Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-12, 17:30 Autor: PAP

Dolnośląscy politycy Lewicy o KPO: to plan odbudowy popularności PiS-u, a nie polskiej gospodarki

Krajowy Plan Odbudowy przedstawiony przez rząd to plan odbudowy popularności PiS-u, a nie plan odbudowy polskiej gospodarki i wyniesienia jej na wyższy szczebel - podkreślili w poniedziałek dolnośląscy politycy Lewicy.

Podczas konferencji prasowej we Wrocławiu wiceszef klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek odniósł się do rządowych konsultacji w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. W jego ocenie nie wychodzą one naprzeciw oczekiwaniom wielu środowisk, zwłaszcza samorządów.


Śmiszek przypomniał, że Lewica w ostatnich tygodniach przeprowadziła swoje konsultacje społeczne, w ramach których otrzymała kilkaset odpowiedzi od samorządów, związków zawodowych i organizacji przedsiębiorców z całej Polski, w tym także z Dolnego Śląska.


"Wynika z nich – i taka jest też ocena Lewicy - że Krajowy Plan Odbudowy to nic innego tylko centralizacja, centralizacja i jeszcze raz centralizacja. W sytuacji, kiedy widzimy, że najbardziej efektywnymi pasami transmisyjnym pomiędzy publicznymi pieniędzmi, a ich odbiorcami, czyli obywatelami są samorządy, to właśnie samorządy zostały pozbawione swojej wiodącej roli w wydatkowaniu tych pieniędzy" – podkreślił polityk.


Zwrócił też uwagę, że Komisja Europejska wstępnie oceniła już Krajowy Plan Odbudowy zaprezentowany przez polski rząd i zgłosiła do niego szereg fundamentalnych uwag. "Z odpowiedzi Komisji Europejskie wynika – na co zwracała już uwagę opozycja – że rząd Prawa i Sprawiedliwości traktuje pieniądze, które są pieniędzmi niezaplanowanymi w budżecie państwa, jak gwiazdkę z nieba. I ta gwiazdka z nieba będzie wydatkowana na aktualne, doraźne potrzeby Prawa i Sprawiedliwości" – mówił.


W jego ocenie pieniądze z KPO będą wydawane "ad hoc na nieskoordynowane działania dotyczące wspomożenia polskiej gospodarki". "Pieniądze na Krajowy Plan Odbudowy to nie są środki na łatanie dziur w politykach poszczególnych państw, tylko mają przyczynić się do przeniesienia Polski na wyższy szczebel rozwoju cywilizacyjnego i rozwoju gospodarczego. I tego w KPO nie ma" – stwierdził Śmiszek.


Jak dodał, Lewica krytycznie ocenia KPOd w jego obecnej wersji. "To jest plan odbudowy popularności PiS-u, a nie plan odbudowy polskiej gospodarki i wyniesienia jej na wyższy szczebel. Oczekujemy, że rząd uwzględni uwagi samorządowców oraz opozycji, bo wiąże się z tym konieczność podjęcia decyzji przez opozycję w najbliższych tygodniach, czy będziemy głosować za ratyfikacją Funduszu Odbudowy, czy też nie" – podkreślił.


Zdaniem działaczki społecznej Katarzyny Lubienieckiej-Różyło, KPO pełen jest pusto brzmiących słów-kluczy, za którymi nie stoją konkretne propozycje działań. "W zakresie edukacji na przykład mowa jest o tym, że powinna być zwiększona opieka nad dziećmi do trzech lat, co pozwoli matkom wrócić na rynek pracy, ale nie jest wyjaśnione, jak dzięki KPO zamierzają rządzący to osiągnąć. Mowa jest też o tym, że szkolnictwo zawodowe powinno być lepiej rozwijane, a szkolnictwo wyższe lepiej powiązane z rynkiem pracy. Tylko znowu nie mamy tu żadnych konkretów" – tłumaczyła.


Z kolei radny miejski Brzegu Dolnego Piotr Kozdrowicki zwrócił uwagę, że projekt KPO "został napisany tak, jakby samorząd terytorialny w Polsce w ogóle nie istniał". "Całe szczeble samorządów zostały pominięte w poszczególnych rodzajach wsparcia. To między innymi całkowity brak wsparcia dla gmin uzdrowiskowych, co jest na Dolnym Śląsku szczególne ważne" – zauważył.


Radny wskazał też, że w wielu kategoriach nie wymienia się wsparcia dla największych miast i metropolii takich jak Wrocław, Legnica czy Wałbrzych.


Dodał, że najważniejszym postulatem Lewicy jest to, aby 60 proc. środków było wydatkowanych przez samorząd. To - jak wskazał – kwota, która dla Dolnego Śląska oznacza ponad miliard euro, a dla Opolszczyzny 375 mln euro. "Decyzje co do tych pieniędzy powinny zapadać właśnie tutaj, na szczeblu samorządowym, na szczeblu gmin, powiatów województw razem z mieszkańcami, ponieważ to właśnie samorządowcy i mieszkańcy najlepiej wiedzą, jak wydatkować te pieniądze, żeby były realnym kołem zamachowym dla naszego rozwoju"– mówił.


W grudniu ub.r. przywódcy państw UE porozumieli się w sprawie wieloletniego budżetu Unii na lata 2021-2027 oraz Funduszu Odbudowy gospodarek państw członkowskich po epidemii COVID-19. Podstawą do sięgnięcia po te środki będzie KPO, który musi przygotować każde państwo członkowskie i przedstawić Komisji Europejskiej do końca kwietnia.


Aby Fundusz Odbudowy został uruchomiony, państwa członkowskie, w tym parlamenty narodowe, muszą zatwierdzić decyzję unijnych liderów o zwiększeniu zasobów własnych UE. Rząd zajmował się już projektem ustawy w sprawie ratyfikacji tej decyzji, jednak nadal go nie przyjął.


Pod koniec marca rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że spodziewa się, że około połowy kwietnia rząd może zająć się projektem ustawy o ratyfikacji zwiększenia zasobów własnych UE; również na kwietniowym posiedzeniu ustawą zająłby się Sejm. (PAP)


Autorka: Agata Tomczyńska


ato/ godl/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 07:20 130 lat temu w zaborze rosyjskim ukazał się pierwszy numer „Robotnika” 130 lat temu, 12 lipca 1894 r., z inicjatywy Józefa Piłsudskiego ukazał się pierwszy numer „Robotnika” - pisma Polskiej Partii Socjalistycznej. Narodziny… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Włochy/ Koalicja chce bezpośrednich wyborów premiera, opozycja broni prerogatyw prezydenta Wśród gorących sporów trwają w parlamencie Włoch prace nad rządowym projektem ustawy w sprawie wprowadzenia bezpośrednich wyborów premiera. Wymaga to… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 A. Gajewska: nie zatrzymamy dalszych prac nad projektami ustaw dot. aborcji Zapowiadane przez prezydenta Andrzeja Dudę weto do ustawy dekryminalizującej przerywanie ciąży nie zatrzyma dalszych prac nad projektami aborcyjnymi - zapewniła… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Od 13 lipca nowe wzory świadectwa czeladniczego i dyplomu mistrzowskiego Od 13 lipca 2024 r. obowiązują nowe wzory świadectwa czeladniczego, dyplomu mistrzowskiego i zaświadczenia o zadaniu egzaminu sprawdzającego. » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Lekarz: już dziś powinniśmy myśleć o sobie na starość Już dziś powinniśmy myśleć o sobie na starość - powiedział PAP Marek Posobkiewicz, specjalista w dziedzinie chorób wewnętrznych, wojskowej medycyny morskiej… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Od 13 lipca nowo wydawane legitymacje szkolne tylko w formie plastikowej karty Od 13 lipca 2024 r. szkoły będą mogły wydawać uczniom legitymacje szkolne tylko w formie plastikowej karty, nazywanej dotąd e-legitymacją. Wszystkie wydane… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Lider The Exploited: Prawdziwy punk jest zawsze przeciw rządom (wywiad) Piosenki o wojnie, o cholernych problemach, o życiowych ciężkich sprawach - to jest punk. To jedyny rodzaj muzyki, który naprawdę przeciwstawia się rządom… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Paryż - Sifan Hassan chce być jak Zatopek i poprawić osiągnięcie z Tokio Mistrzyni olimpijska z Tokio w biegach na 5 000 m i 10 000 m i brązowa medalistka na 1500 m Sifan Hassan zamierza w igrzyskach w Paryżu przejść po raz kolejny… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Jak wyglądały wczasy za Gierka - wakacje w PRL na plakatach Plakaty turystyczne związane z wycieczkami i obozami harcerskimi, prace nawiązujące do okresu żniw czy plakaty o wymiarze propagandowym przygotowywane z okazji… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Rząd chce przyjąć projekt o związkach partnerskich najpóźniej w październiku (opis) Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek powiedział PAP, że rząd chciałby przyjąć projekt ustawy o związkach partnerskich na przełomie sierpnia… » więcej
61626364656667
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »