Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-25, 06:10 Autor: PAP

Prof. M. Czuczwar: Na intensywnej terapii dominują niezaszczepieni, młodzi ludzie bez innych chorób

Na intensywnej terapii dominują obecnie niezaszczepieni, młodzi ludzie. Leczymy np. 23-letniego mężczyznę bez żadnych chorób towarzyszących. – powiedział PAP prof. Mirosław Czuczwar, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii SPSK1 w Lublinie.

Prof. Czuczwar zaznaczył, że na oddziale intensywnej terapii znajduje się obecnie siedmiu ciężko chorych pacjentów z COVID-19, którzy wymagają respiratoterapii ze względu na to, że wirus dokonał licznych spustoszeń w ich płucach. „W tej chwili pacjenci z COVID-19 dominują na oddziale intensywnej terapii. Są to niezaszczepieni, młodzi ludzie. Średnia wieku obniżyła się do 40 lat. W tej chwili leczymy np. 23-letniego mężczyznę bez żadnych chorób towarzyszących” – podkreślił specjalista anestezjologii i intensywnej terapii.


W rozmowie z PAP wskazał, że obecny wzrost zachorowań zaczął się w połowie sierpnia br. Pierwszym pacjentem, który zapadł w pamięć personelowi był zakażony mężczyzna po 40., który wrócił z Wielkiej Brytanii. „On i jego bliscy mieli dosyć skrajne poglądy. Jak z nim jeszcze rozmawiałem, to tłumaczył, że to +wielka ściema+ i w Anglii nikt nie wierzy w pandemię, a on jest po prostu przeziębiony. Miał ciężką niewydolność oddechową, walczył o każdy oddech i praktycznie do końca starał się nas przekonać, że bierzemy udział w jakiejś inscenizacji albo manipulacji. Zmarł, mimo, że medycyna dała mu wszystko, co ma do zaoferowania. Był to u nas pierwszy pacjent w tak ciężkim stanie, który świadomie unikał szczepień” – powiedział prof. Mirosław Czuczwar.


W jego opinii, poglądy osób kontestujących pandemię wynikają między innymi z braku jasnego stanowiska wielu środowisk, w tym medycznych, bo do pacjentów dociera wiele niejednoznacznych sądów. Jak zwrócił uwagę, ogromnym paliwem dla osób wątpiących w szczepienia są często sami naukowcy, lekarze, decydenci, którzy „zbyt pochopnie mówią o wynikach badań czy prowadzonych obserwacjach, przed ich ostatecznym potwierdzeniem”.


Według prof. Czuczwara, nie wszyscy lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczny, farmaceuci są przekonani do szczepień. „Wydaje mi się to ogromnym problemem dla naszych środowisk. Często pacjenci mówią, że lekarz poradził im, żeby lepiej wstrzymać się ze szczepieniem z powodu potencjalnych działań niepożądanych. Ostatnio usłyszałem, że nie zaszczepił się pan, który starał się o dziecko, bo ktoś mu rzekomo powiedział, że szczepienie może zaburzyć płodność” – wskazał specjalista anestezjologii i intensywnej terapii.


Podkreślił też, że zbyt długo w przestrzeni publicznej tolerowano osoby, które kontestują zdobycze nauki i medycyny. „Ja sam bez przerwy dostaje różne takie maile, listy, telefony od osób, które podpisują się z imienia i nazwiska i wiem, że nie mają żadnego wykształcenia medycznego, żeby się wypowiadać na te tematy. Najczęściej odwołują się do skrajnych opinii, z których wynika, że pandemia jest wymysłem i te wszystkie działania mają na celu destrukcję społeczeństw. Ostatnio dostałem maila o tym, że obecna pandemia jest wynikiem ogólnoświatowego spisku, analogicznie do epidemii świńskiej i ptasiej grypy z przeszłości. Z takimi argumentami naprawdę trudno dyskutować” – powiedział prof. Czuczwar.


Lubelski anestezjolog zwrócił uwagę, że otrzymaliśmy od światowej społeczności nauki szybki, prosty i bezpieczny sposób na poradzenie sobie z pandemią, czyli szczepienia. „Nie wiem, dlaczego połowa społeczeństwa w moim kraju postanowiła ten dar odrzucić, twierdząc, ze jest niepotrzebny, czy niesprawdzony. Obawiam się, że doszliśmy do ściany, bo ci, co chcieli się zaszczepić, już to zrobili, a reszta już się nie zaszczepi bez względu na to, co byśmy zrobili. Organizowanie mobilnych punktów szczepień, akcje promocyjne w mediach - to niestety wszystko trafia w próżnię, być może dlatego, że przeciwnicy szczepień nie są zainteresowani merytoryczną dyskusją tylko podgrzewaniem konfliktu” – dodał.


Prof. Czuczwar w rozmowie z PAP wyjaśnił, że zakażenia wirusem SARS-CoV-2 to nie jest zwykłe przeziębienie, jak uważają antyszczepionkowcy. Dowodem na to są statystyki przeżywalności w leczeniu metodą pozaustrojowego utlenowania krwi, tzw. ECMO. „Z terapią ECMO na początku pandemii wiązane były duże nadzieje, bo mieliśmy bardzo dobre wyniki leczenia grypowych zapaleń płuc. Przeżywalność przy grypie wynosiła 65-70 proc., a teraz w przypadku COVID-19 mamy umieralność na tym poziomie. Wirus SARS-CoV-2 jest groźniejszy, poza tym jest to nowy wirus, więc układ immunologiczny nie miał tyle czasu - tak jak w przypadku grypy - żeby się z nim oswoić” – zaznaczył kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii SPSK1.


Zapytany o to, kiedy pandemia koronawirusa się skończy odpowiedział, że zazwyczaj epidemie trwają około dwóch lat, ale pod warunkiem zaszczepienia się społeczeństwa. „Dzisiaj już wiemy, że jest to zbyt optymistyczne podejście, bo tylko połowa Polaków jest zaszczepiona. To, co nas ratuje w pewnym sensie to fakt, że część pacjentów - mimo ewidentnych objawów zakażenia - nie zgłaszała się do służby zdrowia. Tym samym, mamy niedoszacowaną populację ozdrowieńców, którzy posiadają odporność. Problem tkwi tylko w tym, że nie wiemy, jak długo będzie się ona utrzymywać” – podkreślił prof. Mirosław Czuczwar.(PAP)


Autorka: Gabriela Bogaczyk


gab/ mir/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 11:40 Paryż - francuska minister sportu pływała w Sekwanie Francuska minister sportu Amelie Oudea Castera w sobotę zdecydowała się na kąpiel w Sekwanie, aby udowodnić, że rzeka w stolicy jest już wystarczająco… » więcej 2024-07-13, godz. 11:30 Zachodniopomorskie/ Autobus zderzył się za samochodem osobowym na S3, cztery osoby poszkodowane Na węźle Myślibórz drogi S3 autobus przewożący 39 osób zderzył się samochodem osobowym. Podróżujące nim cztery osoby, w tym dwoje dzieci, wymagały… » więcej 2024-07-13, godz. 11:30 Małopolska/ Strażacy walczą z pożarem firmy; apel o nieotwieranie okien w okolicy (aktl.) Od blisko dziewięciu godzin strażacy walczą z pożarem hal produkcyjnych w Malcu (pow. oświęcimski). Służby prasowe wojewody małopolskiego przekazały… » więcej 2024-07-13, godz. 11:30 PGG: Ratownicy rozpoczęli penetrację wyrobisk przyścianowych Ratownicy kontynuują akcję w poszukiwania górnika zaginionego na poziomie 1150 m w kopalni Rydułtowy. Nocą z piątku na sobotę zdołali odgarnąć około… » więcej 2024-07-13, godz. 11:20 USA/ Meta zdjęła ograniczenia z kont Trumpa na Facebooku i Instagramie Firma Meta ogłosiła w piątek, że zdjęła ograniczenia z kont Donalda Trumpa na Facebooku i Instagramie. Ameykańscy wyborcy powinni mieć możliwość zapoznania… » więcej 2024-07-13, godz. 11:20 Podkarpackie/ SG zachęca do podróżnych do samodzielnych odpraw na lotnisku Bieszczadzki Oddział SG zachęca podróżnych przybywających samolotem do Rzeszowa, aby odprawiali się samodzielnie. Służą do tego specjalne bramki ABC na… » więcej 2024-07-13, godz. 11:20 Paryż - 405 sportowców w olimpijskiej reprezentacji Chin (korekta) W reprezentacji Chin na igrzyska olimpijskie w Paryżu jest 405 sportowców, 136 mężczyzn i 269 kobiet - oficjalnie potwierdził narodowy komitet olimpijski… » więcej 2024-07-13, godz. 11:00 ME 2024 – w bastionie kadry Hiszpanii wszyscy wierzą w końcowy sukces Piłkarska reprezentacja nie schodzi z nagłówków hiszpańskich tytułów prasowych, jest głównym tematem rozmów przy rodzinnych stołach czy barach w całym… » więcej 2024-07-13, godz. 10:50 Łódzkie/ Strażacy zyskają 28 nowych pojazdów, a pogotowie - ambulans na bazie autobusu Dzięki 40 mln zł dofinansowania z UE do Ochotniczej Straży Pożarnej w Łódzkiem trafi 28 specjalistycznych pojazdów, a do Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa… » więcej 2024-07-13, godz. 10:40 DME w brydżu - dwa złote medale i jeden brązowy Polaków Dwa złote medal i jeden brązowy to dorobek polskich brydżystów w zakończonych w piątek we Wrocławiu drużynowych mistrzostwach Europy. Dwa pozostałe teamy… » więcej
76777879808182
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »