Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-08, 10:10 Autor: PAP

Nowa geografia polityczna w KO po Campusie

Po Campusie Polska Przyszłości, organizowanym przez część polityków PO wraz z politykami Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej jego organizatorzy bardzo się do siebie zbliżyli. Czy powołają jedno wspólne ugrupowanie, zmieniając tym samym mapę Koalicji Obywatelskiej?

Trwający na przełomie sierpnia i września w Olsztynie Campus Polska Przyszłości kilka miesięcy temu budził w PO sprzeczne emocje. Bliscy współpracownicy Rafała Trzaskowskiego oczekiwali, że Campus będzie nową jakością w polityce, doprowadzi do wciągnięcia w orbitę partii dużych grup młodzieży. Z kolei przeciwnicy przewidywali, że chodzi o utworzenie na fali Campusu, przy wykorzystaniu Ruchu Wspólna Polska i samego Rafała Trzaskowskiego, nowego bytu politycznego, który w najbliższych wyborach wystawi własne listy, ale zabraknie na nich miejsca dla części polityków PO.


Takie obawy formułowali m.in. autorzy majowego "listu 54" do kierownictwa PO, w którym domagali się zmian w kierownictwie partii. Wszystko zmieniło się jednak wraz z lipcowym powrotem Donalda Tuska na stanowisko szefa Platformy. Po powrocie Tuska Trzaskowski przestał być jedynym liderem, wokół którego w przyszłości powinna się skupiać PO i cała opozycja. Rolę tę przejął Tusk.


To zdjęło z Campusu odium ośrodka politycznego przewrotu, sprowadzając do roli spotkania, które ma po prostu zaktywizować społecznie i politycznie młodzież. W organizację Campusu zaangażowanych było tylko kilku polityków PO - poza samym Trzaskowskim m.in. Sławomir Nitras, Agnieszka Pomaska i Jakub Rutnicki. Jednocześnie kluczową rolę odgrywali politycy KO spoza Platformy, reprezentujący Nowoczesną i Inicjatywę Polską: Katarzyna Lubnauer, Adam Szłapka i Barbara Nowacka. Czy jest możliwe, żeby ich wspólne zaangażowanie w organizację Campusu zaowocowało utworzeniem nowego, wspólnego ugrupowania?


Główny organizator Campusu Sławomir Nitras zapowiada w rozmowie z PAP, że Campus będzie organizowany co rok, a spotkania jego uczestników, choć nie na tę skalę, mają się odbywać nawet częściej. Przyznaje również, że Campus, poza poznaniem się młodzieży, był szansą na "integracje i samookreślenie naszych młodych parlamentarzystów". Pytany o tych polityków PO, których na Campusie nie było, zaznacza, że Campus to był "trochę projekt pokoleniowy".


"Ale to nie jest tak, że to ma być jakiś nowy ruch, skierowany przeciw komukolwiek" - zapewnia. "Platforma potrzebuje po prostu nowych pomysłów, a poprzednie władze partii przez półtora roku nie były w stanie zaproponować jakiejkolwiek nowej formuły" - ocenia.


Przekonuje zarazem, że "to nie ma być nowa formuła w sensie organizacyjnym, ale coś, co daje nową energię i nową płaszczyznę współpracy". Czymś takim, jego zdaniem, stał się Campus. "Dla nas wszystkich ważne jest pytanie, jak przejąć władzę od PiS. Ale równie istotne jest, po co tę władzę mamy PiS zabierać" - tłumaczy Nitras.


I dodaje: "Zapewniam, że Campus nigdy nie był pomysłem na nowa inicjatywę polityczna, raczej na pobudzenie KO. Dowodem niech będzie fakt, ze proponowałem realizacje Campusu poprzednim władzom PO, ale nie spotkałem się z zainteresowaniem".


Jeden z polityków KO, pytany o polityczne wnioski z Campusu przyznaje, że wspólna praca nad Campusem zbliżyła jego organizatorów niczym wspólne doświadczenie wojenne. "Nic tak bardzo nie integruje, jak wspólna praca" - podkreśla. Przyznaje też, że między politykami KO pracującymi przy organizacji Campusu wytworzyły się szczególne więzy. "Może w przyszłości to jakoś zaowocuje" - przewiduje.


