Zamknięcie szkół ma też negatywne konsekwencje dla transportu pasażerskiego
Pandemia koronawirusa uderzyła też w transport publiczny. Przedsiębiorcy z tej branży mogą wystąpić o państwowe wsparcie. Ograniczenia w przemieszczaniu się spowodowały drastyczny spadek liczby pasażerów i znikomą dochodowość wielu firm.
- Przetrwanie tego trudnego czas umożliwi firmom m.in. fundusz rozwoju przewozów autobusowych – mówi Katarzyna Czochara, poseł Prawa i Sprawiedliwości. – Dla tej branży przygotowane są też pożyczki. Okres wolny od spłaty wyniesie nawet do 15 miesięcy. Także dla małych przedsiębiorstw są mikropożyczki do 5 tysięcy złotych. Jeżeli firma będzie funkcjonować przez kolejne trzy miesiące, to takie wsparcie finansowe może być umarzane.
W tym roku Opolszczyzna, w ramach dopłat z funduszu rozwoju przewozów autobusowych miała zapewnione ponad 31 mln złotych. W ubiegłym roku było to ponad 11,6 mln zł. Problem zastoju w transporcie publicznym był jednym z tematów sobotniej Samorządowej Loży Radiowej.