Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-27, 21:30 Autor: PAP

Kamiński: rezygnacja ze stanu wyjątkowego byłaby bardzo złym sygnałem dla reżimu Łukaszenki (opis)

Rezygnacja ze stanu wyjątkowego byłaby bardzo niebezpiecznym, złym sygnałem dla reżimu Łukaszenki - ocenił w poniedziałek szef MSWiA Mariusz Kamiński. Dodał, że celem politycznym reżimu Łukaszenki jest destabilizacja sytuacji w Polsce i Unii Europejskiej.

Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji zaznaczył w poniedziałek w TVP Info, że sytuacja na naszej granicy z Białorusią nadal jest bardzo napięta. Dodał, że nadal dochodzi do "szeregu prowokacji ze strony białoruskich służb"; trwa także napór imigrantów na granicę.


"Musimy podejmować działania skuteczne. W tej chwili rezygnacja ze stanu wyjątkowego byłaby bardzo niebezpiecznym, złym sygnałem dla reżimu Łukaszenki, że być może Polska się cofa. My musimy twardo bronić naszej granicy, musimy twardo bronić jej integralności. Nie możemy dopuścić do tego, żeby reżim Łukaszenki osiągnął swoje cele polityczne, a ten cel polityczny to destabilizacja sytuacji w naszym kraju, destabilizacja sytuacji UE, stworzenie nowego kanału przerzutu ogromnej rzeszy nielegalnych imigrantów z całego świata przez terytorium Polski. Do tego nie możemy dopuścić" - mówił Kamiński.


Dodał, że rząd chciał wysłać Łukaszence sygnał, a 30-dniowy stan wyjątkowy miał być dla niego czasem do refleksji. "Polska granica jest twarda, nie zrobi tego, co chciał zrobić, że każdą ilość nielegalnych imigrantów będzie wpuszczał na teren naszego kraju. On został z tymi migrantami. Ci ludzie są w tej chwili na Białorusi, budzą coraz większy niepokój społeczeństwa białoruskiego, ale widać, że ta refleksja nie nadeszła" - ocenił szef MSWiA.


"Napór trwa. Budowane są pewne połączenia logistyczne z całego świata, otwierane są nowe linie lotnicze, przeloty. Podejmowane są decyzje o wprowadzaniu ruchu bezwizowego między Białorusią, a takimi państwami jak Pakistan, Południowa Afryka, Jordania, Syria. To są rezerwuary ogromnej ilości migrantów i widzimy te przygotowania. Mamy nadzieję, że nasza asertywna, twarda postawa na granicy spowoduje, że do tego nie dojdzie" - mówił minister.


Kamiński zaznaczył, że w poniedziałek przedstawiono opinii publicznej fakty na temat osób przedostających się przez granicę. "Fakty, z którymi każdy musi się zmierzyć. Rzeczywiście wśród osób, które nielegalnie przekraczają naszą granicę są osoby niebezpieczne. Szokująco niebezpieczne wręcz, które, jak stwierdzono, mają powiązania z Państwem Islamskim i z konkretnymi terrorystami. Mamy telefony tych osób, mamy zdjęcia tych osób, mamy numery, z którymi łączyły się te osoby. Mamy szokujące zdjęcia związane np. z obcinaniem głów" - wyliczał.


Dodał, że polskie służby "krok po kroku tych ludzi namierzają, odbudowują ich prawdziwą tożsamość i osoby niebezpieczne w żadnym wypadku nie będą egzystowały w naszym społeczeństwie i naszym państwie".


"Nie dajmy się zwariować, nie dajmy się szantażować pseudomoralistom" - zaznaczył Kamiński.


Szef MSWiA powiedział też, że "tak naprawdę to nie Łukaszenka testuje odporność i siłę państwa polskiego, tylko Putin". "Łukaszenka nigdy nie pozwoliłby sobie jednak mimo wszystko również wzdłuż granic Rosji na stworzenie tego typu niekontrolowanych kanałów nielegalnej imigracji. On ma akceptację" - ocenił Kamiński. Jak wskazał "dla Putina, dla Rosji będzie to bardzo wygodny mechanizm nacisku na Polskę, Litwę i UE. Putin zawsze może powiedzieć (...) to nie ja, to Łukaszenka, to Białorusini wam to robią".


"Rzeczywiście mnożą się prowokacje wobec naszych funkcjonariuszy Straży Granicznej, wobec naszych żołnierzy, prowokacje z udziałem funkcjonariuszy białoruskich. Dochodzi do sytuacji, że funkcjonariusze białoruscy na widok naszego patrolu mierzą do nich z broni długiej, przeładowują broń, udają, że oddają strzał w kierunku naszych funkcjonariuszy, rzucane są petardy w pobliżu żołnierzy, którzy rozstawiają zasieki na granicy. Takich prowokacji jest bardzo dużo" - mówił Kamiński.


Minister wskazał, że "celem tych prowokacji jest być może to, żeby ten pierwszy strzał - prawdziwy strzał - padł z polskiej strony, żeby ktoś z żołnierzy w poczuciu zagrożenia, że za chwilę może zostać zastrzelony, oddał ten strzał". "Tak, że druga strona naprawdę bardzo mocno prowokuje" - ocenił.


Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiadał w poniedziałek, że kwestią przedłużenia stanu wyjątkowego zajmie się rząd podczas wtorkowego posiedzenia. Dodawał, że sytuacja na polsko-białoruskiej granicy jest nadal poważna i wymaga szczególnych działań.


"Będę rekomendował rządowi i mam nadzieję, że rząd przekaże taką rekomendację panu prezydentowi, przedłużenie o następne 60 dni stanu wyjątkowego w tym wąskim pasie bezpośrednio przy granicy tak, aby wszyscy czuli się bezpiecznie, byśmy mieli instrumentu prawne do efektywnych i skutecznych działań na granicy" - zapowiedział natomiast Kamiński.


Stan wyjątkowy obowiązuje od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego. Objęte są nim 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim).(PAP)


autorzy: Marcin Jabłoński, Marcin Chomiuk


mja/ mchom/ mark/


Kraj i świat

2024-07-15, godz. 12:40 We wtorek rząd zajmie się projektem noweli ws. przedłużenia ważności orzeczeń o niepełnosprawności Rada Ministrów zajmie się we wtorek projektem nowelizacji ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych - wynika… » więcej 2024-07-15, godz. 12:40 We wtorek rząd zajmie się projektem nowelizacji ustawy o publicznej służbie krwi We wtorek rząd zajmie się projektem nowelizacji ustawy o publicznej służbie krwi - wynika z informacji opublikowanej na stronie kancelarii premiera. Celem… » więcej 2024-07-15, godz. 12:40 USA/ "New Yorker" po zamachu na Trumpa: ostrzeżenie Roberta F. Kennedy'ego jest aktualne i dziś Po sobotnim zamachu na Donalda Trumpa komentator magazynu 'New Yorker' David Remnick przywołał słowa Roberta Kennedy'ego, kandydata na prezydenta USA, wygłoszone… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 ME 2028 - za cztery lata w pięciu krajach, kłopotliwe eliminacje Kolejne piłkarskie mistrzostwa Europy - w 2028 roku - odbędą się w pięciu krajach. Gospodarzem będzie Wielka Brytania, czyli Anglia, Szkocja, Walia i Irlandia… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 Paprocka: prezydent pozytywnie odbiera zapowiedź wzrostu budżetu na obronność do 5 proc. PKB (wideo) Prezydent Andrzej Duda pozytywnie odbiera zapowiedź o zwiększeniu budżetu na obronność do 5 proc. PKB - powiedziała w poniedziałek w Studiu PAP szefowa… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 Małopolskie/ W poniedziałek rozpoczęto oględziny pogorzeliska w Malcu W poniedziałek policjanci i biegli w ramach śledztwa prokuratorskiego rozpoczęli oględziny miejsca pożaru zakładu produkcyjnego w Malcu - poinformowała… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 ME 2024 – Bosacki: za dużo było taktyki, za mało błysku i polotu 'W mistrzostwach dużo meczów było podporządkowanym taktyce, schematom, a za mało było błysku i polotu” - ocenił piłkarskie Euro były reprezentant Polski… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 Warszawa/ Łazienki Królewskie zamknięte do odwołania (aktl.) Muzeum Łazienki Królewskie poinformowało w mediach społecznościowych, że zabytkowe ogrody będą jednak zamknięte do odwołania. Wcześniej informowano… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 Turniej WTA w Budapeszcie - Fręch wyeliminowana w pierwszej rundzie Rozstawiona z 'piątką' Magdalena Fręch przegrała z Rosjanką Eliną Awanesjan 6:7 (5-7), 4:6 w pierwszej rundzie tenisowego turnieju WTA rangi 250 na kortach… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 Paryż - Karbarz: reprezentację stać na naprawdę bardzo dużo Polscy siatkarze z kompletem zwycięstw zakończyli XXI Memoriał Huberta Wagnera w Krakowie. Zdaniem Marka Karbarza, mistrza świata z 1974 i mistrza olimpijskiego… » więcej
50515253545556
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »