Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-05, 16:10 Autor: PAP

Trzemeszno/ Przedstawiciel strajkujących pracowników firmy Paroc: Strajk będzie trwał do odwołania

W zakładach firmy Paroc w Trzemesznie trwa strajk pracowników. "Zakład stanął, wstrzymano wszystkie prace; strajk będzie trwał do odwołania" – powiedział PAP Grzegorz Ilnicki; pełnomocnik Zarządu Krajowego OPZZ Konfederacja Pracy.

Strajk rozpoczął się w środę o godz. 21. Pracownicy od ponad roku domagają się m.in. lepszych warunków płacowych, a także gwarancji umów o pracę na czas nieokreślony. W referendum poprzedzającym strajk, takie rozwiązanie poparło ponad 97,5 proc. pracowników.


Jak powiedział PAP w czwartek przedstawiciel protestujących, pełnomocnik Zarządu Krajowego OPZZ Konfederacja Pracy, prawnik związkowy Grzegorz Ilnicki, "w środę o godz. 21. strajk rozpoczęła pierwsza brygada. Zakład stanął, zatrzymano wszystkie piece, produkcja nie pracuje, odbiór nie działa. Firma wysyła na zewnątrz tylko to, co było w magazynach. Od godz. 22. strajk podjęła kolejna brygada, o 6. rano kolejna – i tak to trwa nadal".


Ilnicki tłumaczył, że strajkujący mają dwa rodzaje postulatów. Jak wskazał, pierwsza sprawa to postulaty płacowe. "Oczekiwaliśmy wyższej waloryzacji płac i na to po roku czasu pracodawca ostatecznie się zgodził. Natomiast nie zgodził się na wzrost dodatku stażowego, który dla pracowników jest priorytetem" – mówił.


Dodał, że obecnie po 40 latach pracy pracownik firmy otrzymuje 160 zł dodatku stażowego, i to jest – jak zaznaczył – maksymalna wysokość takiego dodatku.


"Ludzie po wielu latach pracy dostają często po 30, po 70 złotych tego dodatku. To nie przystaje do polskich realiów, a dla ludzi to ważna kwestia, bo dla nich to oznacza uznanie ich lojalności w pracy, stabilności zatrudnienia w tej firmie, tego, że szkolą i uczą nowych pracowników – dlatego oczekują, żeby ten dodatek był urealniony. A na to firma się nie zgadza" – powiedział.


Wskazał, że "firma wprawdzie była gotowa podnieść dodatek, ale wczoraj usłyszeliśmy, że jeżeli o 21 stanie zakład, to pracodawca wycofuje się ze wszystkich podwyżek - to jest strategia negocjacyjna samobójcy, bo trzeba naprawdę nie rozumieć, że to ludzi jeszcze bardziej do tego strajku nakręci niż przestraszy" – zaznaczył.


Ilnicki wskazał, że "to są śmieszne pieniądze dla firmy". Podkreślił również, że "w Polsce żyjemy w takim poczuciu, że strajki to są takie dziwne rzeczy, bo firma ma źle, nie może płacić, a oni jeszcze dobijają tę firmę strajkiem – nie! To jest firma, która ma gigantyczne zyski i specjalnie nie chce się tymi zyskami dzielić, tylko woli je transferować za granicę" - powiedział.


Poza postulatami płacowymi, strajkujący domagają się także ukrócenia zatrudnienia śmieciowego. Ilnicki podał, że obecnie blisko co 5. pracownik firmy pracuje na podstawie terminowej umowy o pracę, mimo że – jak wskazał - nie ma ku temu specjalnych przesłanek.


Wcześniej, w mediach społecznościowych, Ilnicki relacjonował, że do strajku przystąpiła cała załoga.


"Nie pracują piece, odbiór. Nie ma produkcji. Codziennie z firmy wyjeżdża 200 tirów z wełną mineralną. Nie 2 tiry i nie 20. Wyjeżdża ich 200. Tym razem nie wyjadą. Blisko co piąty z 800 pracowników Paroc Polska pracuje na śmieciowej, bo terminowej umowie o pracę. Dodatek stażowy po 40 latach pracy wynosi 160 zł brutto. Żeby płaca w skali miesiąca była naprawdę godna, trzeba pracować w nadgodzinach, inaczej nie ma kokosów. 40-godzinny czas pracy w tygodniu jest więc żartem" – wskazał Ilnicki.


Firma Paroc zatrudnia ok. 800 osób. Strajk ma trwać do odwołania.


PAP nie udało się w czwartek uzyskać komentarza firmy ws. strajku pracowników. (PAP)


autor: Anna Jowsa


ajw/ lena/


Kraj i świat

2024-07-09, godz. 14:40 Ekstraklasa piłkarska – Puszcza – ŁKS 0:0 w sparingu Przygotowujący się do nowego sezonu ekstraklasy piłkarze Puszczy Niepołomice zmierzyli się w sparingu z pierwszoligowym ŁKS Łódź. Spotkanie zakończyło… » więcej 2024-07-09, godz. 14:40 Filipiny/ Wybuchł stos skonfiskowanych fajerwerków, 27 osób rannych Co najmniej 27 osób, w tym 19 policjantów i urzędników, odniosło obrażenia, gdy wybuchł stos skonfiskowanych nielegalnych fajerwerków. Eksplozja była… » więcej 2024-07-09, godz. 14:30 Polka zdobywczynią nagrody dla europejskich wynalazców i nagrody publiczności (opis) Wynalazczyni Olga Malinkiewicz, jako pierwsza Polka w historii, zdobyła European Inventor Award - wyróżnienie przyznawane przez Europejski Urząd Patentowy… » więcej 2024-07-09, godz. 14:30 Rząd przyjął projekt zmiany przepisów dot. biur informacji gospodarczej Rząd we wtorek przyjął projekt ustawy zmieniającej przepisy dotyczące działalności biur informacji gospodarczej - poinformowała Kancelaria Prezesa Rady… » więcej 2024-07-09, godz. 14:30 Rosja/ Modi do Putina o rosyjskim ataku na szpital dziecięcy w Ukrainie: to bardzo bolesne Śmierć niewinnych dzieci w wyniku wojny, konfliktu lub ataku terrorystycznego jest 'bardzo bolesna' - powiedział we wtorek premier Indii Narendra Modi podczas… » więcej 2024-07-09, godz. 14:30 Prokuratura nie zgadza się decyzją sądu o zwróceniu jej sprawy b. prezydenta Świętochłowic Prokuratura Okręgowa w Gliwicach nie zgadza się z decyzją Sądu Okręgowego w Katowicach, który pod koniec czerwca postanowił zwrócić jej do uzupełnienia… » więcej 2024-07-09, godz. 14:30 Piotrowska-Radziewicz: MZ pracuje nad refundowaną receptą farmaceutyczną na szczepionki Resort pracuje nad refundowaną receptą farmaceutyczną na szczepionki - poinformowała dyrektorka Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia… » więcej 2024-07-09, godz. 14:30 UOKiK: 75 proc. przebadanych stron e-commerce stosowało tzw. dark patterns Ponad 75 proc. z 642 zbadanych stron internetowych i aplikacji mobilnych e-commerce stosowało przynajmniej jedną z manipulacyjnych praktyk sprzedażowych (tzw… » więcej 2024-07-09, godz. 14:30 Krzysztof Górecki: Jurek był zawsze perfekcjonistą Jurek był zawsze perfekcjonistą, lubił pracować ze swoimi studentami, uczył ich sztuki aktorskiej i najlepszej kindersztuby - powiedział PAP aktor Krzysztof… » więcej 2024-07-09, godz. 14:20 Włochy/ Jerzy Stuhr - aktor Nanniego Morettiego, oklaskiwany w kinach i teatrach Jerzy Stuhr był znany i bardzo ceniony we Włoszech, przede wszystkim jako aktor Nanniego Morettiego oraz Krzysztofa Kieślowskiego. Zachwyt wzbudziły jego role… » więcej
142143144145146147148
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »