Z grona powołanych przez białoruskiego selekcjonera Walerego Korniłowa w tegorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio walczył Damian Durkacz (waga 67 kg).

Oprócz niego, w stolicy Serbii wystąpią: kat. 48 kg - Jakub Słomiński, 57 kg - Paweł Brach, 71 kg - Dominik Kida, 80 kg - Daniel Adamiec, 86 kg - Sebastian Wiktorzak, 92 kg - Mateusz Bereźnicki i +92 kg - Oskar Safaryan.

Szansę na drugi (poprzednio w 2019 roku w Jekaterynburgu) występ miał Bartosz Gołębiewski (75 kg), ale wykluczyła go kontuzja.

W trakcie przygotowań do MŚ biało-czerwoni trenowali na kilku zgrupowaniach, uczestniczyli w cyklu gal boksu olimpijskiego "Suzuki Boxing Night" i turniejach międzynarodowych. Między innymi w Sarajewie pierwsze miejsca zajęli Durkacz, Kida i Safaryan, drugie Wiktorzak, a trzecie Brach i Adamiec.

Kadra jest największa liczbowo od 10 lat, tj. od zawodów w Baku, gdzie startowało 10 polskich pięściarzy.

Jedynym mistrzem świata jest Henryk Średnicki (51 kg) – zwyciężył w 1978 roku w... Belgradzie. Cztery lata wcześniej odbyła się pierwsza edycja w Hawanie, gdzie po brąz sięgnął Zbigniew Kicka (67 kg). Ostatni medal wywalczył Aleksy Kuziemski (81 kg) w 2003 roku w Bangkoku.

Pierwszy raz w historii medaliści imprezy organizowanej przez światową federację AIBA otrzymają nagrody finansowe – za pierwszą lokatę 100 tysięcy dolarów, za drugą 50 tys. i za trzecią 25 tys. Takie same premie będą obowiązywać w grudniowych MŚ kobiet w Turcji.(PAP)

giel/ pp/