Po raz pierwszy policjanci z Opola otrzymali zgłoszenie w sprawie agresywnego zachowania 42-letniego mieszkańca gminy Prószków w marcu tego roku. Wtedy też przedstawiono mu pierwsze zarzuty. Oprócz przemocy fizycznej i psychicznej wobec członków najbliższej rodziny, mężczyźnie zarzucono kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i zniszczenie cudzego auta.

Tydzień temu, z dyżurnym pierwszego komisariatu, ponownie skontaktowała się żona 42-latka. Przerażona poprosiła o pomoc. Zawiadomiła, że obawia się o życie i zdrowie własne i córki. Jej mąż miał nachodzić ją i grozić podpaleniem domu. Ponadto rzucał kamieniami w okna sąsiadów, niszczył skrzynki na listy, uszkodził kolejny samochód. Mężczyzna był nietrzeźwy. Policjanci doprowadzili 42-latka do izby wytrzeźwień. W tym czasie komendant komisariatu podjął decyzję o procesowym zatrzymaniu podejrzewanego i przedstawieniu mu kolejnych zarzutów.

Zebrany przez śledczych materiał dowodowy dał podstawę do wystąpienia do sądu o tymczasowy areszt. Wniosek komendanta jednostki poparła prokuratura. Po przedstawieniu mu 9 zarzutów między innymi znęcania się nad osobami najbliższymi, kierowania gróźb, zniszczenia mienia i prowadzenia w stanie nietrzeźwości, mężczyzna trafił do aresztu na 3 miesiące. Za zarzucane czyny grozi mu kara do 5 lat więzienia. (PAP)

autor: Marek Szczepanik

masz/ lena/