- Już od paru lat myśleliśmy o takiej placówce w naszej gminie – mówi Florian Ciecior, wójt Chrząstowic. – Mamy w gminie dwa kluby seniora. Jeden działa w Chrząstowicach, a drugi w Suchym Borze. Widzimy, że zainteresowanie nimi jest bardzo duże. One bardzo prężnie działają. Widać, że seniorzy nie chcą siedzieć w domach, tylko mają potrzebę wspólnego spędzania czasu. Wiemy, że w tych klubach zapisanych jest 30 osób.

Jak informuje Florian Ciecior organem prowadzącym Dom Dziennego Pobytu będzie gmina Chrząstowice. Są natomiast dwie koncepcje co do organizacji jego funkcjonowania.

- Pierwsza zakłada opcję, że zatrudnimy osobę, która będzie zajmowała się tym domem i jego podopiecznymi. Osobę oczywiście wykwalifikowaną – mówi wójt Chrząstowic. – Druga opcja zakłada, że w ramach użyczenia DDP prowadziłoby stowarzyszenia. Taka propozycja już do nas dotarła.

Dom Dziennego Pobytu ma zostać utworzony w jednym z budynków w Chrząstowicach, który mieści się przy ulicy Ozimskiej. Wartość zaadoptowania go to blisko milion złotych. W przygotowaniu jest przetarg, a sama inwestycja ma ruszyć na przełomie roku.