Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-26, 16:20 Autor: PAP

Lewica spotkała się w Sejmie ze związkowcami ws. strajku w firmie Solaris

Przedstawiciele Lewicy spotkali się w środę w Sejmie z przedstawicielami związków zawodowych w sprawie sytuacji w zakładach Solaris Bus & Coach, gdzie od poniedziałku trwa strajk generalny. Strajkujący domagają się wzrostu wynagrodzenia w wysokości 800 zł brutto dla każdego pracownika.

Organizatorami strajku są Solidarność i OPZZ "Konfederacja Pracy"; strajkujący wciąż czekają na spotkanie z zarządem spółki.


Jak przekazała PAP posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, w spotkaniu uczestniczyli: wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica), przewodniczący Rady Dialogu Społecznego i OPZZ Andrzej Radzikowski, Piotr Ostrowski z szefostwa OPZZ, szef Konfederacji Pracy Michał Lewandowski oraz przedstawiciele komisji zakładowej OPZZ Konfederacja Pracy w zakładach Solaris.


"Rozmawialiśmy o rozwoju sytuacji. Przede wszystkim o tym incydencie, do którego doszło, niewpuszczenia przedstawicieli centrali związkowej na teren strajkującego zakładu" - powiedziała posłanka.


Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że Lewica od początku wspiera pracowników w zakładach Solaris, jeszcze zanim do strajku doszło m.in. ona sama była obserwatorką podczas referendum strajkowego. "Jesteśmy tam po to, żeby obserwować, czy prawo pracy jest tam przestrzegane, czy przestrzegane jest konstytucyjne prawo do strajku. Nie wnikamy w treść ewentualnego porozumienia, natomiast apelujemy o to, żeby do tego porozumienia usiąść" - powiedziała.


Na konferencji w Sejmie związkowcy przedstawili swoje postulaty. Przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej OPZZ "Konfederacja Pracy" Wojciech Jasiński mówił, że strajk pracowników Solarisa trwa od poniedziałku od godz. 6, a jego powodem jest brak porozumienia, które gwarantowałoby pracownikom godziwe wynagrodzenia.


"Żądamy od władz spółki podniesienia wynagrodzenia wszystkich pracowników o kwotę 800 zł brutto do podstawy wynagrodzenia. Myśmy takie żądania złożyli we wrześniu ub. roku i przez cztery miesiące prowadziliśmy negocjacje, aby dojść z firmą do porozumienia" - powiedział Jasiński.


Dodał, że nie zgodzono się na propozycje związkowców, mimo że łączny koszt podwyżek w pewnym momencie znajdował się na poziomie założeń budżetowych spółki na 2022 rok. "Nasze propozycje zostały odrzucone, ponadto spółka forsuje i wdraża podwyżki w taki sposób, że na tych podwyżkach najbardziej korzystają najlepiej uposażeni menedżerowie firmy, co budzi bardzo duży sprzeciw i opór ze strony załogi" - powiedział Jasiński.


Przekazał, że do strajku przystąpiło 90 proc. pracowników tzw. produkcji bezpośredniej.


W przekazanym w poniedziałek PAP oświadczeniu władz spółki Solaris Bus & Coach podkreślono, że pracodawca "w pełni respektuje prawo organizacji związkowych do podjęcia strajku - z poszanowaniem wszystkich przepisów, w szczególności tych dotyczących możliwości kontynuowania pracy przez pracowników firmy, którzy nie popierają strajku i się do niego nie przyłączają".


Spółka przypomniała, że 14 stycznia wszyscy pracownicy firmy otrzymali podwyżki w wysokości 5 proc. wynagrodzenia - minimum 270 zł brutto, co z premiami oznacza około 340 zł brutto. Ponadto grupa około 800 pracowników bezpośrednio produkcyjnych otrzymała dodatkową podwyżkę - dotyczy to elektryków, spawaczy, lakierników i brygadzistów. (PAP)


autor: Grzegorz Bruszewski, Karol Kostrzewa


kos/ gb/ mok/


Kraj i świat

2024-07-15, godz. 06:10 Gwiazdy wspierają Joe Bidena w walce o prezydenturę Szerokim echem w amerykańskiej polityce odbił się tekst napisany przez George’a Clooneya i opublikowany w gazecie „The New York Times”. Gwiazdor wezwał… » więcej 2024-07-15, godz. 06:00 USA mają długą tradycję zamachów na swoich prezydentów i kandydatów na prezydenta (dokumentacja) Starający się o reelekcję były prezydent USA Donald Trump został w sobotę postrzelony podczas wiecu wyborczego. Stany Zjednoczone mają długą tradycję… » więcej 2024-07-15, godz. 06:00 Paryż - PKOl w poniedziałek ogłosi skład reprezentacji Polski W poniedziałek Polski Komitet Olimpijski (PKOl) oficjalnie ogłosi skład reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Jak powiedział wcześniej szef… » więcej 2024-07-15, godz. 05:50 Zimbabwe/ Prezydent Mnangagwa rozlicza zbrodnie swego poprzednika Mugabe Prezydent Zimbabwe Emmerson Mnangagwa ogłosił w niedzielę rozpoczęcie śledztwa w sprawie masakr, popełnionych w latach 80. XX w. przez swojego poprzednika… » więcej 2024-07-15, godz. 05:50 Prognoza pogody na 15 i 16 lipca Jak informuje IMiGW nad Europą dominują płytkie niże z układami frontów atmosferycznych, w zasięgu układów wysokiego ciśnienia znajdują się częściowo… » więcej 2024-07-15, godz. 05:20 Zamachy, które wstrząsnęły światem (dokumentacja) Zamachy na przywódców i polityków zmieniały losy świata. Z rąk zamachowców zginęli m.in. Juliusz Cezar, Henryk IV Burbon, a w czasach nam bliższych prezydent… » więcej 2024-07-15, godz. 04:50 Czarnogóra/ W obawie przed zamachem zwiększono ochronę byłego prezydenta Policji Czarnogóry poinformowała w niedzielę, że wszczęła postępowanie w sprawie rzekomego planu zabójstwa byłego prezydenta Milo Dziukanovicia oraz zwiększyła… » więcej 2024-07-15, godz. 04:50 "PB": Walka o nieodebraną kaucję za butelki Samorządy boją się wzrostu kosztów zbiórki odpadów po wdrożeniu systemu depozytowego. Ich obawy podzielają politycy. Gminy liczą, że problem złagodzi… » więcej 2024-07-15, godz. 04:40 "Rz": Schrony sparaliżują budowę mieszkań? Polska potrzebuje obiektów ochrony ludności. Tymczasem ustawa schronowa może sparaliżować inwestycje mieszkaniowe, w których przewidziano miejsca ukrycia… » więcej 2024-07-15, godz. 04:20 Węgry/ Media: zamach na Trumpa nie był zaskoczeniem Sobotni nieudany zamach na republikańskiego kandydata na prezydenta USA Donalda Trumpa nie był zaskoczeniem, ponieważ demonizacja przeciwników politycznych… » więcej
63646566676869
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »