Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-21, 06:50 Autor: PAP

USA/ Eksperci: Rosyjski szantaż energetyczny to test dla administracji Bidena ws. NS2

Eksperci nie mają wątpliwości, że rosyjski szantaż energetyczny wobec Europy w sprawie Nord Stream 2 jest testem dla polityki USA i amerykańsko-niemieckiej umowy. Źródło PAP zbliżone do administracji Joe Bidena przyznaje zaś, że otoczenie prezydenta powinno być wcześniej przygotowane na ruchy Putina i testowanie wiarygodności USA.

Budowa Nord Stream 2 jest już zakończona i gazociąg jest gotowy do uruchomienia. Zanim to się stanie musi jednak uzyskać certyfikację niemieckiego regulatora, który ma ocenić ją pod kątem zgodności z europejską dyrektywą gazową. Potem niemiecką decyzję musi jeszcze zatwierdzić Komisja Europejska. Niewykluczone też, że sprawa trafi do Trybunału Sprawiedliwości UE.


Ceny gazu szybują tymczasem w górę, a Kreml wykorzystuje sytuację, by naciskać na przyspieszoną certyfikację i nie odpowiada na zgłaszane przez Europę zapotrzebowanie. Choć prezydent Rosji Władimir Putin odrzucił oskarżenia, że Rosja wykorzystuje gaz jako broń, to niewielu w Waszyngtonie wierzy w jego zapewnienia.


"Kreml wykorzystuje obecną sytuację dla celów politycznych na dwa sposoby" - mówi PAP Richard Morningstar, były ambasador USA przy Unii Europejskiej i ekspert Atlantic Council. "Po pierwsze, mówi +jeśli chcecie rozwiązać obecny problem, lepiej uruchomcie Nord Stream 2 jak najszybciej+. Po drugie, wskazuje na niestabilne ceny spotowe gazu i mówi, że konieczne są kontrakty długoterminowe" - dodaje.


Według Morningstara, nie ma wątpliowści, że Rosja stosuje gaz jako polityczny środek nacisku. Ekspert przyznaje jednak, że "nie ma łatwych odpowiedzi" jak temu zaradzić.


Jak ocenia trudności jest kilka: nie jest pewne, na ile np. amerykańskie sankcje byłyby skuteczne, a na ile tylko pogorszyłyby obecny kryzys energetyczny. Inne wątpliwości wynikają też z samego niewiążącego i dość ogólnego porozumienia USA i Niemiec. Wspólne oświadczenie obu rządów nie definiuje np. co oznacza używanie energii jako broni; tymczasem ostatnio kanclerz Angela Merkel odrzuciła sugestie, że Rosja współodpowiada za wysokie ceny gazu.


"Putin prowadzi tu ryzykowną, ale inteligentną grę. Na jego korzyść działa też fakt, że obecny kryzys energetyczny jest globalny i nie tylko Rosja jest tu czynnikiem" - mówi PAP źródło zbliżone do administracji Bidena. "Problem w tym, że było jasne, że to porozumienie (zawarte 21 lipca między USA, a Niemcami, mówi o tym, że USA wstrzymują nakładanie sankcji na NS2, zaś Niemcy zainwestują w ukraińskie projekty i zobowiążą się do sankcji w razie wrogich działań Rosji - PAP) - a więc i nasza wiarygodność - będą testowane i powinniśmy byli być na to przygotowani. Teraz jednak nie ma pewności, co zrobi administracja" - dodał rozmówca PAP.


Jak mówi Jonathan Katz, były dyplomata i analityk German Marshall Fund, cała sytuacja nie jest zaskoczeniem.


"Właśnie dlatego konieczne jest, by Niemcy, USA i europejscy partnerzy mocno zareagowali przeciwko wrogim działaniom Moskwy. Ważnym sprawdzianem będzie to, czy Berlin i Waszyngton wypełnią swoje zobowiązania ws. energii dla krajów takich jak Ukraina, zwłaszcza biorąc pod uwagę wyzwania i faktyczne zagrożenia, które stworzy funkcjonujący NS2" - ocenia ekspert.


Jak dotąd jedyną reakcją USA była wypowiedź wiceszefowej dyplomacji Wendy Sherman, która podczas spotkania z wicepremierem Rosji Aleksiejem Owierczukiem wezwała Rosję do "zapewnienia europejskiego bezpieczeństwa energetycznego".


Bardziej wojownicze nastroje panują w Kongresie, gdzie od dawna NS2 był obiektem ponadpartyjnej krytyki. We wrześniu Izba Reprezentantów przegłosowała budżet obronny (NDAA) wraz z poprawkami zobowiązującymi administrację do nałożenia sankcji na projekt i spółkę nim zarządzającą.


"Ta legislacja jest kluczowa, by nie dopuścić do uruchomienia gazociągu Nord Stream 2 i uniknąć zwiększonej rosyjskiej agresji w Europie Środkowej i Wschodniej" - powiedziała wówczas PAP współautorka poprawki Demokratka Marcy Kaptur. "Mamy nadzieję, że dzięki temu nie dojdzie do startu funkcjonowania gazociągu" - dodała.


Jednak do przyjęcia ustawy przez cały Kongres jest jeszcze długa droga i nie jest pewne, czy poprawka ostatecznie znajdzie się w ustawie. Rozmówcy PAP zastrzegają jednak, że nawet jeśli tak się stanie, nie jest jasne, czy nie będzie to "zbyt mało i zbyt późno", by mieć wpływ na losy projektu.


"Wydaje się, że w tej chwili najwięcej będzie zależeć od instytucji unijnych. No i od samej Rosji, jeśli zbyt mocno będzie grać tą kartą" - mówi źródło PAP.


Według Katza, Europa będzie tak długo zagrożona rosyjskim szantażem, jak długo będzie zależna od rosyjskiego gazu. Jak dodaje, niezależność energetyczna powinna być jednym z priorytetów USA i UE w rozmowach podczas konferencji klimatycznej COP26 w Glasgow.


Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


osk/ jar/


Kraj i świat

2024-07-14, godz. 12:50 Stoltenberg po ataku na Trumpa: kraje NATO są zjednoczone w obronie wolności Jesteśmy zjednoczeni w obronie naszej wolności i naszych wartości - napisał w niedzielę na X sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. W ten sposób skomentował… » więcej 2024-07-14, godz. 12:40 Lublin/ Autobus wjechał w ludzi stojących na przystanku Pięć osób trafiło do szpitala, po tym jak autobus komunikacji miejskiej wjechał w niedzielę w wiatę przystankową przy ul. Romera w Lublinie - poinformowała… » więcej 2024-07-14, godz. 12:30 ME 2024 - Probierz: zebrane doświadczenie daje nam fundamenty na przyszłość 'Jako że kończy się dzisiaj piłkarskie święto, to żałuję, że naszym kibicom nie daliśmy okazji kibicować dłużej. Zebrane doświadczenie daje nam… » więcej 2024-07-14, godz. 12:30 W. Brytania/ Media: próba zamachu raczej zwiększy szanse Trumpa na wygraną Próba zabójstwa Donalda Trumpa na wiecu wyborczym raczej zwiększy jego szanse na wygraną w wyborach prezydenckich w USA - oceniły w niedzielę brytyjskie… » więcej 2024-07-14, godz. 12:20 Francja/ "Liberation": Stanom Zjednoczonym grozi nowa era przemocy politycznej Francuski dziennik 'Liberation', komentując nieudany zamach na Donalda Trumpa, ocenia, że Stanom Zjednoczonym grozi 'nowa era przemocy politycznej' oraz że… » więcej 2024-07-14, godz. 12:20 W sobotę trzy osoby zginęły w wypadkach drogowych, trzy inne utonęły W sobotę doszło do trzech wypadków, w których zginęły trzy osoby - podała policja na mapie wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Rządowe Centrum… » więcej 2024-07-14, godz. 12:10 Prof. Lewicki: postrzelenie Trumpa przysporzy mu sympatii wyborców Amerykanista i politolog prof. Zbigbniew Lewicki ocenił, że postrzelenie Donalda Trumpa przyczyni się do zwiększenia do niego sympatii wyborców. Zaznaczył… » więcej 2024-07-14, godz. 12:10 USA/ Republikanie: będzie dochodzenie ws. uchybień w zakresie bezpieczeństwa na wiecu Trumpa Republikanie zapowiedzieli, że rozpoczną dochodzenie w sprawie uchybień w zakresie bezpieczeństwa na wiecu wyborczym w Pensylwanii, gdzie doszło do zamachu… » więcej 2024-07-14, godz. 12:00 Prof. Urbańczyk: Zamach na Trumpa efektem brutalizacji języka politycznego Zamach na Donalda Trumpa jest efektem brutalizacji języka politycznego; Joe Biden, jego przeciwnik w wyborach prezydenckich, znalazł się teraz w bardzo trudnej… » więcej 2024-07-14, godz. 11:50 Niemcy/ „Spiegel”: zamach na Trumpa zmieni dynamikę kampanii wyborczej Strzały z broni, jakie padły na wiecu wyborczym do byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, bez wątpienia zmienią dynamikę kampanii wyborczej, pytanie tylko… » więcej
38394041424344
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »