Indeks Stoxx Europe 600 pozostaje na niezmienionym poziomie.

Najmocniej traci sektor bankowy i wydobywczy. Drożeją firmy turystyczne i opieki zdrowotnej.

L'Oreal drożeje o 0,3 proc. do rekordowych 392,50 euro za jedną akcję. Od początku tego roku spółka zyskała już 26 proc.

Inchcape zyskuje 4 proc. - spółka spodziewa się wyższego zysku od prognoz.

Diageo drożeje o 0,8 proc. do 3.516 pensów, najwyżej od 52 tygodni.

Cortus Energy AB spada o 26 proc. - najmocniej od 3 lat.

Tesco traci 1,8 proc. po raporcie o sprzedaży w I kw. Analitycy wskazują, że brytyjski detalista jest "w ostatnich czasach +nudnym towarem+".

Indeksy w Europie wzrosły w ostatnim czasie aż do 9 rekordów z rzędu, najlepszego takiego okresu zwyżek od 1999 r., po czym zatrzymały się w czwartek po tym, jak bankierzy z Fed dzień wcześniej wydali komunikat ws. polityki pieniężnej bardziej "jastrzębi" niż się spodziewano na rynkach.

"Jastrzębi Fed jest dla rynków, uzależnionych od płynności, delikatnym sygnałem ostrzegawczym" - piszą w rynkowej nocie stratedzy Barclays.

Dodają, że spłaszczenie krzywej dochodowości oznacza, że inwestorzy wierzą, iż Fed utrzyma inflację w ryzach, podczas gdy aktywność gospodarcza w USA osiąga szczyt.

W piątek gracze rynkowi przygotowują się na tzw. "potrójne wiedźmy", co może wywołać zmienność na rynkach.

"Spodziewamy się sporej zmienności w ciągu dnia, biorąc pod uwagę wygasanie opcji" - mówi Ulrich Uhrbahn, ekonomista Berenberg Bank.

Na rynku walutowym euro jest po 1,1898 USD, niżej o 0,1 proc.

Japoński jen jest wyceniany po 110,07 za 1 USD, w dół o 0,1 proc.

Rentowność amerykańskich 10-letnich UST wynosi 1,51 proc., wyżej o 1 pb.

Baryłka ropy WTI na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 70,82 USD, niżej o 0,31 proc.

Brent na ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 72,74 USD za baryłkę, niżej o 0,45 proc.

Złoto jest po 1.784,32 USD za uncję, wyżej o 0,6 proc.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 09.35

(PAP Biznes)

aj/ ana/