Wiceszef MSZ: kluczem do wygaszenia kryzysu migracyjnego jest twarda i stanowcza postawa Polski (krótka6)
Przydacz został zapytany na wtorkowej konferencji prasowej, czy na drodze dialogu da się rozwiązać problem migracyjny i czy Polska podejmuje jakieś próby rozmów z Białorusią.
"W sytuacji, w której mamy do czynienia z celowo wywołanym kryzysem migracyjnym na skutek działań Alaksandra Łukaszenki; trudno byłoby oczekiwać, żeby dziś na zasadzie dobrej woli Alaksandr Łukaszenka zmienił swoją politykę. Myślę, że zmieni tę politykę właśnie na skutek presji międzynarodowej i na skutek nieskuteczności swoich działań" - podkreślił Przydacz.
W jego ocenie, o ile prezydentowi Białorusi będzie się udawało wywoływać kryzys na naszych granicach i wywoływać podziały w społeczeństwie, to nie zaprzestanie swoich działań. "To właśnie scenariusz, którego Alaksandr Łukaszenka oczekuje" - powiedział wiceminister.
"To jest jego formuła zemsty za aktywną politykę wschodnią" - ocenił Przydacz. Według niego, "kluczem do wygaszenia tego kryzysu jest twarda i stanowcza postawa Polski, polskiej klasy politycznej i polskiej opinii publicznej".
"Jak będziemy bronić twardo swojej granicy, to w moim przekonaniu, w pewnym momencie władze w Mińsku dojdą do przekonania, że cele tej operacji hybrydowej nie zostają osiągnięte, a jednocześnie mają swój wewnętrzny kłopot w postaci, kilku, kilkunastu tysięcy migrantów, z którymi trzeba będzie w jakiś sposób sobie poradzić" - powiedział wiceszef MSZ. (PAP)
autor: Edyta Roś, Karol Kostrzewa
ero/ kos/ par/