Rozmowa z Piotrem Dancewiczem i Krzysztofem Wysdakiem o rozwijającej się aglomeracji opolskiej
- Najważniejsze było to, że udało nam się przekonać samorządy do tego, że powinny ze sobą współpracować, bo to się wszystkim opłaca. W ramach tak zwanego ZIT-u, czyli Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, dostaliśmy około 74 mln euro. Około 80 procent tej kwoty już wydaliśmy na rożne przedsięwzięcia, ale pieniądze są wciąż, na ten rok planujemy pięć kolejnych konkursów - mówił w rozmowie "W cztery oczy" Piotr Dancewicz, dyrektor biura Aglomeracji Opolskiej.
Aglomeracja przeznaczyła te pieniądze nie tylko na duże inwestycje w rodzaju remontu mostu w ciągu ulicy Niemodlińskiej, budowy centrum przesiadkowego w Gogolinie (w ramach inwestowania w tak zwany transport multimodalny) czy sieci ścieżek rowerowych (w ramach gospodarki niskoemisyjnej), ale także na działania termomodernizacyjne czy wspieranie edukacji na wszystkich szczeblach.
- Naszym sztandarowym przedsięwzięciem jest też program "Solidarni w obliczu zagrożeń", który zakłada stworzenie modelu współpracy gmin w przypadku takich nieszczęść jak powódź czy pożar - mówił nasz gość.
Dodajmy, że po wyborach zmienił się zarząd aglomeracji: Róże Malik i Henryka Wróbla, którzy przegrali wybory, zastąpili wójt Komprachcic Leonard Pietruszka i burmistrz Ozimka Jan Labus. Biuro aglomeracji zmieniło także lokalizację, przeniosło się z Błękitnej Wstęgi do kamienicy na Placu Wolności w ścisłym centrum miasta.