Opole: lądowisko dla śmigłowców LPR przy ulicy Wodociągowej już służy pacjentom szpitala [ZDJĘCIA, FILM]
Po ponad 6 latach starań w końcu jest. Dziś (21.11) oficjalnie oddano do użytku lądowisko dla LPR przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Świętej Jadwigi w Opolu. Powstało ono z myślą przede wszystkim o pacjentach z udarami, dla których każda sekunda jest na wagę życia.
- Lądowisko zostało dopuszczone do użytkowania 4 listopada i od tamtego czasu mieliśmy już dwa lądowania - mówi Krzysztof Nazimek, dyrektor szpitala przy ul. Wodociągowej.
- Myślę, że to jest naprawdę istotne, że to lądowisko zostało zorganizowane. Będzie ono służyć nie tylko temu szpitalowi, ale i innym szpitalom. Placówki ujęte w pilotażu leczenia wczesnej fazy udaru mózgu w formie trombektomii mogą przekazywać pacjentów. Jest to spowodowane tym, że mogą wydarzyć się różne sytuacje, na przykład nie będzie dostępny stół we Wrocławiu czy w Katowicach, czy u nas, to wtedy jest możliwość szybkiego przetransportowania pacjenta.
- Pacjenci, którzy będą kwalifikowani do leczenia w naszym szpitalu, to będą pacjenci z ostrym zachorowaniem, czyli najczęściej z udarem mózgu - dodaje Anna Bieniasiewicz, zastępca dyrektora ds. lecznictwa.
- Takie dwa przypadki rzeczywiście już trafiły do naszego szpitala. Obydwaj pacjenci byli w tak zwanym oknie terapeutycznym, czyli z punktu widzenia medycznego mogli zostać zakwalifikowani do leczenia ostrej fazy udaru mózgu przy pomocy trombolizy bądź trombektomii i rzeczywiście takie leczenie się odbyło.
- Ważne jest to, że to lądowisko jest tutaj zlokalizowane na zapleczu szpitala przy ulicy Wodociągowej - podkreśla Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski.
- Ale nie tylko, bo również do Szpitala Wojewódzkiego przy ulicy Katowickiej jest niewielka odległość. W związku z tym dowiezienie pacjentów będzie o wiele bardziej bezpieczne i skrócone. Na terenie naszego województwa przebiega też autostrada A4, a w związku z tym możemy spodziewać się, że wielu pacjentów, którzy doznają jakiegoś urazu na tej drodze, będzie mogło tu również trafić.
Plany powstania lądowiska sięgają 2016 roku. Wówczas zaczęto opracowywać plan zagospodarowania terenu wokół dawnego Cieplaka i powstał pomysł utworzenia takiego miejsca. Śmigłowiec LPR będzie mógł lądować na terenie kompleksu Toyota Park.
- Każda z osób, która zasiadała w tej grupie roboczej, brała udział w tych spotkaniach, dostrzegała cel, który faktycznie przyświecał temu, jeżeli mówimy w tym przypadku konkretnie o ulokowaniu tego lądowiska w tym miejscu. To była bez wątpienia wartość, która mobilizowała. To lądowisko ja będą traktował na zasadzie takiej, że jest ono najlepszym z możliwych takich zwieńczeń, czyli taka wartość porządkująca ten obszar - mówi Przemysław Zych, wiceprezydent Opola.
- Cieszę się, że moja i pana dyrektora Nazimka wspólna determinacja doprowadziła do tego, że dostaliśmy decyzję o budowie lotniska - dodaje Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego. - To cały czas pokazuje, że jest taka motywacja dla naszych ratowników medycznych. Cały czas przygotowujemy dla nich nową infrastrukturę, uzbrajamy w nowe karetki. Ważny jest sprzęt i ludzie, ale tutaj w tej interwencji szybkiej, medycznej, korelacja człowieka i sprzętu jest wyjątkowa. Nie ma nigdzie indziej takiej interwencji medycznej, jak właśnie w takim przypadku.
