Zatrzymany w Warszawie 44-latek podejrzany jest o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz fałszerstwie faktur; to przestępstwo traktowane przez polskie prawo jak zbrodnia, grozi mu do 25 lat więzienia.

Działania funkcjonariuszy KAS z Białegostoku zostały przeprowadzone w Warszawie. Mundurowi przeszukali m.in. siedzibę firmy należącej do 44-latka oraz kilka mieszkań. Podczas akcji zabezpieczono setki podrobionych dokumentów handlowych, w tym co najmniej 120 faktur na łączną kwotę ok. 26 mln zł - poinformował w czwartek st. asp. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.

Śledztwo nadzorowane przez Prokuraturę Regionalną w Białymstoku trwa od 2018 roku. Związane jest z ustaleniami podlaskiej KAS, że na terenie kraju działa zorganizowana grupa przestępcza zajmująca się sprowadzaniem z Azji towarów po zaniżonych wartościach. Przestępcy wykorzystywali do tego celu m.in. sfałszowane faktury oraz fikcyjne podmioty gospodarcze (tzw. słupy).

Do tej pory funkcjonariusze KAS zatrzymali łącznie dwanaście osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, której działalność naraziła Skarb Państwa na stratę co najmniej 285 mln zł z tytułu niezapłaconego cła i podatków.

Do sprawy zabezpieczono gotówkę, złoto, biżuterię a także nieruchomości o łącznej wartości ok. 5 mln zł.(PAP)

autor: Robert Fiłończuk

rof/ jann/