Wrocławianie w poprzednich rundach wyeliminowali estoński Paide Linnameeskond i Ararat Erywań z Armenii.

W meczu z Hapoelem wszystkie bramki padły przed przerwą. Dla Śląska trafili Erik Exposito oraz bardzo skuteczny w tym sezonie Robert Pich (z rzutu karnego), a dla gości - przy stanie 1:1 - Mariano Bareiro.

W pierwszej połowie spotkanie zostało przerwane na kilkanaście minut z powodu zadymienia boiska, po tym jak kibice odpalili środki pirotechniczne.

Nie było goli w meczu w Bielsku-Białej, gdzie występujący w roli gospodarza Raków zremisował z rosyjskim Rubinem Kazań. Goście sprawiali w tym meczu lepsze wrażenie.

Druga połowa rozpoczęła się z prawie 10-minutowym opóźnieniem z kuriozalnego powodu. Kilku graczy z Kazania wybiegło na murawę bez widocznych numerów na koszulkach. Sędzia nie dopuścił do rozpoczęcia gry, zanim nie wymieniono strojów na prawidłowe.

Wicemistrz i zdobywca Pucharu Polski wciąż czeka zatem na pierwsze trafienie w LK. Raków, który zaczął rywalizację od drugiej rundy eliminacji, dwukrotnie zremisował w niej 0:0 z litewską Suduvą Mariampol (wygrał serię rzutów karnych).

Potencjalnym rywalem Śląska w 4. rundzie eliminacji LK będzie przegrany z pary Ligi Europy Rapid Wiedeń - Anorthosis Famagusta (Cypr). Austriacki zespół wygrał w czwartek u siebie 3:0.

Natomiast Raków, w przypadku wyeliminowania drużyny z Kazania, w kolejnej rundzie LK zmierzy sie z lepszym z pary KAA Gent - RFS Ryga. Belgijski zespół niespodziewanie tylko zremisował u siebie z rywalami z Łotwy 2:2.

W drugiej rundzie kwalifikacji odpadła Pogoń Szczecin, po przegranym dwumeczu z NK Osijek (0:0 u siebie, 0:1 na wyjeździe).

Liga Konferencji to nowe rozgrywki UEFA, trzeci poziom po Lidze Mistrzów i Lidze Europy. (PAP)

bia/ cegl/