Dodajmy, że całkowity koszt budowy lądowiska to 1 milion 530 tysięcy złotych, z czego milion złotych pochodzi z budżetu państwa, a pozostałe kwota została uzupełniona przez szpital i urząd marszałkowski.
- Myślę, że to jest naprawdę istotne, że to lądowisko zostało zorganizowane. Będzie ono służyć nie tylko temu szpitalowi, ale i innym szpitalom. Placówki ujęte w pilotażu leczenia wczesnej fazy udaru mózgu w formie trombektomii mogą przekazywać pacjentów. Jest to spowodowane tym, że mogą wydarzyć się różne sytuacje, na przykład nie będzie dostępny stół we Wrocławiu czy w Katowicach, czy u nas, to wtedy jest możliwość szybkiego przetransportowania pacjenta.
- Pacjenci, którzy będą kwalifikowani do leczenia w naszym szpitalu, to będą pacjenci z ostrym zachorowaniem, czyli najczęściej z udarem mózgu - dodaje Anna Bieniasiewicz, zastępca dyrektora ds. lecznictwa.
- Takie dwa przypadki rzeczywiście już trafiły do naszego szpitala. Obydwaj pacjenci byli w tak zwanym oknie terapeutycznym, czyli z punktu widzenia medycznego mogli zostać zakwalifikowani do leczenia ostrej fazy udaru mózgu przy pomocy trombolizy bądź trombektomii i rzeczywiście takie leczenie się odbyło.
- Ważne jest to, że to lądowisko jest tutaj zlokalizowane na zapleczu szpitala przy ulicy Wodociągowej - podkreśla Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski.
- Ale nie tylko, bo również do Szpitala Wojewódzkiego przy ulicy Katowickiej jest niewielka odległość. W związku z tym dowiezienie pacjentów będzie o wiele bardziej bezpieczne i skrócone. Na terenie naszego województwa przebiega też autostrada A4, a w związku z tym możemy spodziewać się, że wielu pacjentów, którzy doznają jakiegoś urazu na tej drodze, będzie mogło tu również trafić.
Plany powstania lądowiska sięgają 2016 roku. Wówczas zaczęto opracowywać plan zagospodarowania terenu wokół dawnego Cieplaka i powstał pomysł utworzenia takiego miejsca. Śmigłowiec LPR będzie mógł lądować na terenie kompleksu Toyota Park.
- Każda z osób, która zasiadała w tej grupie roboczej, brała udział w tych spotkaniach, dostrzegała cel, który faktycznie przyświecał temu, jeżeli mówimy w tym przypadku konkretnie o ulokowaniu tego lądowiska w tym miejscu. To była bez wątpienia wartość, która mobilizowała. To lądowisko ja będą traktował na zasadzie takiej, że jest ono najlepszym z możliwych takich zwieńczeń, czyli taka wartość porządkująca ten obszar - mówi Przemysław Zych, wiceprezydent Opola.
- Cieszę się, że moja i pana dyrektora Nazimka wspólna determinacja doprowadziła do tego, że dostaliśmy decyzję o budowie lotniska - dodaje Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego. - To cały czas pokazuje, że jest taka motywacja dla naszych ratowników medycznych. Cały czas przygotowujemy dla nich nową infrastrukturę, uzbrajamy w nowe karetki. Ważny jest sprzęt i ludzie, ale tutaj w tej interwencji szybkiej, medycznej, korelacja człowieka i sprzętu jest wyjątkowa. Nie ma nigdzie indziej takiej interwencji medycznej, jak właśnie w takim przypadku.
Dodajmy, że całkowity koszt budowy lądowiska to 1 milion 530 tysięcy złotych, z czego milion złotych pochodzi z budżetu państwa, a pozostałe kwota została uzupełniona przez szpital i urząd marszałkowski.
lądowisko, LPR, Szpital Specjalistyczny im. Świętej Jadwigi w Opolu, pomoc, pacjenci, Krzysztof Nazimek, dyrektor szpitala, Anna Bieniasiewicz, zastępca dyrektora ds. lecznictwa, Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski, Przemysław Zych, wiceprezydent Opola, Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego