Środowy "Nasz Dziennik" pisze, że polski system opieki neurologicznej wypracowano ponad 30 lat temu.

"Nic dziwnego, że nie przystaje do obecnej rzeczywistości. Boleśnie odczuwają to pacjenci, którzy muszą oczekiwać w długich kolejkach do specjalisty" – konkluduje dziennik.

"Istotne jest to, aby podzielić ten system, wskazać placówki, które mogą wykonywać kosztowne procedury, oraz te, które mogą się potem zająć pacjentem i jego dalszym leczeniem" – mówi gazecie prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego prof. Konrad Rejdak. Dodaje, że jest pilna potrzeba zmian, ponieważ neurolodzy zajmują się dziś niemal całą populacją osób w wieku podeszłym, bo większość z seniorów ma problemy neurologiczne.

"Nasz Dziennika" podaje, że jest szansa na to, że reforma zostanie przeprowadzona szybko.

"Pomóc ma w tym wpisanie neurologii do dziedzin priorytetowych państwa, co deklarował na spotkaniu ze środowiskiem neurologów minister zdrowia Adam Niedzielski" – informuje gazeta.

Z kolei prof. Rejdak ujawnił, że wkrótce ma być ustanowiona narodowa rada ds. neurologii.(PAP)

szz/ joz/