Ukraina/ MSZ: słowa szefa dyplomacji Węgier o naruszaniu praw mniejszości są wymyślone
"Kategorycznie odrzucamy słowa ministra spraw zagranicznych Węgier Petera Szijjarto o tym, że na Ukrainie prowadzona jest polityka naruszająca prawa mniejszości narodowych. To wymyślone i upolitycznione twierdzenia" - powiedział agencji Interfax-Ukraina rzecznik MSZ Ukrainy Ołeh Nikołenko.
"Obecnie nie ma żadnych uzasadnionych podstaw, by oskarżać Ukrainę o naruszanie praw mniejszości narodowych, tym bardziej blokować współpracę naszego państwa z NATO, w szczególności na tle agresywnych działań Rosji" - oznajmił.
"Bez bezpieczeństwa na Ukrainie nie będzie bezpieczeństwa ani na Węgrzech, ani w ogóle w Europie. Tylko razem możemy wzmocnić bezpieczeństwo w regionie Europy Środkowej" - uważa rzecznik.
Szijjarto oświadczył w opublikowanym w środę wywiadzie dla dziennika „Magyar Nemzet”, odnosząc się do kryzysu rosyjsko-ukraińskiego, że uprzedził swoich kolegów z UE i NATO, że jeśli Ukraina nie zmieni swojej polityki wobec mniejszości, „bardzo poważnie ograniczy to możliwość udzielenia Ukrainie przez rząd węgierski jakiejkolwiek pomocy, w tym konflikcie".
Zarzucił władzom Ukrainy, że prawa mniejszości węgierskiej na Zakarpaciu są ograniczane, spotykają się oni z „prowokacjami, a w wielu wypadkach z zastraszaniem”, co jest niedopuszczalne. Powiedział też m.in., że choć prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z premierem Viktorem Orbanem pod koniec zeszłego roku bardzo pozytywnie odmalował przyszłość dwustronnych stosunków, to zaraz potem zgłosił projekt ustawy, zgodnie z którym osoby o podwójnym obywatelstwie nie mogą pełnić funkcji publicznych.
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ mw/ tebe/