Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-05, 09:40 Autor: PAP

1. liga piłkarska - trener Bruk-Betu: zrobimy ten awans

"Zrobimy ten awans. Wierzę, że jesteśmy drużyną, która na niego zasługuje i udowodnimy to w następnym meczu" - podkreślił trener piłkarzy Bruk-Betu Termaliki Mariusz Lewandowski. Lider 1. ligi w przedostatniej kolejce znów nie wykorzystał okazji do osiągnięcia tego celu.

Drużyna z Niecieczy jest o krok od zagwarantowania sobie miejsca w piłkarskiej elicie, w której ostatni raz występowała trzy lata temu. Lider pierwszoligowych rozgrywek potrzebuje do tego jednego punktu, ale celu nie zrealizował w drugim kolejnym meczu. W minioną niedzielę uległ na wyjeździe Odrze Opole 0:1, a w piątek okazał się w Łodzi słabszy od ŁKS i przegrał 2:3.


Mecz na boisku również walczących o powrót do ekstraklasy łodzian miał emocjonujący przebieg. Gospodarze dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, ale podopieczni Lewandowskiego doprowadzali do remisu. Potrzebny do awansu punkt mieli jeszcze w 97. minucie. W ostatniej akcji spotkania sędzia podyktował rzut karny dla ŁKS, a ekipie z Niecieczy, pewnie wykonując jedenastkę, okazję do świętowania zabrał Łukasz Sekulski.


"To, co się stało w ostatnich sekundach to wielka dramaturgia. Bramkę, która zabrała nam awans straciliśmy w ostatnich sekundach. Ale powiem jedno: wierzę, że w ten zespół, wierzę, że jesteśmy drużyną, która zasługuje na awans i udowodnimy w następnym meczu, że przez całe rozgrywki byliśmy w dobrej formie" – mówił po meczu trener Bruk-Betu Mariusz Lewandowski.


Przekonywał, że jego piłkarze w finałowej kolejce, w której "Słonie" podejmą Stomil Olsztyn rozstrzygną w końcu sprawę bezpośredniego awansu i razem z kibicami będą fetowali sukces.


"Wierzymy w siebie. W Łodzi zagraliśmy mecz, którego nie powinniśmy przegrać. Piłka jest jednak czasami brutalna. Zrobimy ten awans" – zapewnił były reprezentant kraju, który nie chciał odpowiadać na więcej pytań.


ŁKS zwycięstwo nad liderem odniósł w debiucie 33-letniego trenera Marcina Pogorzały, który w tym tygodniu na stanowisku pierwszego szkoleniowca zastąpił Ireneusza Mamrota. Dzięki wygranej łodzianie zapewnili sobie prawo gry w barażach. Na kolejkę przed końcem sezonu zasadniczego zajmują 5. miejsce w tabeli.


Młody trener przyznał, że nie mógł wymarzyć sobie lepszych okoliczności udanego debiutu. Podkreślił, że jest dumny ze swoich piłkarzy, którzy przeciwko Bruk-Betowi rozegrali jeden z najlepszych meczów w rundzie wiosennej.


"Takie zwycięstwa budują zespół, w takich meczach on się scala. Jestem dumny z tego zespołu, z każdego z chłopaków. Pokazali, że potrafią grać w piłkę, potrafią walczyć, potrafią przenosić góry. Nie poddali się. Szybko stracona bramka po przerwie nie podłamała nas, tak samo, jak stracony gol z rzutu karnego" – zaznaczył.


Jak przyznał, przed starciem z liderem jego sztab mocno pracował nad aspektami taktycznymi, ale dbał też o "głowy" zawodników. We wcześniejszych meczach łódzkiej drużynie trudno było bowiem podnieść się po straconych golach i nie mogła ustabilizować formy.


ŁKS w ostatniej kolejce zagra na wyjeździe z trzecim w tabeli GKS Tychy, który zachował jeszcze szansę na bezpośredni awans.


Bezpośrednią przepustkę do ekstraklasy wywalczą dwie najlepsze drużyny w tabeli, trzecia awansuje z baraży.


Bruk-Bet ostatni raz w ekstraklasie występował w sezonie 2017/18. W sumie spędził w niej trzy lata, był zespołem z najmniejszej miejscowości występującym w najwyższej klasie rozgrywkowej. (PAP)


Autor: Bartłomiej Pawlak


bap/ co/


Kraj i świat

2024-08-01, godz. 03:40 Zimbabwe/ Niemal 130 nauczycieli umiera każdego miesiąca z powodu ubóstwa i stresu Co najmniej 128 nauczycieli umiera w Zimbabwe co miesiąc z powodu ubóstwa i stresu wynikającego z ich niskich pensji i złych warunków pracy, poinformował… » więcej 2024-08-01, godz. 02:00 Wenezuela/ Prezydent zgodził się ujawnić protokoły z komisji wyborczych; opozycja nie wierzy w ich prawdziwość Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro zgodził się w środę na upublicznienie protokołów z niedzielnych wyborów prezydenckich, o co od poniedziałku apeluje… » więcej 2024-08-01, godz. 00:50 Czarnogóra/ Rząd zgłoszony do Księgi rekordów Guinnessa za największą liczbę ministrów per capita Czarnogórska organizacja pozarządowa '35 milimetrów' zgłosiła w środę rząd Czarnogóry do Księgi rekordów Guinnessa za największą liczbę ministrów… » więcej 2024-08-01, godz. 00:20 Ekstraklasa piłkarska - mecz 4. kolejki Motoru z Jagiellonią przełożony Mecz 4. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Motor Lublin - Jagiellonia Białystok, zaplanowany wstępnie na 10 sierpnia, został przełożony. Nowym terminem będzie… » więcej 2024-08-01, godz. 00:10 Piłkarska LK - Spartak Trnawa potencjalnym rywalem Wisły Kraków Jeśli piłkarze Wisły Kraków nie zdołają wyeliminować Rapidu Wiedeń w 2. rundzie eliminacji Ligi Europy, to przygodę z pucharami będą kontynuowali w… » więcej 2024-08-01, godz. 00:10 Piłkarska LM - wyniki 2. rundy eliminacji Piłkarze Jagiellonii po raz drugi pokonali FK Paneveżys, tym razem w Białymstoku 3:1, awansując do 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Na Litwie zwyciężyli… » więcej 2024-08-01, godz. 00:00 Paryż/siatkówka - Lavarini: dziewczyny odpowiednio podeszły do tego meczu 'Dziewczyny odpowiednio podeszły do tego meczu, wiedziały, że o niczym nie można zapominać i trzeba być w pełni skoncentrowanym' - powiedział po zwycięskim… » więcej 2024-07-31, godz. 23:50 Paryż/piłka nożna - wyniki turnieju kobiet Kanada, mimo kary odjęcia sześciu punktów za szpiegowanie rywalek dronami, dzięki kompletowi zwycięstw w fazie grupowej awansowała do ćwierćfinału olimpijskiego… » więcej 2024-07-31, godz. 23:50 Piłkarska LM - Siemieniec: dzisiaj w Jagiellonii napisała się kolejna historia 'Dzisiaj napisała się kolejna historia, mamy swoje marzenia i będziemy o nie walczyć na boisku' - tak trener Jagiellonii Adrian Siemieniec skomentował awans… » więcej 2024-07-31, godz. 23:50 Chorwacja/ Rozpoczęto ewakuację kurortu Podgora nad Adriatykiem; strażacy walczą z ogniem W środę w nocy rozpoczęto ewakuację mieszkańców położonej nad chorwackim wybrzeżem Adriatyku Podgory broniącej się od wtorku przed pożarem - poinformowała… » więcej
76777879808182
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »