Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-06, 07:00 Autor: PAP

Kwaśniewski: zjednoczenie Nowej Lewicy przyniesie efekt w sondażach, ale nie będzie to nagły wzrost

Zjednoczenie Nowej Lewicy przyniesie efekt w sondażach, ale nie będzie to nagły wzrost; Lewicę jest skazana na długi marsz - ocenia w rozmowie z PAP były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który będzie jednym z gości sobotniego kongresu partii.

W rozmowie z PAP - przed sobotnim kongresem zjednoczeniowym Nowej Lewicy i wyborem współprzewodniczących - Kwaśniewski mówi o bólach, w których tworzyły się poprzednie partie po lewej stronie, a także o szansach dla formacji na polepszenie swojej pozycji w sondażach.


PAP: Nowa Lewica rodzi się w bólach. Pełno jest w ostatnim czasie konfliktów części działaczy z obecnym liderem Włodzimierzem Czarzastym. Jak pan to ocenia? Są one porównywalne z tymi przy tworzeniu SdRP i SLD?


Aleksander Kwaśniewski: W najmniejszych bólach rodziło się SLD. SdRP rodziło się bez poważnych turbulencji - to był koniec PZPR, otworzenie nowej karty, z blisko dwóch milionów członków zostało nas 60 tysięcy. Atak, który był wówczas na nas przypuszczany - bóle były wtedy. Moja mama zawsze mówiła, że im coś się w większych bólach rodzi, tym lepszy jest efekt. Liczę na to, że ta Nowa Lewica również będzie miała dobry efekt, ale rodzi się w bólach, to prawda.


PAP: Liderzy Nowej Lewicy uważa, że to najważniejsze wydarzenie od 20 lat. Zgadza się pan z tym? w ostatnim dwudziestoleciu było kilka ważnych projektów po tej stronie politycznej.


A.K.: Projekty polityczne trzeba oceniać po czasie, kiedy coś się dokona. Projekt SdRP o tyle był udany, że przywrócił lewicę do obecności w polskim życiu politycznym. Połączenie SLD dało zwycięstwo wyborcze w roku 2001. Jeżeli Nowa Lewica będzie miała podobne sukcesy, to będzie można powiedzieć, że to jest wydarzenie porównywalne z tym, co było, ale ja bym na tym etapie raczej doradzał skromność i pracę. Skromność w takich ocenach wybiegających naprzód, a ciężką pracę w tworzenie tej partii, żeby ona była efektywna, wymaga jeszcze ogromnego wysiłku.


PAP: Zjednoczenie ma szansę odbić się Lewicy w sondażach? One są ostatnio jakby w jednym, stałym punkcie.


A.K.: To, że są w stałym punkcie, nie jest złe samo w sobie, nie spadają. Myślę, że tak. Sam sygnał, że Lewica się zjednoczyła, będzie się poświęcała pracy u podstaw, pracy programowej, rozmowami z potencjalnymi sojusznikami i to nie tylko w rozumieniu sił politycznych, ale i związków zawodowych, organizacji pozarządowych i różnych stowarzyszeń społecznych. Myślę, że to będzie pomału przynosić postęp, natomiast nie przypuszczam, żeby to był nagły wzrost. Lewica jest skazana na długi marsz, uporczywą pracę, a w dłuższym czasie przyniesie to efekt.


PAP: Nowa Lewica i sam klub Lewicy tęskno patrzą na zwycięstwa socjaldemokratów w Niemczech czy Norwegii. To jest cel tego "długiego marszu"?


A.K.: To jest to. Przede wszystkim trzeba być obecnym w życiu publicznym, trzeba mieć interesującą ofertę do przedstawiać i potem trzeba czekać na splot szczęśliwych wypadków i SPD jest tego przykładem. Pół roku temu właściwie nikt by nie chciał postawić jednego euro na ich zwycięstwo w wyborach. Po pół roku, ponieważ tyle było różnych wydarzeń po drodze od końca ery Angeli Merkel poczynając na kryzysie CDU kończąc, okazało się, że zwyciężać można. Ale, żeby zwyciężać trzeba być obecnym, trzeba mieć program, trzeba mieć wiarygodnych ludzi takich jak Olaf Scholz i wtedy można liczyć na szczęśliwszy zbieg okoliczności.


PAP: Wciąż nie ujawnili się potencjalni rywale Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia w walce o funkcję współprzewodniczących. Myśli pan, że się pojawią?


