Bułgaria/ Prawie jedna czwarta obywateli żyje poniżej progu ubóstwa
Opublikowane dane to bilans przyjętego w 2008 r. programu ograniczenia ubóstwa, który - jak podkreśla ministerstwo - nie został dotąd zrealizowany. Liczba osób żyjących poniżej progu ubóstwa miała zostać zredukowana do 2020 r. o 260 tys. osób; zamiast tego wzrosła o 28 tys.
Podkreśla się niski poziom emerytur w Bułgarii, które nie były rewaloryzowane w porównaniu z pozostałymi dochodami od lipca 2009 r., kiedy do władzy doszła partia GERB byłego premiera Bojko Borisowa. W 2009 r. emerytury podniesiono o ponad 20 proc. W ostatnich latach zamiast rewaloryzacji emerytury podnoszono raz w roku o 4-5 proc. Obecnie przeciętna emerytura w Bułgarii wynosi 489 lewów (245 euro).
Publikowane w poniedziałek dane wskazują, że siła nabywcza przeciętnego Bułgara wynosi 61 proc. średniej unijnej. Bułgaria ma najniższe PKB na osobę w UE - 55 proc. unijnego.
"Dochody w Bułgarii, zarówno pracujących, jak i emerytów, są szokująco niskie na tle państw unijnych, a także w porównaniu z sąsiednimi Grecją i Rumunią" - skomentował ekonomista Martin Dimitrow, ekspert centroprawicowej koalicji Demokratyczna Bułgaria. Według niego przyczyną jest "polityczna i oligarchiczna kontrola nad gospodarką", sprawowana w czasie ponad 10-letnich rządów Borisowa. Ucierpiał wtedy mały i średni biznes, zagraniczni inwestorzy wycofali się z Bułgarii, a ich kosztem wzbogaciły się firmy blisko związane z rządzącymi - wskazał Dimitrow.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ cyk/ akl/