Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-24, 19:30 Autor: PAP

Agnieszka Holland otrzymała Nagrodę im. Jerzego Turowicza

Agnieszka Holland odebrała w sobotę w Krakowie Nagrodę im. Jerzego Turowicza. "Pięknie jest dostać nagrodę nie tylko za filmy, ale też za to, co robię, o czym mówię, jakim wartościom staram się przynajmniej częściowo być wierną" – powiedziała reżyser, dziękując za wyróżnienie.

Nagroda, ustanowiona w 2013 roku, w setną rocznicę urodzin twórcy i wieloletniego redaktora naczelnego "Tygodnika Powszechnego" jest przyznawana za wybitne i oryginalne dzieło artystyczne lub naukowe znajdujące się w kręgu tematów, do których Jerzy Turowicz wracał w swojej publicystyce.


Członek kapituły nagrody prof. Tadeusz Lubelski podkreślił w laudacji postawę artystki "nigdy nieobojętnej wobec naszego życia publicznego".


"Po pierwsze tak wybierającej tematy swoich dzieł i tak je konstruującej, by wytrącić nas – odbiorów z obojętności na towarzyszące nam zagrożenia, na czele z arogancją populistycznych polityków oraz bezwzględnością, złą wolą instytucji. Po drugie zapewniającej sobie tymi dziełami uwagę dla swoich pozaartystycznych, publicystycznych wystąpień, podpowiadających nam często konkretne rozwiązania czy sposoby zachowań" – mówił prof. Lubelski.


"Właśnie ten dwutakt. Ta konsekwentna podwójna obecność artystyczna i medialna to znak firmowy laureatki" – podkreślił.


Nagroda im. Jerzego Turowicza przyznawana jest corocznie za dzieło twórcy polskiego, żyjącego w chwili jej ogłoszenia, opublikowane bądź zaprezentowane w roku jej przyznawania lub w ciągu dwóch wcześniejszych lat kalendarzowych.


Jak zauważył prof. Lubelski, po raz pierwszy nagrodę przyznano za dokonania filmowe, wcześniej wręczano ją autorom dzieł naukowych lub literackich.


Agnieszka Holland nagrodzona została za dwa ostatnie filmy "Obywatela Jonesa” i "Szarlatana", które jak zauważył prof. Lubelski, są kolejnymi w twórczości Holland "ogniwami wielkiego projektu kina odkłamującego rzeczywistość". Dodał, że filmy te są rekonstrukcjami biografii autentycznych bohaterów, którzy żyli w trudnych czasach, zdarzało się im trafiać w dramatyczne centrum wydarzeń i ponosili tego konsekwencje.


"Kiedy dziś ogląda się +Obywatela Jonesa+ wstrząs wywołuje nie tylko rozpoznanie przez głównego bohatera śmiertelnego niebezpieczeństwa, jakie niósł w sobie hitleryzm a potem stalinizm, ale też zrozumienie, jak niezbędne nam wszystkim jest niezależne dziennikarstwo, tak mocno dziś w Polsce zagrożone. Z kolei +Szarlatan+ skłania nas, abyśmy głęboko zastanowili się zanim wydamy ocenę cudzego postępowania" - podkreślił prof. Lubelski.


Agnieszka Holland, dziękując za przyznanie wyróżnienie powiedziała, że statuetka – zaprojektowana przez Krystynę Zachwatowicz – Wajdę (wykonał ją grafik i fotograf Maciej Plewiński – PAP) - jest jedną z "fajniejszych" i piękniejszych, jakie posiada.


"Pięknie jest dostać nagrodę, nie tylko za filmy, za te dwa filmy, ale też za to, co robię, o czym mówię, jakich wartości strzegę czy staram się przynajmniej częściowo być im wierną" – mówiła Holland. Reżyser wspomniała, że z patronem nagrody – Jerzym Turowiczem – spotkała się tylko kilka razy, ale zawsze śledziła jego działalność i wpływ na rzeczywistość.


"Z tym większym wzruszeniem i szacunkiem, że należał do tych licznych w naszym kraju i w naszym regionie Syzyfów, to znaczy ludzi, którzy nie mieli złudzeń co do natury ludzkiej, co do mechanizmów rządzących społeczeństwem, narodem, historią, a mimo to nieustannie z równym entuzjazmem czy przekonaniem podejmowali trud, żeby pchać głaz na szczyt, wiedząc doskonale, że kiedy już będą tego szczytu blisko a może już na samym szczycie (…) to ten głaz znów poleci w dół i czasem ich zmiażdży" – powiedziała Holland. "Patrząc na laureatów, można by założyć klub Syzyfów" – dodała.


Przyznała, że sama jest pesymistką co do ludzkości, która "ma ogromną skłonność do zła", a kultura, która ma tę skłonność korygować "zbyt często jest leniwa, tchórzliwa, oportunistyczna i nie zawsze +staje na wysokości zadania+". "Ale jednocześnie nie mamy niczego lepszego" – zauważyła Holland. "Mimo że uważam, że ludzkość może zasługuje na gorszy los, staram się i szanuję tych ludzi, którzy robią wszystko, żeby ten los był lepszy niż jakieś +my- wy+" - dodała.


Agnieszka Holland ukończyła praską uczelnię filmową FAMU w 1971 roku. Swoją karierę filmową rozpoczęła od współpracy z Krzysztofem Zanussim i Andrzejem Wajdą. Jako reżyser zadebiutowała filmem telewizyjnym "Wieczór u Abdona" (1975). Jej pierwszy film kinowy to "Aktorzy prowincjonalni" (1978), jeden ze sztandarowych filmów Kina Moralnego Niepokoju, nagrodzony w Cannes nagrodą FIPRESCI (1980). Rok później, po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego, wyemigrowała do Francji.


Zrealizowała wiele filmów w międzynarodowych koprodukcjach: wśród nich "Europa, Europa" (1990), wyróżniony nominacją do Oscara za najlepszy scenariusz. Kolejne nominacje do Oscara otrzymała w 1985 i 2012 roku – obie w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny – za obrazy "Gorzkie żniwa" oraz "W ciemności". Z Krzysztofem Kieślowskim współpracowała nad scenariuszem trylogii "Trzy kolory".


Inne jej filmy to między innymi "Gorączka" (1980), "Kobieta samotna" (1981), "Zabić księdza" (1988), "Olivier, Olivier"(1991), "Tajemniczy ogród" (1993), "Całkowite zaćmienie" (1995), "Plac Waszyngtona" (1997), "Trzeci cud" (1999), "Strzał w serce" (2001), "Julia wraca do domu" (2002), "Kopia mistrza" (2005), "Pokot" (2017), "Obywatel Jones" (2019). Formatowała i realizowała poszczególne odcinki kilku znaczących serii telewizyjnych w USA, m.in. "The Wire", "Treme", "The Killing", "House of Cards". Wyreżyserowała czeski miniserial "Gorejący krzew" dla HBO Europe, inspirowany historią Jana Palacha, a także "Dziecko Rosemary" realizowane dla amerykańskiego kanału NBC. Jest jedną z reżyserek pierwszego polskiego serialu dla platformy Netflix – "1983". Jej ostatni film "Szarlatan", który miał swoją premierę na 70. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie, do polskich kin wszedł jesienią 2020 roku.


W 2021 roku Nagroda im. Jerzego Turowicza – 10 tys. zł - finansowana jest przez Miasto Kraków, a organizatorem gali wręczenia Nagrody jest KBF.


W latach ubiegłych wyróżnienie otrzymali: Joanna Olczak-Ronikier za publikację "Korczak. Próba biografii" (2013), Marcin Zaremba za pracę naukową "Wielka trwoga: Polska 1944–1947. Ludowa reakcja na kryzys" (2014), Andrzej Brzeziecki za książkę "Tadeusz Mazowiecki. Biografia naszego premiera"(2015), Paweł Machcewicz za realizację gdańskiego Muzeum II Wojny Światowej (2017), Monika Sznajderman za reportaż "Fałszerze pieprzu. Historia rodzinna" (2017), Ewa Lipska za tom poezji "Pamięć operacyjna" i całokształt twórczości (2018) oraz Basil Kerski za obronę niezależności Europejskiego Centrum Solidarności i całokształt działalności(2020).(PAP)


autor: Małgorzata Wosion


wos/ je/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 07:20 Włochy/ Koalicja chce bezpośrednich wyborów premiera, opozycja broni prerogatyw prezydenta Wśród gorących sporów trwają w parlamencie Włoch prace nad rządowym projektem ustawy w sprawie wprowadzenia bezpośrednich wyborów premiera. Wymaga to… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 A. Gajewska: nie zatrzymamy dalszych prac nad projektami ustaw dot. aborcji Zapowiadane przez prezydenta Andrzeja Dudę weto do ustawy dekryminalizującej przerywanie ciąży nie zatrzyma dalszych prac nad projektami aborcyjnymi - zapewniła… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Od 13 lipca nowe wzory świadectwa czeladniczego i dyplomu mistrzowskiego Od 13 lipca 2024 r. obowiązują nowe wzory świadectwa czeladniczego, dyplomu mistrzowskiego i zaświadczenia o zadaniu egzaminu sprawdzającego. » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Lekarz: już dziś powinniśmy myśleć o sobie na starość Już dziś powinniśmy myśleć o sobie na starość - powiedział PAP Marek Posobkiewicz, specjalista w dziedzinie chorób wewnętrznych, wojskowej medycyny morskiej… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Od 13 lipca nowo wydawane legitymacje szkolne tylko w formie plastikowej karty Od 13 lipca 2024 r. szkoły będą mogły wydawać uczniom legitymacje szkolne tylko w formie plastikowej karty, nazywanej dotąd e-legitymacją. Wszystkie wydane… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Lider The Exploited: Prawdziwy punk jest zawsze przeciw rządom (wywiad) Piosenki o wojnie, o cholernych problemach, o życiowych ciężkich sprawach - to jest punk. To jedyny rodzaj muzyki, który naprawdę przeciwstawia się rządom… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Paryż - Sifan Hassan chce być jak Zatopek i poprawić osiągnięcie z Tokio Mistrzyni olimpijska z Tokio w biegach na 5 000 m i 10 000 m i brązowa medalistka na 1500 m Sifan Hassan zamierza w igrzyskach w Paryżu przejść po raz kolejny… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Jak wyglądały wczasy za Gierka - wakacje w PRL na plakatach Plakaty turystyczne związane z wycieczkami i obozami harcerskimi, prace nawiązujące do okresu żniw czy plakaty o wymiarze propagandowym przygotowywane z okazji… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Rząd chce przyjąć projekt o związkach partnerskich najpóźniej w październiku (opis) Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek powiedział PAP, że rząd chciałby przyjąć projekt ustawy o związkach partnerskich na przełomie sierpnia… » więcej 2024-07-12, godz. 07:00 "Rzeczpospolita": Górnictwo znów na minusie, a zgody na pomoc brak Zgody Brukseli na pomoc publiczną dla kopalń węgla kamiennego wciąż nie ma, a stanowiska Ministerstwa Przemysłu i Komisji Europejskiej nie dają nadziei… » więcej
48495051525354
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »