Celem akcji, która w ramach wydarzeń towarzyszących obchodom Narodowego Święta Niepodległości, będzie miała już jedenastą odsłonę, jest radosne świętowanie rocznicy odzyskania niepodległości, zwłaszcza w gronie rodziny i przyjaciół, a także promowanie tradycyjnej, rodzimej kuchni – podkreślił prezes Fundacji Vivat Polonia Cezary Supeł.

"Główna idea Dnia Kuchni Polskiej to wspólny udział w największym polskim przyjęciu urodzinowym 11 listopada. Jak poprzednio, chcemy zaprosić wszystkich chętnych do restauracji i kawiarni, które tego dnia, ale też wcześniej i później, przygotowują dania kuchni polskiej w specjalnej ofercie" – powiedział PAP Supeł.

Podkreślił, że w Płocku, gdzie do akcji zgłosiło się ok. 20 restauracji i kawiarni, już teraz część z nich proponuje gościom tradycyjne polskie potrawy i desery w specjalnej, uroczystej ofercie i będzie tak do końca przyszłego tygodnia. Przypomniał jednocześnie, że w ubiegłym roku, ze względu na pandemię i związane z tym obostrzenia, restauratorzy i właściciele lokali gastronomicznych w ramach akcji proponowali dania i desery na wynos.

"W tym roku Dzień Kuchni Polskiej zaczynamy oficjalnie w niedzielę 7 listopada. Tego dnia organizujemy na płockim Starym Rynku imprezę otwierającą, a jej główną atrakcją będzie wspólne gotowanie tradycyjnego polskiego bigosu. Będą też kramy producentów żywności i tradycyjnych przetworów oraz stoiska kół gospodyń wiejskich" – zapowiedział Supeł.

Dodał, że w ramach inauguracji Dnia Kuchni Polskiej zaplanowano również część artystyczną. Wystąpią: Harcerski Zespół Pieśni i Tańca Dzieci Płocka, Zespół Tańca Ludowego Masovia i grupa rockowa Chłopcy z Placu Broni.

Do tegorocznej odsłony Dnia Kuchni Polskiej włączyło się także wiele przedszkoli i szkół z Płocka, przygotowując dla swych podopiecznych tradycyjne rodzime dania. "Mamy już deklaracje z 10 przedszkoli, które 10 listopada, czyli w przeddzień Narodowego Święta Niepodległości podadzą uroczyście, z pewnością ku uciesze dzieci, dania w barwach biało-czerwonych" – dodał Supeł.

Każdy, kto chciałby oficjalnie dołączyć do akcji, może to jeszcze zrobić. "Wiemy, jaka jest wciąż sytuacja branży gastronomicznej, rejestracja na Dzień Kuchni Polskiej jest więc otwarta, a nasze doświadczenia z poprzednich lat wskazują, że restauratorzy, właściciele innych lokali gastronomicznych, zgłaszają się nawet już w trakcie akcji" – podkreślił Supeł.

Fundacja Vivat Polonia z siedzibą w Płocku organizuje inicjatywy społeczne na rzecz upowszechnienia tradycji narodowych i regionalnych oraz dziedzictwa kulturowego. Akcję Dzień Kuchni Polskiej zainicjowała w 2011 r. W trakcie wcześniejszych edycji uczestniczyły w niej restauracje, kawiarnie, cukiernie i pizzerie, oprócz Płocka, również z innych miast Polski, w tym z Warszawy, Łodzi, Sokołowa Podlaskiego, Pułtuska czy Wejherowa, a także z zagranicy – z Chicago i z Żytomierza. (PAP)

mb/ joz/