Na początku kariery seniorskiej, w wieku 17 lat, Bołądź trafił do SMS PZPS Spała, skąd w 2013 roku przeniósł się do Radomia. W ekipie Cerradu Enei Czarnych występował przez cztery sezony, a kolejne dwa lata spędził w prowadzonym wówczas przez trenera Vitala Heynena VfB Friedrichshafen i dwa razy został wicemistrzem Niemiec.

W 2019 roku wrócił do PlusLigi i przez trzy sezony bronił barw Ślepska Malow. Po sezonie 2020/2021 zajął drugie miejsce w ligowych rankingach najlepszych atakujących i punktujących, a także był trzeci w zestawieniach zagrywających i MVP. Minione rozgrywki również zakończył w czołówce atakujących i punktujących, a wyprzedzali go tylko liderzy drużyn, które walczyły w fazie play off.

„Po trzech udanych latach w Suwałkach doszedłem do wniosku, że czas na zmianę i na kolejny bodziec do rozwoju. Przed podjęciem decyzji rozmawiałem z kilkoma zawodnikami, wiedziałem też, że w Gdańsku zostaje Lukas Kampa i to również przyczyniło się do podpisania kontraktu. Wielokrotnie byłem w Trójmieście i myślę, że to jedno z najlepszych miejsc w Polsce do życia, więc plusów towarzyszących tej zmianie jest sporo” – przyznał cytowany na klubowej stronie Bołądź.

27-letni atakujący jest pierwszym siatkarzem pozyskanym przez Trefl w przerwie letniej.

„Bartka obserwowaliśmy od dłuższego czasu, najpierw po jego pierwszym sezonie w lidze niemieckiej, a następnie kiedy wracał do ekstraklasy, ale wtedy postawiliśmy na Bartka Filipiaka. Bardzo się cieszę, że nasze drogi się teraz krzyżują, bo to czołowy atakujący ligi. Wiem, że w Suwałkach czuł się świetnie, jednak mam nadzieję, że u nas rozwinie swoje umiejętności, tak jak było chociażby w przypadku Damiana Schulza czy Maćka Muzaja” – powiedział prezes klubu Dariusz Gadomski.

W przerwie letniej z drużyny odeszło już 10 siatkarzy: rozgrywający Łukasz Kozub, przyjmujący Mateusz Mika (Tursad Spor Kulubu), Bartłomiej Lipiński (Indykpol AZS Olsztyn), Moritz Reichert i Patryk Łaba (Aluron CMC Warta Zawiercie), środkowi Bartłomiej Mordyl (Asseco Resovia Rzeszów), Pablo Crer i Dmytro Paszycki, libero Maciej Olenderek oraz atakujący Kewin Sasak.

W zespole zostali jedynie niespełna 36-letni rozgrywający Lukas Kampa, starszy o trzy lata atakujący Mariusz Wlazły oraz młodzi gracze: środkowi Karol Urbanowicz i Jordan Zaleszczyk oraz libero Dawid Pruszkowski. Ponadto w środę roczny kontrakt podpisał 47-letni chorwacki szkoleniowiec Igor Juricic. (PAP)

Autor: Marcin Domański

md/ krys/