US Open – Świątek i Hurkacz włączają się do gry
Rozstawiona z numerem siódmym Świątek nie powinna mieć najmniejszych problemów ze 194. w światowym rankingu Loeb. 26-letnia reprezentantka gospodarzy do głównej części US Open musiała przebijać się przez trzystopniowe eliminacje. Dopiero po raz drugi w karierze wystąpi w głównym turnieju Wielkiego Szlema. W 2015 roku w Nowym Jorku przegrała mecz otwarcia.
Jej pierwszy w karierze pojedynek ze Świątek będzie trzecim wtorkowym spotkaniem na Grandstand, trzecim co do wielkości korcie kompleksu Flushing Meadows. Przed nim zaplanowano dwa spotkania męskiego singla, które mogą potrwać dłużej i zawodniczki mogą pojawić się na tym obiekcie dopiero późnym wieczorem czasu polskiego.
20-letnia podopieczna trenera Piotra Sierzputowskiego będzie chciała sobie poprawić humor po dwóch ostatnich startach. Zarówno z igrzyskami w Tokio, jak i z turniejem WTA w Montrealu pożegnała się w drugiej rundzie, gdzie w Kanadzie rozpoczęła występ od tego etapu.
Dodatkową motywacją dla zawodniczki z Raszyna będzie fakt, że US Open jest jedyną imprezą wielkoszlemową, w której nie dotarła jeszcze do czołowej "16". Dwa lata temu zatrzymała się na drugiej rundzie, a w poprzednim sezonie na trzeciej.
Nieco wcześniej we wtorek powinien zaprezentować się kibicom Hurkacz. Zagra w drugim spotkaniu na korcie nr 11, które najprawdopodobniej rozpocznie się przed godz. 20 czasu polskiego. Rozstawionego z "10" gracza czeka druga w karierze konfrontacja z 82. na liście ATP Gerasimowem. Ponownie zmierzą się w Nowym Jorku - trzy lata temu Polak wygrał ich mecz w kwalifikacjach.
Wrocławianin przez dłuższy czas notował dobre wyniki w turniejach ATP, ale nie mógł się przebić w zmaganiach wielkoszlemowych. Przełom nastąpił podczas tegorocznego Wimbledonu, gdzie dotarł aż do półfinału. W US Open jeszcze nigdy nie przeszedł drugiej rundy. W Wielkim Szlemie tego etapu jeszcze nigdy nie przebrnął Gerasimow.
Hurkacz pokazał się z całkiem dobrej strony w ostatnich tygodniach. W imprezie ATP Masters 1000 w Toronto dotarł do ćwierćfinału, a w zmaganiach tej samej rangi w Cincinnati odpadł rundę wcześniej. W obu przypadkach przegrał z wyżej notowanymi przeciwnikami.
W singlu w głównej drabince w US Open w tym roku startowali także Magda Linette i Kamil Majchrzak. Oboje w poniedziałek przegrali mecze otwarcia.(PAP)
an/ zm/