Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-17, 23:10 Autor: PAP

Komisja ds. kontroli państwowej za odrzuceniem sprawozdania z działalności NIK w 2020 r.

Komisja do spraw kontroli państwowej oraz PiS opowiadają się za odrzuceniem sprawozdania z działalności NIK w 2020 r. Stawiają zarzuty m.in. częstej zmiany kadry dyrektorskiej uzależnionej - ich zdaniem - od szefa Izby. Zdaniem opozycji to PiS dewastuje Izbę i sabotuje jej prace.

W piątek wieczorem Sejm zapoznał się ze sprawozdaniem z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2020 roku, którą przedstawił prezes Izby Marian Banaś.


Poseł PiS Wojciech Szarama, przewodniczący sejmowej komisji ds. kontroli państwowej, która zajmowała się wcześniej sprawozdaniem poinformował, że komisja rekomenduje jego odrzucenie. Jak tłumaczył, choć inne komisje sejmowe oceniły pozytywnie sprawozdanie NIK, to była to ocena wyrywkowych części działalności Izby.


Dodał, że komisja ds. kontroli państwowej zajęła się dodatkowo sprawami organizacyjnymi Izby, które "napawają nas niepokojem". "Wszyscy właściwie posłowie zabierający głos na komisji powiedzieli, że jest rzeczą co najmniej niepokojącą to, że stanowiska dyrektorskie w NIK nie są obsadzane w drodze konkursów jak zobowiązuje do tego władze NIK ustawa, lecz są powierzane osobom - czasem wywodzącymi się spoza NIK, nie posiadającym stażu kontrolerskiego - na pewien czas. Czyli są to dyrektorzy pełniący obowiązki" - mówił.


Tłumaczył, że dyrektor wyłoniony w drodze konkursu ma zapewnione sprawowanie funkcji przez 5 lat. Natomiast osoba pełniąca obowiązki może być w każdej chwili przez szefa NIK odwołana. "Dyrektor, który nie jest pewny, czy zachowa swoje stanowisko po przeprowadzeniu kontroli jest dyrektorem, który może być podatny na wpływy" - podkreślił.


Zauważył też, że między prezesem NIK a władzami rządowymi toczy się bardzo poważny konflikt w związku z zarzutami, które szefowi NIK ma zamiar przedstawić prokurator.


Akcentował też, że kontrolerzy przeprowadzający kontrole muszą być w pełni niezależni - pewni tego, że jeśli wyniki kontroli nie będą po myśli szefa NIK, utrzymają swoje stanowiska.


"To jeden z tych głównych argumentów, które przyczyniły się do tego, że komisja w głosowaniu uznała, że to sprawozdanie trzeba odrzucić" - powiedział Szarama.


Jak podkreślił, Izba powinna działać w sposób kolegialny, tymczasem - mówił Szarama - narasta konflikt między prezesem a wiceprezesami. "Izba jest zarządzana jednoosobowo. Kompetencje wiceprezesów są systematycznie ograniczane" - ocenił, dodając, że taka sytuacja jest wadliwa i należałoby zmienić.


Podobne argumenty wskazywał Grzegorz Lorek, który podczas debaty przedstawiał stanowisko klubu PiS. Jak mówił, analiza sprawozdania oraz to, o czym była mowa w toku prac komisji sejmowej, ujawniło szereg nieprawidłowości w funkcjonowaniu Izby. Wskazywał na częstą zmianę kadr, w tym na kierowniczych stanowiskach administracyjnych. "Istotna część kadry NIK jest w sprawowaniu funkcji dyrektorskich całkowicie zależna od prezesa NIK, który w każdej chwili może cofnąć powierzenie obowiązków. Destabilizuje to NIK, a przede wszystkim świadczy o braku koncepcji zarządzania" - mówił Lorek.


Podkreślił też, że NIK powinna być niezależna, rzetelna i przygotowana do przeprowadzenia kontroli. Oświadczył, że klub PiS jest przeciwny przyjęciu sprawozdania Izby.


Ryszard Wilczyński z KO odciął się od słów Szaramy dotyczących przebiegu obrad komisji. "Nie ma w nich krzty uzasadnienia, rzetelności i tzw. prawdy. Nie znajduję też w pana słowach odzwierciedlenia głosów części opozycyjnej na posiedzeniu komisji" - powiedział. "Przykro, że pan może tak tę sprawę przedstawiać. Tu nie chodzi o teatrzyk pt. negatywne opinie przez sześć lat, panie Szarama. Tu chodzi o państwo polskie, o konstytucyjny organ, jakim jest NIK" - mówił.


"To nie NIK narusza zasady współpracy z Sejmem. To pani marszałek (Sejmu) łamie konstytucyjną zasadę kolegialności, nie powołując członków kolegium NIK. To jest rzeczywista prawda" - mówił Wilczyński.


Ocenił też, że to PiS sabotuje prace NIK "w sposób obrzydliwy, paskudny, niszczący podstawy funkcjonowania Izby". "To wy dewastujecie Izbę, powodujecie, że jej autorytet będzie słabł" - mówił Wilczyński. Zwracając się do posłów PiS, zaznaczył - Banaś "wszedł w wasze podwórko".


Przemysław Koperski z Lewicy wskazywał na liczbę przeprowadzonych kontroli przez NIK i ocenił, że gdyby Sejm nie przyjął sprawozdania NIK, przekreślony byłby dorobek pracy pracowników Izby rzetelnie wykonujących swoje obowiązki.


"Skoro nie ma zastrzeżeń do pracy inspektorów, to dlaczego w imię wojny z prezesem Banasiem, waszym niedawnym przyjacielem, chcecie odrzucić ten raport? To porządnie przygotowany raport, który unaoczni, jaka jest skala nieprawidłowości w naszym państwie" - mówił Koperski. "Niestety walka polityczna wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem" - dodał.


Pozytywnie o sprawozdaniu z działalności NIK wypowiadali się też Jan Łopata z Koalicji Polskiej oraz Hanna Gill-Piątek z Polski2050.


Głosowanie nad sprawozdaniem z działalności NIK ma się odbyć na kolejnym posiedzeniu Sejmu. (PAP)


autor: Rafał Białkowski


rbk/ ann/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 08:00 Paryż/pięciobój nowoczesny - Gutkowski: wiem, że jestem świetnie przygotowany Pięcioboista Łukasz Gutkowski jedzie do Paryża na swoje drugie igrzyska olimpijskie. Jest przekonany, że osiągnie lepszy wynik niż trzy lata temu w Tokio… » więcej 2024-07-30, godz. 07:40 Warszawa/ Zdjęcia autora ikonicznego kadru bombardowanego w Powstaniu Prudentialu - na wystawie Zdjęcia jednego z najważniejszych fotoreporterów Powstania Warszawskiego, autora ikonicznej fotografii bombardowanego Prudentialu i kadrów z życia powstańczej… » więcej 2024-07-30, godz. 07:40 "PB": Fiskus chce podatku od kapliczek i krzyży Resort finansów tak się zapędził w rozszerzaniu podatku od nieruchomości, że może nim obciążyć także przydrożne krzyże, figurki świętych i kapliczki… » więcej 2024-07-30, godz. 07:30 Paryż/boks - kontrowersje z zawodniczkami z "polskich" kategorii Dwie pięściarki dopuszczone do igrzysk olimpijskich w Paryżu, które zostały zdyskwalifikowane na mistrzostwach świata w 2023 roku, gdy nie przeszły testów… » więcej 2024-07-30, godz. 07:20 Indie/ Media: co najmniej 41 zabitych w osuwiskach i lawinach błotnych w stanie Kerala (krótka) Co najmniej 41 osób zginęło nocą z poniedziałku na wtorek, kiedy w stanie Kerala na południu Indii po długotrwałych ulewnych deszczach doszło do osuwisk… » więcej 2024-07-30, godz. 07:20 "GW": Telewizja publiczna przeprasza Tuska za zdjęcie z celownikiem na klatce piersiowej TVP przeprosiła Tuska również m.in. za 'für Deutschland', które w telewizji Jacka Kurskiego służyły do okładania Tuska zarzutem proniemieckości. Przeprosiny… » więcej 2024-07-30, godz. 07:20 30 lat temu zmarł „ostatni hippis naszych czasów” – Rysiek Riedel Wokalista Dżemu i współautor wielu niezapomnianych utworów Rysiek Riedel zmarł 30 lat temu - 30 lipca 1994 r. W Polsce jego „Wehikuł czasu” zagrała… » więcej 2024-07-30, godz. 07:10 "GW": Kupili samoloty za 120 mln zł, a nie będzie miał kto latać Straż Graniczna kupiła dwa samoloty Turbolet za 120 mln zł. Wkrótce po podpisaniu umowy wypowiedzenia złożyło dwóch doświadczonych pilotów - poinformowała… » więcej 2024-07-30, godz. 07:00 "DGP": W upał długo nie popracujemy W związku ze zmianami klimatycznymi i z rekordowymi upałami resort pracy rozważa rozwiązanie, w którym po przekroczeniu maksymalnej temperatury pracownicy… » więcej 2024-07-30, godz. 07:00 "DGP": Polska stała się ziemią obiecaną Liczba wniosków cudzoziemców o ochronę międzynarodową w I półroczu prawie się podwoiła. To efekt m.in. nielegalnych przejść z Białorusi - poinformowano… » więcej
162163164165166167168
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »