Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-05, 12:20 Autor: PAP

PSL domaga się informacji od ministra rolnictwa w związku z kryzysem na rynku nawozów

Nawozów albo brakuje, albo są horrendalnie drogie, w konsekwencji ceny żywności będą jeszcze wyższe i zapłacą za to wszyscy Polacy - podkreślali we wtorek politycy PSL. Domagają się oni od ministra rolnictwa Grzegorza Pudy informacji, co zamierza zrobić w związku z kryzysem na rynku nawozów.

Poseł Stefan Krajewski (PSL) powiedział na konferencji prasowej, że ceny nawozów "nigdy nie były tak wysokie" i że "dzisiaj rolnicy zastanawiają się za co kupią nawozy potrzebne do wysiania".


"Dzisiaj rolnik, który nie ma pieniędzy, żeby zakupić podstawowe środki do produkcji będzie po prostu padał. Dlatego wzywam tych wszystkich, którzy nazywają się obrońcami polskiej wsi, żeby w końcu zaczęli o tę wieś się upominać, żeby zaczęli upominać się o rolników i żeby mówili jak jest naprawdę" - powiedział Krajewski.


Obecny na konferencji rolnik z woj. podlaskiego Dariusz Bruliński podkreślił, że w zeszłym roku ceny nawozów były znacznie niższe. "W tamtym roku kupowałem nawozy, przykładowo mocznik po 1000-1200 zł, a w tej chwili kosztuje 3300-3400, saletra kosztowała 1000 zł, a teraz kosztuje 2500-2600 zł" - zaznaczył.


Bruliński ocenił, że sytuacja jest tragiczna. "I doprowadzimy do tego, że za rok rolnicy nie będą mieli co z pól zbierać. Doprowadzimy do sytuacji, w której w Polsce stanie się rolnictwo ekologiczne i będziemy musieli całą żywność importować z Zachodu" - dodał.


Inny rolnik, który wziął udział w konferencji, Tomasz Jakacki zwracał uwagę na trudności z siłą roboczą na wsi. "U nas, w Polsce, nie ma już ludzi do pracy w gospodarstwach rolnych. A teraz konflikt zaogniony z Białorusią spowodował to, że pracownicy, którzy u mnie pracowali nie mogą wrócić do Polski, ponieważ strona białoruska nie puszcza ich do nas do kraju" - podkreślił Jakacki.


Rzecznik PSL Miłosz Motyka pytał, co jeszcze musi się wydarzyć w polskim rolnictwie, żeby minister rolnictwa "przejrzał na oczy". "Dzisiaj żądamy od ministra rolnictwa informacji, co zamierza zrobić w sprawie kryzysu związanego z rynkiem nawozowym i nawozami, których albo brakuje albo są horrendalnie drogie" - oświadczył Motyka.


Przestrzegał, że "za wszystko już za kilka miesięcy, a na pewno w przyszłym roku zapłacą wszyscy Polacy wyższymi cenami żywności". "Zapłacą wszyscy rolnicy likwidowanymi gospodarstwami, zapłacą Polacy, zapłaci Polska tym, że z polskiej wsi czeka nas kolejna fala emigracji, bo po prostu na polskiej wsi nie będzie opłacało się utrzymać gospodarstwa" - powiedział rzecznik ludowców.


Nawozy drożeją od kilku miesięcy i według ekspertów można uogólnić, że od sierpnia ubiegłego roku ich ceny wzrosły o około 30 proc. Wśród przyczyn wymieniane są: wzrost cen gazu, który wpływa głównie na ceny nawozów azotowych, wzrost cen paliw płynnych, a tym samym ceny transportu, który ma duże znaczenie w handlu nawozami. Ponadto obowiązuje zakaz importu nawozów potasowych z Białorusi, która dostarczała do tej pory około 30 proc. tych nawozów na rynek polski, a to ma wpływ na ceny potasu oraz nawozów wieloskładnikowych.


Według portalu farmer.pl, ceny środków produkcji, zwłaszcza nawozów, w ciągu ostatnich miesięcy znacznie podrożały i nadal idą w górę; najbardziej widać to po fosforanie amonu (DAP), który w ciągu 18 miesięcy, podwoił swoją wartość z 1450 (styczeń 2020) do 3000 tys. zł netto obecnie; podrożał też m.in. RSM (nawóz azotowy w formie wodnego roztworu saletrzano-mocznikowego) - o 32 proc. z odpowiednio 850 do 1250 zł/t netto, czy sól potasowa z 1450 do 1650 zł/t netto; zdrożały też inne nawozy, również wieloskładnikowe.


Minister rolnictwa pytany w poniedziałek, po spotkaniu z przedstawicielami związków rolniczych, w tym działaczami AGROunii, o wysokie ceny nawozów i możliwość ich obniżenia powiedział, że w tej sprawie rozmawiał z wicepremierem, ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem. „Jesteśmy umówieni na spotkanie grupy roboczej. Myślę, że po środzie będę mógł przekazać jakieś nowe ustalenia. Z pewnością ta cena jest bardzo wysoka” – powiedział Puda. (PAP)


autor: Edyta Roś


ero/ mok/


Kraj i świat

2024-08-07, godz. 13:40 W. Brytania/ Resort obrony: ukraiński atak wpłynie na plany Rosji ws. sił na Krymie Zatopienie w zeszłym tygodniu przez Ukrainę rosyjskiego okrętu podwodnego na Krymie prawdopodobnie zmusi Rosję do ponownego rozważenia rozmieszczenia sił… » więcej 2024-08-07, godz. 13:40 MEN do RPO: trwają prace nad zmianą systemu wsparcia dzieci z ADHD Wiceminister edukacji Izabela Ziętka poinformowała rzecznika praw obywatelskich, że w MEN trwają prace nad kompleksową zmianą systemu wsparcia dzieci i uczniów… » więcej 2024-08-07, godz. 13:40 FakeHunter/ Brytyjski socjolog: Kreml nagłośnił kłamstwo o islamskim zabójcy, ale nie zainicjował zamieszek (wyw… Artykuły w mediach sugerujące, że to Rosja roznieciła rozruchy w Wielkiej Brytanii są efektem przekonania części Brytyjczyków, że wszystko co znajdują… » więcej 2024-08-07, godz. 13:40 Paryż - Prezydent i premier gratulują Aleksandrze Mirosław złotego medalu w spinaczce na czas Prezydent Andrzej Duda pogratulował na platformie X Aleksandrze Mirosław zdobycia złotego medalu ze wspinaczki na czas. 'Głębokie ukłony, wielkie podziękowania… » więcej 2024-08-07, godz. 13:40 Paryż/kolarstwo torowe - Mateusz Rudyk 11. w eliminacjach sprintu Mateusz Rudyk zajął jedenaste miejsce w eliminacjach sprintu igrzysk olimpijskich w Paryżu. Najszybszy w tej fazie rywalizacji kolarzy torowych był obrońca… » więcej 2024-08-07, godz. 13:40 Tramwaje Śląskie unieważniły dwa przetargi na zakup kilkudziesięciu tramwajów Tramwaje Śląskie unieważniły dwa prowadzone od czerwca przetargi na dofinansowany z UE zakup 40 wagonów 25-metrowych, z opcją zakupu kolejnych do 25 takich… » więcej 2024-08-07, godz. 13:40 Paryż - pierwsze polskie medale we wspinaczce oraz 303. i 304. w historii letnich igrzysk (dokumentacja) Dwa medale igrzysk w Paryżu we wspinaczce sportowej na czas zdobyły w środę Polki. Złoto wywalczyła Aleksandra Mirosław, a brąz Aleksandra Kałucka. … » więcej 2024-08-07, godz. 13:30 Japonia/ Media: władze nie mierzą już zatłoczenia miejskich pociągów... gazetami Zmiana przyzwyczajeń pasażerów kolei miejskich sprawiła, że ministerstwo transportu Japonii odeszło od określania zatłoczenia pociągów na podstawie tego… » więcej 2024-08-07, godz. 13:30 Śląskie/ Publiczny żłobek w Wiśle ruszy dopiero 1 października W październiku, czyli o miesiąc później niż zakładały władze Wisły, rozpocznie działalność pierwszy publiczny żłobek w tym beskidzkim kurorcie. Jak… » więcej 2024-08-07, godz. 13:30 Surrealizm - ostatnie dni wystawy w MNW Blisko 50 tysięcy osób odwiedziło wystawę „Surrealizm. Inne mity” w Muzeum Narodowym w Warszawie. Ekspozycję można oglądać jeszcze do niedzieli 11… » więcej
38394041424344
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »