Ekstraklasa piłkarska - Warta - Wisła Kraków 1:1 (opinie)
Po meczu ekstraklasy piłkarskiej Warta Poznań - Wisła Kraków (1:1) powiedzieli:
Dawid Szulczek (trener Warty Poznań): "To był wyrównany mecz. Natomiast, jeśli prowadzimy 1:0 i jest 93. minuta, to potrzeba więcej koncentracji, jakości w utrzymaniu piłki i pewnie też doświadczenia. Nie możemy pozwolić przeciwnikowi odbierać piłki w taki sposób, tylko trzeba ją kopnąć na wolne pole.
- Spotkanie nie było piękne dla kibiców. Nasz plan zakładał pressing w pewnych sektorach boiska. Chcieliśmy, aby Wisła pozbywała się piłek i to nam się udawało. Wisła bowiem nie zbliżała się zbyt często do naszego pola karnego. Na pewno cieszy ten gol Adama Zrelaka, bo sporo krytyki spadło na niego w ostatnim czasie i jest taka podwójna satysfakcja. Natomiast nie ma co ukrywać, że po meczu w szatni jest ogromne rozgoryczenie, jeśli chodzi o wynik i biorąc pod uwagę przebieg meczu - traktujemy go jak porażkę".
Marian Zimen (drugi trener Wisły Kraków): "To nie był łatwy mecz dla obu drużyn, bowiem zarówno my, jak i nasz przeciwnik potrzebowaliśmy punktów. Spotkanie źle się dla nas zaczęło, gdyż przeciwnik strzelił bramkę, ale nie została uznana. Potem już ta gra wyglądała lepiej. Te statystyki były po naszej stronie, ale brakowało nam jakości i spokoju w rozgrywaniu piłki połowie rywala.
- Po utracie gola na boisko weszli rezerwowi zawodnicy, którzy wnieśli sporo świeżej energii, ale także jakość. Cała drużyna pokazała dziś charakter i jesteśmy szczęśliwi z tego remisu". (PAP)
lic/ krys/