Mendelssohn w kościele. Festiwal beethovenowski odsłania akustyczne uroki Głogówka [ZDJĘCIA]
Na wczorajszym (03.09) koncercie, który odbył się w kościele pw. św. Bartłomieja w Głogówku, zabrzmiało m.in. dzieło Felixa Mendelssohna-Bartholdy'ego.
Tym razem nie chodzi jednak o marsza weselnego, a koncert skrzypcowy e-moll op. 64 z udziałem opolskich filharmoników pod batutą Przemysława Neumanna. Partie solowe wykonała Anna Malesza. A wszystko w ramach XXV Śląskiego Festiwalu im. Ludwiga van Beethovena w Głogówku.
- Wykonanie takiego koncertu to i radość i wyzwanie - mówi Anna Malesza. - Najpierw jest to wyzwanie, bo trzeba włożyć bardzo dużo pracy, potem już zostaje radość. To jest jednak allegro [cz. III: Allegro molto vivace - przyp. red.] i żeby ten charakter utrzymać, to trzeba cały czas trzymać adrenalinę. I w słuchaczach i u orkiestry. Jest to wyzwanie, ale wspaniałe.
Artystka przyznała, że w trakcie prób miała obawy, czy akustyka świątyni nie zaburzy odbioru dzieła. Ostatecznie obecność sporej rzeszy słuchaczy zredukowała pogłos.
- Zrobiło się zupełnie jak w bardzo przyjemnej sali koncertowej - przyznaje skrzypaczka. - Naprawdę jestem pod wrażeniem tej akustyki.
Oprócz koncertu skrzypcowego w programie znalazła się także Uwertura "Egmont" op. 84 Ludwiga van Beethovena i IV symfonia d-moll op. 120 Roberta Schumanna.
Do końca festiwalu pozostały jeszcze 4 koncerty, najbliższy odbędzie się we wtorek (05.09). Wystąpi TRIO 134 K. ze Słowenii, a w programie znajdą się dzieła Beethovena i Brahmsa. Początek koncertu o godzinie 19:00 w głogóweckim ratuszu. Wstęp jest bezpłatny.
Przypomnijmy, że festiwal potrwa do 9 września, a Radio Opole jest patronem medialnym wydarzenia.
- Wykonanie takiego koncertu to i radość i wyzwanie - mówi Anna Malesza. - Najpierw jest to wyzwanie, bo trzeba włożyć bardzo dużo pracy, potem już zostaje radość. To jest jednak allegro [cz. III: Allegro molto vivace - przyp. red.] i żeby ten charakter utrzymać, to trzeba cały czas trzymać adrenalinę. I w słuchaczach i u orkiestry. Jest to wyzwanie, ale wspaniałe.
Artystka przyznała, że w trakcie prób miała obawy, czy akustyka świątyni nie zaburzy odbioru dzieła. Ostatecznie obecność sporej rzeszy słuchaczy zredukowała pogłos.
- Zrobiło się zupełnie jak w bardzo przyjemnej sali koncertowej - przyznaje skrzypaczka. - Naprawdę jestem pod wrażeniem tej akustyki.
Oprócz koncertu skrzypcowego w programie znalazła się także Uwertura "Egmont" op. 84 Ludwiga van Beethovena i IV symfonia d-moll op. 120 Roberta Schumanna.
Do końca festiwalu pozostały jeszcze 4 koncerty, najbliższy odbędzie się we wtorek (05.09). Wystąpi TRIO 134 K. ze Słowenii, a w programie znajdą się dzieła Beethovena i Brahmsa. Początek koncertu o godzinie 19:00 w głogóweckim ratuszu. Wstęp jest bezpłatny.
Przypomnijmy, że festiwal potrwa do 9 września, a Radio Opole jest patronem medialnym wydarzenia.