A.K.: Nie byłoby źle, gdyby się pojawili. Każdy taki wybór z konkurentem daje silniejszy mandat. Jak byłem wybierany szefem SdRP, tego już nikt nie pamięta, też miałem konkurenta i z nim wygrałem. Wtedy to był Wojciech Garstka.


PAP: Pan się pojawi na sobotnim kongresie. W jakiej roli?


A.K.: Będę jako ten weteran lewicy. Będę mówił krótko o tym, jak sobie wyobrażam zadania, co jest najważniejsze do zrobienia, trochę takich nauk z przeszłości, ale wiem, że to będzie tylko kilka zdań, bo to nie jest moment, w którym będą chcieli słuchać.


PAP: Może później w ogóle nie będą chcieli słuchać.


A.K.: Nie, będą bardziej chcieli słuchać, bo się zderzą z rzeczywistością. Kłopoty skłaniają ludzi do słuchania, poszukiwania doradztwa. W takich momentach, które są trochę euforyczne to wtedy wszyscy uważają, że wiedzą najlepiej.


Nie będzie to długie wystąpienie, ale na pewno chciałbym dodać siły tej Nowej Lewicy, a przynajmniej wiary w swoje możliwości.


Rozmawiał: Grzegorz Bruszewski (PAP)


gb/ par/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 22:40 Sejm przerwał posiedzenie W czwartek po godz. 22 Sejm przerwał obrady. Wznowi je w piątek o godz. 9. » więcej 2024-07-11, godz. 22:40 Piłkarska LE – Wisła Kraków – Llapi Podujevo 2:0 (wynik) Piłkarze Wisły Kraków wygrali na własnym stadionie z kosowskim zespołem Llapi Podujevo 2:0 (1:0) w pierwszym meczu 1. rundy eliminacji Ligi Europy. Rewanż… » więcej 2024-07-11, godz. 22:20 USA/ NBC: działacze kampanii Bidena uważają, że prezydent nie ma szans na zwycięstwo Troje członków sztabu wyborczego Joe Bidena powiedziało telewizji NBC News, że prezydent nie ma szans na zwycięstwo w wyborach - podała w czwartek telewizja… » więcej 2024-07-11, godz. 22:20 Świętokrzyskie/ 400 interwencji straży po burzach: uszkodzone dachy, zamknięta obwodnica(aktl.) Zapadnięta jezdnia na fragmencie obwodnicy Ćmielowa, podtopione piwnice i uszkodzone dachy - to skutki nawałnic w woj. świętokrzyskim. Strażacy odnotowali… » więcej 2024-07-11, godz. 22:10 Sejm/ Projekt zmian w regulaminie Sejmu wraca do prac w komisji Do komisji wraca projekt nowelizacji regulaminu Sejmu przywracający rotacyjne przewodnictwo w komisji ds. służb specjalnych. Projekt zakłada też powstanie… » więcej 2024-07-11, godz. 22:10 Ekstraklasa siatkarzy - Fabian Drzyzga z Resovii do Fenerbahce Stambuł Dwukrotny mistrz świata w siatkówce, rozgrywający Fabian Drzyzga w seznie 2024/2025 bronić będzie barw wicemistrza Turcji Fenerbahce Stambuł. Dla 34-letniego… » więcej 2024-07-11, godz. 22:10 Wrocław/ Ulicami miasta przeszedł marsz pamięci ofiar rzezi wołyńskiej Kilkaset osób wzięło udział w marszu upamiętniającym ofiary rzezi wołyńskiej, który odbył się w czwartkowy wieczór we Wrocławiu. Organizatorami były… » więcej 2024-07-11, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, czwartek 11 lipca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Barbora Krejcikova pokonała Jelenę Rybakinę z Kazachstanu 3:6, 6:3, 6:4 w półfinale wielkoszlemowego Wimbledonu… » więcej 2024-07-11, godz. 22:10 Państwowa Straż Pożarna: 3462 zdarzeń atmosferycznych do godz. 21 Do godz. 21 w czwartek strażacy interweniowali 3462 razy w związku ze zdarzeniami atmosferycznymi. Opadom deszczu towarzyszy silny wiatr - poinformowała wieczorem… » więcej 2024-07-11, godz. 21:50 Nie żyje jeden z górników poszkodowanych we wstrząsie w kop. Rydułtowy (opis4) Nie żyje jeden z górników poszkodowanych we wstrząsie w kopalni Rydułtowy, lekarz potwierdził jego zgon - przekazali przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej… » więcej
114115116117118119120
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »