Prudnik: 80. rocznica Marszu Śmierci więźniów niemieckich obozów
![Cmentarz komunalny w Prudniku. Pomnik spoczywających tam 57 więźniów różnej narodowości zamordowanych przez Niemców w trakcie ewakuacji obozu KL Auschwitz w styczniu 1945 roku [fot. Jan Poniatyszyn]](public/info/2025/2025-01-17_173712456410.jpg)
Cmentarz komunalny w Prudniku. Pomnik spoczywających tam 57 więźniów różnej narodowości zamordowanych przez Niemców w trakcie ewakuacji obozu KL Auschwitz w styczniu 1945 roku [fot. Jan Poniatyszyn]
Ofiary niemieckich obozów zagłady uczczą mieszkańcy gminy Prudnik. W czasie II wojny światowej w Prudniku funkcjonował podobóz pracy Neustadt, który podlegał KL Auschwitz - Birkenau. W styczniu przypada 80. rocznica tragicznej ewakuacji więźniów. W niedzielę (19.01) o godz. 12:00 złożone zostaną kwiaty przed pomnikiem pamięci w Niemysłowicach, a godzinę później w Prudniku.
- W sobotę (18.01) zapraszamy na godzinę 18:00 do naszego Centrum Tradycji Tkackich, aby wyruszyć prudnickim szlakiem Marszu Śmierci - mówi Marcin Husak, dyrektor tamtejszego muzeum. – Trasa wieść będzie przez dawny Arbeitslager Neustadt, obóz pracy zlokalizowany na terenie zakładów włókienniczych Frotex, a stamtąd udamy się na cmentarz żydowski. Tam na masowej mogile ofiar Holokaustu, Marszu Śmierci zapalimy symboliczny znicz i złożymy kwiaty ku czci pamięci pomordowanych.
Podobóz Neustadt powstał 26 września 1944 roku, gdy koleją przywieziono z Auschwitz ok. 400 więźniarek, głównie Żydówek z Węgier. 19 stycznia 1945 roku popędzone je pieszo do obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Zamordowane lub zmarłe z powodu trudnych warunków pracy więźniarki grzebano na prudnickim kirkucie. Pochowano tam również Żydów, ofiary styczniowej ewakuacji KL Auschwitz - Birkenau. Prudnik i okolice były punktem etapowym Marszu Śmierci. Na tamtejszym cmentarzu komunalnym spoczywają więźniowie różnych narodowości.
Podobóz Neustadt powstał 26 września 1944 roku, gdy koleją przywieziono z Auschwitz ok. 400 więźniarek, głównie Żydówek z Węgier. 19 stycznia 1945 roku popędzone je pieszo do obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Zamordowane lub zmarłe z powodu trudnych warunków pracy więźniarki grzebano na prudnickim kirkucie. Pochowano tam również Żydów, ofiary styczniowej ewakuacji KL Auschwitz - Birkenau. Prudnik i okolice były punktem etapowym Marszu Śmierci. Na tamtejszym cmentarzu komunalnym spoczywają więźniowie różnych narodowości.