Jednak inni politycy KO, nie będący członkami PO, z którymi rozmawiała PAP, są sceptyczni. "Raczej nie ma na to szans, żeby teraz coś nowego tworzyć. Nikt nie wie, kiedy będą wybory, co będzie za rok, a każda nowa inicjatywa to ryzyko" - przekonuje poseł KO.


"Zapewne organizatorom Campusu marzy się jakiś follow up, ale są marne na to szanse" - ocenia inny. "Rafał musiał zrobić ten Campus, bo był wcześniej zapowiedziany. Organizacyjnie przeprowadzony został dość sprawnie, byli sensowni goście, to na pewno zostanie w głowach tej młodzieży, to był bardzo poważny ferment intelektualny" - przekonuje ten polityk.


"Ale gdyby Rafał chciał dziś robić coś w kontrze do Donalda, to ci ludzie nie pójdą za nim jak w dym" - uważa rozmówca PAP. Ponieważ, jego zdaniem, większość uczestników Campusu, także tych młodych, to osoby już dziś działające w PO lub jej okolicach.


Rozmówca PAP uważa też, że "środowisko, które zorganizowało Campus, nie jest w stanie złowić wielu ryb w stawie, jakim jest Koalicja Obywatelska". "Natomiast taka struktura pozioma, polegająca na porozumieniu Nowackiej, Szłapki, Lubnauer i Zielonych istnieje już od jakiegoś czasu. Ale czy mogą zabrać na pokład kogoś z PO i założyć coś nowego? Raczej nie" - przekonuje.


"Ci młodzi z PO, tacy jak Aleksandra Gajewska, Konrad Frysztak, Michał Krawczyk czy Krzysztof Truskolaski czy mają przecież więcej do zyskania w strukturach Platformy niż robiąc coś, co na pewno nie spodoba się Donaldowi" - przewiduje. "Tak naprawdę najbardziej zdeterminowany jest Sławek Nitras, ale on sam nie wystarczy" - ocenia ten polityk.


Także politycy Platformy, z którymi rozmawiała PAP, nie wierzą w żadne trwałe przegrupowania organizacyjne.


"To był fajny Campus dla tych młodych ludzi, a teraz chodzi o to, żeby się oni gdzieś nie zagubili" - mówi Sławomir Neumann. "Na pewno ci ludzie będą się integrować, wspólnie trzymać, ale nowego ruchu z tego nie będzie" - ocenia.


Inny polityk PO, kojarzony z frakcją byłego przewodniczącego Grzegorza Schetyny przekonuje, że po powrocie Tuska to Platforma będzie ośrodkiem jednoczenia się opozycji. Wynika to m.in. z sondaży, po których widać, jaki znaczący wpływ na nie miał powrót Tuska. Jego zdaniem nie ma więc szans na tworzenie jakiegokolwiek innego politycznego ośrodka w ramach KO.


Jeden z rozmówców PAP wskazuje, że przesłanką niepowodzenia ewentualnej nowej inicjatywy było też powszechne w PO niezadowolenie z wypowiedzi Nitrasa na Campusie o "piłowaniu" przywilejów Kościoła katolickiego.


Sam Nitras pytany o to przekonuje, że jego wypowiedź została częściowo zmanipulowana w mediach. Zapewnia, że to co mówił w pełni pokrywało się z nastrojami młodych uczestników Campusu, a także generalnie pokrywa się z poglądami młodzieży i to nie tylko tej lewicowej. "Trzeba się otworzyć na nowe pokolenie w polityce, a nie tkwić w okowach sprzed 20 lat" - podkreśla Nitras. Dodaje, że ostatnie sześć lat rządów PiS, które są latami przywilejów dla Kościoła, spowodowało przesunięcie się wahadła społecznego w drugą stronę. "Przecież żyjemy w kraju, którym nie finansuje się in vitro, nie ma dostępu do środków antykoncepcyjnych, z punktu widzenia doktryny Kościoła kształtuje się prawo świeckie. To nie jest już tylko kwestia rażących przywilejów finansowych. To się musi skończyć" - mówi.


"A jeżeli mnie pan zapyta, czy Campus miał być głosem pokolenia, które się domaga pewnych wolności i zmian ustrojowych, to tak właśnie było" - podsumowuje Nitras.


Niektórzy rozmówcy PAP przyznają, że kluczowy wpływ na to, czy wokół Trzaskowskiego będzie się tworzył jakiś nowy ośrodek polityczny będzie miała jego decyzja, czy wystartować przeciw Tuskowi w wyborach na przewodniczącego PO. Te wybory już jesienią. (PAP)


autor: Piotr Śmiłowicz


pś/ godl/


Kraj i świat

2024-07-31, godz. 20:10 Ukraina/ Ekspert: ostatnie ataki rosyjskich dronów mogły być powiązane z dostawami samolotów F-16 Ostatnie ataki dronów, których dokonała Rosja przeciwko Ukrainie, mogły być związane z dotarciem na Ukrainę z Zachodu pierwszych samolotów wielozadaniowych… » więcej 2024-07-31, godz. 20:00 Ekstraklasa piłkarska - kara finansowa dla Legii za oprawę kibiców w meczu 1. kolejki Komisja Ligi Ekstraklasy SA nałożyła na Legię karą finansową w wysokości 30 tys. zł. To reakcja na transparent jej kibiców, dotyczący uchodźców - zaprezentowany… » więcej 2024-07-31, godz. 19:50 Paryż/żeglarstwo - Dziarnowska spadła z ósmego na 11. miejsce w klasie iQFoil Maja Dziarnowska (SKŻ Ergo Hestia Sopot) spadła w środę z ósmego na 11. miejsce olimpijskich regat w windsurfingowej klasie iQFoil. Medaliści w tej klasie… » więcej 2024-07-31, godz. 19:40 Francja/ Zełenski: sytuacja jest trudna na całym froncie na wschodzie Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w środę mediom francuskim, że sytuacja na całym froncie na wschodzie kraju jest trudna; wymienił Słowiańsk… » więcej 2024-07-31, godz. 19:40 Rajdowe MŚ - impreza w Polsce poza przyszłorocznym kalendarzem Rajdu Polski nie ma wśród eliminacji przyszłorocznej serii mistrzostw świata WRC - wynika z kalendarza opublikowanego w środę przez Międzynarodową Federację… » więcej 2024-07-31, godz. 19:40 Piłkarska LK - trener Legii: chcemy w Walii podtrzymać dobrą passę Trener piłkarzy Legii Goncalo Feio przyznał przed rewanżowym meczem w Walii z Caernarfon Town w 2. rundzie eliminacji Ligi Konferencji, że warszawski zespół… » więcej 2024-07-31, godz. 19:40 Hamas: Ismail Hanije zginął od "bezpośredniego uderzenia pocisku rakietowego" Ismail Hanije zginął od 'bezpośredniego uderzenia', powiedział wiceprzewodniczący biura politycznego Hamasu, Khalil Al-Hajja - przekazała agencja Reuters… » więcej 2024-07-31, godz. 19:30 Paryż/tenis - awans Świątek do półfinału (opis) Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek awansowała do półfinału turnieju olimpijskiego na kortach ziemnych w Paryżu. Jej rywalka Amerykanka… » więcej 2024-07-31, godz. 19:30 PKW do 29 sierpnia odroczyła posiedzenie ws. sprawozdania PiS z wyborów parlamentarnych (krótka) Państwowa Komisja Wyborcza do 29 sierpnia odroczyła posiedzenie ws. sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych - poinformował… » więcej 2024-07-31, godz. 19:20 Piłkarska Liga Konferencji – bokserski mistrz świata Usyk trenował na stadionie w Gliwicach Piłkarze ukraińskiej Polissji Żytomierz podejmą w czwartek w Gliwicach słoweńską Olimpiję Lublana w rewnżowym meczu kwalifikacji Ligi Konferencji. Podczas… » więcej
119120121122123124125
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »