do wody w sposób rozsądny i nie korzystać z nieznanych kąpielisk. "Widziałem płacz matek, których dzieci tonęły w nieznanych wodach. To jest dramat absolutnie niewyobrażalny. Zawsze wchodźmy do wody w sposób rozsądny, do wody zbadanej" - dodał.


Pytany o to, w jaki sposób w czasie upałów zmienia się praca personelu medycznego zaznaczył, że zależy to od tego, gdzie jest ona wykonywana. "Musimy odróżnić pewne rzeczy. Kiedy byłem młodym chirurgiem na prowincji i była taka pora roku jaką przeżywamy teraz, to wstawaliśmy przed świtem, zaczynaliśmy operować rano, kiedy nie było gorąco. W tej chwili na wszystkich salach operacyjnych jest klimatyzacja, także np. w ambulansach ratownictwa medycznego i to są miejsca, gdzie można ten czas przeżyć w komforcie, ale jeżeli taki ambulans np. przyjedzie do wypadku, gdzie zmęczony upałem kierowca wjedzie w drzewo, albo w inny samochód i trzeba akcję reanimacyjną wykonywać w pełnym słońcu, to komfort pracy jest na pewno nieporównywalnie gorszy" - powiedział.(PAP)


Autor: Marcin Chomiuk


mchom/ ok/


Kraj i świat

2024-07-10, godz. 20:10 Gen. Kukuła o Tarczy Wschód: musimy być przygotowani na długi pełnoskalowy konflikt Musimy być przygotowani na pełnoskalowy konflikt o długim czasie trwania - podkreślił szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła, który na posiedzeniu… » więcej 2024-07-10, godz. 20:10 ME koszykarek U-20 - Polska awansowała do ćwierćfinału po wygranej z Węgrami Reprezentacja Polski koszykarek awansowała do ćwierćfinału mistrzostw Europy do lat 20 pokonując w Wilnie wyżej rozstawione wiceliderki grupy D Węgierki… » więcej 2024-07-10, godz. 20:10 Kielce/ Miejscy radni proponują zmiany w standardach urbanistycznych Kieleccy radni klubu Perspektywy chcą zmian w standardach urbanistycznych w mieście. Ich zdaniem dodatkowe projekty komunalne powinny towarzyszyć każdej inwestycji… » więcej 2024-07-10, godz. 20:00 CNN: Rosja od pół roku nasila działania destabilizacyjne wymierzone w NATO Rosja od pół roku nasila działania destabilizacyjne wymierzone w NATO - powiedział w środę telewizji CNN urzędnik Sojuszu. Moskwa rekrutuje osoby poszukujące… » więcej 2024-07-10, godz. 20:00 Kujawsko-pomorskie/ Trwają poszukiwania kajakarza, który wpadł do jeziora W Zalesiu koło Chełmży (woj. kujawsko-pomorskie), prowadzone są poszukiwania kajakarza, który w środę pod wieczór wpadł do jeziora po gwałtownym załamaniu… » więcej 2024-07-10, godz. 20:00 Prezes KZN: w ramach SIM-ów oddano jedną inwestycję mieszkaniową; dwie kolejne będą w lipcu Do tej pory w ramach Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych oddano jedną inwestycję, a dwie kolejne mają zostać oddane w lipcu - poinformował w środę na… » więcej 2024-07-10, godz. 19:50 Wimbledon - wyniki turnieju mężczyzn Wyniki meczów ćwierćfinałowych mężczyzn w wielkoszlemowym Wimbledonie: środaNovak Djokovic (Serbia, 2) - Alex de Minaur (Australia, 9) - walkower dla… » więcej 2024-07-10, godz. 19:50 Białoruś/ Żona więzionego noblisty Alesia Bialackiego: mąż nie dostaje leków Żona więzionego na Białorusi obrońcy praw człowieka i laureata pokojowej Nagrody Nobla Alesia Bialackiego powiadomiła, że władze nie przekazują mu leków… » więcej 2024-07-10, godz. 19:50 USA/ Szef MSZ Węgier: powrót Trumpa na urząd prezydenta to szansa na pokój w Ukrainie Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto powiedział w środowym wywiadzie dla Reutera, że Budapeszt uważa, iż powrót Donalda Trumpa na urząd… » więcej 2024-07-10, godz. 19:50 A. Papierz: służby konsularne miały dosyć umiarkowane wsparcie prawne ze strony MSZ (opis) Andrzej Papierz zeznał w środę przed komisją ds. tzw. afery wizowej, że w czasie pełnienia obowiązków nie był informowany o nieprawidłowościach ws… » więcej
110111112113114115116
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »