Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-05, 14:00 Autor: PAP

Rodzice Ramana Pratasiewicza: dla nas te dwa tygodnie od zatrzymania syna to koszmar

Rodzice Ramana Pratasiewicza powiedzieli, że dla nich te dwa tygodnie od zatrzymania ich syna to koszmar. Nie wyobrażam sobie, jak silni powinni być bliscy tych osób, które znajdują się w więzieniach już od dłuższego czasu - powiedział ojciec Dzmitryj Pratasiewicz.

Rodzice Ramana Pratasiewicza Natalia i Dzmitryj uczestniczyli w sobotę we Wrocławiu w konferencji prasowej wspólnie ze Swiatłaną Cichanouską.


"Nasz syn został zatrzymany dwa tygodnie temu i dla nas ten czas to dwa tygodnie koszmaru. Nie wyobrażam sobie, jak silni powinni być bliscy tych osób, które znajdują się w więzieniach już od dłuższego czasu. U niektórych to już ponad rok. Ale jesteśmy mocni i damy radę. Silną osobą jest też nas syn i szczycimy się, że go mamy” - powiedział Dzmitryj Pratasiewicz.


Dodał, że równie dumni są z Safiji - dziewczyny Ramana, która również została zatrzymana w porwanym samolocie.


"Jesteśmy też dumni z Siergieja Cichanouskiego oraz z ponad czterystu więźniów politycznych, którzy obecnie znajdują się w białoruskich więzieniach, którzy codziennie są torturowani i spędzają czas w męczarniach. I chcemy, by jak najwięcej osób na całym świecie wiedziało o tym, co się u nas dzieje. I wierzymy w to, że społeczność międzynarodowa zrozumie istotę tego, co się u nas dzieje, zrozumie istotę reżimu Łukaszenki" - powiedział Dzmitryj Pratasiewicz.


Podkreślił, że będą się domagać nie tylko uwolnienia Ramana i Safiji, ale wszystkich więźniów politycznych.


Rodzice poinformowali, że nie mają kontaktu z synem, ani żadnych wiadomości od niego - poza opublikowanym przez władze nagraniem wideo. Wiedzą jedynie, że dwukrotnie spotkał się z synem adwokat. Rodzice nie znają też stanu zdrowia syna, dlatego z pomocą swojej córki, która mieszka na Białorusi złożyli na posterunku milicji wniosek o zbadanie Ramana w więzieniu. Nie mają jednak informacji, czy lekarz badał ich syna.


Natalia Pratasiewicz podkreśliła, że dla nich, rodziców, torturą jest też opublikowane nagranie wideo.


"Dla nas także to wideo, to nagranie jest torturą jako dla rodziców, ponieważ poprzez to zmuszają nas wszystkich, żebyśmy się wszyscy zamknęli, żebyśmy się wszyscy pogodzili z tym, co się dzieje. Zmusza się do zamknięcia, do milczenia cały naród, który jednak wyszedł na ulice, który wypowiedział się co do swego wyboru, gdyż większość głosów uzyskała Swiatłana Cichanouska. Łukaszenka już nie ma poparcia i w ten siłowy sposób próbuje złamać cały naród, zmusić go do milczenia” - powiedziała Natalia Pratasiewicz.


Dodała, że sposobów wywierania presji na jej syna jest wiele, ponieważ na Białorusi mieszkają dziadkowie i siostra Ramana. On sam - jej zdaniem – jest poddawany psychicznym i fizycznym torturom m.in. mówi się mu, że przyjadą do niego śledczy z Ługańskiej Republiki Ludowej.


Zdaniem ojca na nagraniu Raman nie wygląda naturalnie i nie mówi to co myśli, ale powtarza to, co kazano mu powiedzieć, a czego sam nigdy by nie powiedział.


"On walczy we własnej głowie z myślą o zachowaniu zdrowia i życia własnej dziewczyny, własnego życia i z tym, aby powiedział to, co od niego wymagają, żeby powiedzieć. I to też są tortury, zarówno dla niego jak i dla nas wszystkich. My to już kiedyś przeżywaliśmy, że ludzi chwytano, wsadzano do więzienia i torturami wymuszano, by powiedzieli to, czego żąda władza" - powiedział Dzmitryj Pratasiewicz.(PAP)


Autor: Roman Skiba


ros/ mhr/


Kraj i świat

2024-07-10, godz. 06:20 Wrocław/ Za miejsce w akademiku trzeba będzie zapłacić od 450 do 1533 zł Studenci największych publicznych uczelni we Wrocławiu mają do dyspozycji ok. 9 tys. miejsc w akademikach. Średnio ok. 20 proc. miejsc będzie do dyspozycji… » więcej 2024-07-10, godz. 06:20 USA/ Trump: Europa jest nam winna ponad 100 mld dol. za wsparcie Ukrainy To USA płaci większość pieniędzy na pomoc Ukrainie w walce z Rosją, a Europa powinna temu dorównać - jest winna ponad 100 mld dol. - oświadczył we wtorek… » więcej 2024-07-10, godz. 06:20 120 lat temu urodził się płk Zdzisław Krasnodębski, pierwszy dowódca Dywizjonu 303 10 lipca 1904 r. urodził się płk Zdzisław Krasnodębski, pierwszy dowódca Dywizjonu 303. 'Była to nietuzinkowa postać. Człowiek, która od najmłodszych… » więcej 2024-07-10, godz. 06:10 Disney zaprezentował zwiastun serialu Marvela „Agatha All Along” 18 września na platformie streamingowej Disney+ zadebiutują dwa pierwsze odcinki serialu Marvela „Agatha All Along” („To cały czas była Agatha”). Do… » więcej 2024-07-10, godz. 06:10 Powstaje serial o polowaniu na doktora Josefa Mengele Amerykańskie studio Lionsgate Television we współpracy z izraelskimi studiami Yes oraz Gil Formats zajmie się stworzeniem serialowego dramatu, którego tematem… » więcej 2024-07-10, godz. 06:00 USA/ Amerykańskie służby otrzymały informacje o możliwych rosyjskich atakach sabotażowych na bazy USA w Europie Powodem podwyższenia gotowości w amerykańskich bazach w Europie były informacje wywiadu o możliwych próbach sabotażu przez popleczników Rosji - podał… » więcej 2024-07-10, godz. 06:00 Prognoza pogody na 10 i 11 lipca Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa centralna i północno-wschodnia będzie pod wpływem niżów z frontami atmosferycznymi. Pozostały… » więcej 2024-07-10, godz. 06:00 ME 2024 - Holandia lub Anglia uzupełni skład finału Środowy mecz w Dortmundzie Holandia - Anglia wyłoni drugiego finalistę piłkarskich mistrzostw Europy. Trudno wskazać faworyta. Angielscy piłkarze są aktualnymi… » więcej 2024-07-10, godz. 05:20 Ukraina/ Prezydent Zełenski zapowiada odbudowę dziecięcego szpitala w Kijowie Przebywający z okazji szczytu NATO w Waszyngtonie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział odbudowę zbombardowanego przez Rosję szpitala dziecięcego… » więcej 2024-07-10, godz. 05:00 USA/ Prezydent Duda: kluczowe znaczenie ma stabilność polityki NATO i USA Dla Polski najważniejsze jest, żeby polityka Sojuszu Północnoatlantyckiego była stabilna. NATO musi się stale umacniać i pokazywać swoją jedność - powiedział… » więcej
122123124125126127128
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »