Pandemia spowodowała, że wiele spotkań przez ostatni miesiąc zostało przełożonych. Chelsea rozegrała wszystkie zgodnie z planem, a nawet jedno awansem w związku z wyjazdem na lutowe klubowe mistrzostwa świata.

"The Blues" zaczęli sezon od ośmiu zwycięstw w dziesięciu meczach. Później jednak obniżyli loty, a obecnie prezentują się jeszcze słabiej. Nie wygrali żadnego z ostatnich czterech spotkań, notując m.in. dwa remisy 1:1 z Brighton & Hove Albion Jakuba Modera.

"Od listopada gramy bez chwili wytchnienia. Musimy po prostu ponownie naładować baterię. Dni przed meczem z Tottenhamem przeznaczymy przede wszystkim na regenerację" - powiedział trener Chelsea Thomas Tuchel.

W tabeli jego podopieczni zajmują trzecie miejsce i marzenia o mistrzostwie chyba mogą już odłożyć na później. Do prowadzącego Manchesteru City tracą 12 punktów i w dodatku rozegrali o jeden mecz więcej.

Spotkania Tottenhamu w ostatnim czasie były natomiast często przekładane. Spurs zajmują piąte miejsce, od Chelsea dzieli ich osiem punktów, ale za sobą mają o cztery mecze mniej niż najbliższy rywal.

W środę w szczęśliwych okolicznościach "Koguty" pokonały na wyjeździe Leicester City 3:2. Dwie bramki już w doliczonym przez sędziego czasie gry zdobył dla nich Steven Bergwijn.

"Pokazaliśmy w tym meczu, że nigdy się nie poddajemy. Piłkarze wiedzą, że właśnie taka filozofia musi nam przyświecać każdego dnia. Zawsze trzeba walczyć do końca" - podkreślił trener Tottenhamu Antonio Conte.

W styczniu Chelsea i Tottenham dwukrotnie grały ze sobą w półfinale Pucharu Ligi. Oba mecze wygrali "The Blues" - 2:0 u siebie i 1:0 na wyjeździe.

Z drużynami z Manchesteru zmierzą się w sobotę dwaj polscy piłkarze. Jan Bednarek i jego koledzy z Southamptonu podejmą broniące tytułu City. Podopieczni trenera Josepa Guardioli mogą się pochwalić serią 12 zwycięstw z rzędu. Nad drugim Liverpoolem mają w tabeli 11 punktów przewagi i są coraz bliżej czwartego mistrzostwa w ostatnich pięciu latach.

Na Old Trafford z United zagra natomiast West Ham United Łukasza Fabiańskiego. "Młoty" są w zestawianiu na czwartej pozycji, a celujące w najlepszą czwórkę "Czerwone Diabły" na siódmej. Mają o dwa punkty mniej i jedno zaległe spotkanie.

Również w sobotę Leeds United Mateusza Klicha podejmie przedostatnie w tabeli Newcastle United.

23. kolejka rozpocznie się już w piątek meczem drużyn walczących o utrzymanie. Watford podejmie Norwich City Przemysława Płachety. (PAP)

wkp/ krys/